|
| |
Autor | Wiadomość |
---|
Jolene Dunbar
| Temat: Re: Marudnik Wto 15 Wrz 2015, 18:14 | |
| - Spoiler:
Marudzę, bo w końcu mogę. Rozlewam się z nudy, bo mieszkam w takim miejscu, że do Warszawy mam godzinę i po południu nie opłaca mi się nigdzie jechać, bo zaraz muszę wracać. Wracam do siebie i co na mnie czeka? Cisza. Nigdy nie sądziłam, że zacznie mnie to irytować. Mam tu mało znajomych, wszędzie daleko. Gdy byłam u siostry (z Sympcią i Lemurem w sumie) to same widziały, że aż lgnę do jakiegoś stworzenia, żeby nie siedzieć w ciszy, sama jak ten kołek. Lubię spokój, ale cisza mnie drażni. Wychowałam się w głośnym domu, martwa cisza to zło. Drugi raz sparzyłam się na koleżance i mam teraz podjąć decyzję czy mam kontynuować z nią utrzymywanie kontaktu i mieć ją przy sobie w Warszawie, czy dać sobie spokój i po raz kolejny raz wszystko jej zapomnieć. Ponad tydzień nad tym myślę i nie wiem czy umiem dać znowu następną szansę, ale jestem tu sama... Telefon mi się psuje. Najadłam się porządnie stresu w niedzielę i pierwszy raz odbiło się to na moim żołądku. Dodatkowo znalazłam na nodze prawie czerwonego siniaka. Nigdy nie miałam czerwonego siniaka i nie daje mi to spokoju. Gdzie, kiedy, jak, co dalej? Jestem nawet zirytowana, że Jo będzie teraz załamana. Nie chcę jej popsuć tak, jak Yu. Tyle dobrego, że w sobotę pojadę do Antka. Rozłąka miała ostudzić mnie, a ja jeszcze bardziej za nim tęsknię. To nie jest normalne.
|
| | | Murphy Hathaway
| Temat: Re: Marudnik Nie 20 Wrz 2015, 18:34 | |
| Ok to teraz ja, teraz ja! - klyk:
Marudzę, bo wszystko w życiu mi się tak jakby posypało, a palenie za sobą mostów jest o wiele trudniejsze niż się spodziewałam, że będzie. Marudzę, bo jestem totalnie chora z mojej własnej głupoty i znowu nic mnie nie usprawiedliwia a muszę jechać w środę zdać państwową teorię z prawka, której się ani trochę nie uczyłam. Marudzę, bo nie potrafię nawet czytać książek - a tylko leżeć i gapić się w ścianę/telewizor oczekując biernie aż ktoś ogarnie mój życiowy syf. Marudzę, bo chce już rzucić a znowu kupiłam paczkę. Marudzę, bo mnóstwo hajsu wydałam w ten weekend zadłużając się u ludzi, kupując pośrednio rzeczy, które ani trochę nie wpłynęły pozytywnie na moje ciało. To znaczy, tak jakby. Hehe. Marudzę, bo nie umiem pisać do tego stopnia, że chciałam przez chwilę opuścić marudy. Ale tego nie zrobię, bo byłoby mi jeszcze smutniej a poza tym Henley skopałby mi tyłek. Marudzę, bo tonę w odpisach i nie umiem sobie z tym poradzić. Marudzę, bo nawet z łuku nie chce mi się już strzelać. Czyli jest źle a co gorsza nie mogę nawet iść na basen bo skrzaty domowe zajebały mi strój kąpielowy Marudzę, bo za dużo piję i marudzę, bo jestem sama i też wkurza mnie, że cokolwiek nie zrobię ktoś ma wiecznie problem. Tak jakby i chciałabym do Warszawy.
Ale nie, jest dobrze. Bo jak wszyscy uparcie twierdzą MUSI BYĆ DOBRZE.
|
| | | Sofia L. Clinton
| Temat: Re: Marudnik Pon 16 Lis 2015, 09:43 | |
| DLACZEGO NIKT TUTAJ NIE MARUDZI? Boże jedyny.
Marudzę bo: - boli mnie stopa, - wczoraj zjadłam czekoladowe wafelki, a przecież nie powinnam bo bycie fit jak Ewa Ch. zastrzega sobie nie żarcie słodyczy, - zaspałam do pracy i w sumie mam wyrzuty sumienia, że do niej nie poszłam, ale YOLO, - strasznie dokucza mi prawy migdałek i obawiam się, że znowu będę chora, a przecież tak-bardzo-tego-nie-chcę, - jest poniedziałek i to samo w sobie już jest do dupy, - nie wszystko idzie po mojej myśli chociaż bardzo tego chcę i się staram, - nie potrafię zmienić pewnych nawyków, - popełniam wciąż te same błędy.
No. Done. |
| | | Gość
| Temat: Re: Marudnik Pią 01 Sty 2016, 19:38 | |
| Marudzę, bo znowu odechciało mi się przebywać na chatboxie. |
| | | Marco A. Rowan
| Temat: Re: Marudnik Sro 17 Lut 2016, 08:28 | |
| Marudzę, bo jakoś nie wchodzę na czat i jestem szczęśliwy :D Nie mam czasu tam klikać. Marudzę, bo wychodzę dopiero z prochów i jeszcze czasami gadam głupoty pod wpływem. Marudzę, bo cierpię na wenę. Po tak długim czasie znowu dostałem intensywnego ataku weny i to wina Pieruna. Łezka w oku, wzruszyłem się. Palce mi się palą pod klawiaturą, słyszysz Lili? Twój ulubiony marnotrawny hejter przypomina sobie jak to się bawi na marudach. :D Marudzę, bo nie ogarniam dalej. Marudzę, bo lubię proces narodzin nowej postaci. Zajebista sprawa. Marudze, bo muszę iść do pracy, cholera wie po co, a mi się pisać chce. Marudzę, bo mało kto tu marudzi a to taki zajebisty temat! |
| | | Alex Hall
| Temat: Re: Marudnik Sro 17 Lut 2016, 11:00 | |
| Na życzenie, Łaju!
Marudzę, bo ręka pobolewa i swędzi po tatuowaniu, ale najgorsze jest to, że nie mogę do końca zgiąć jej w łokciu i nonstop czuję zapach maści. Marudzę, bo przez to się bardzo, BARDZO źle pisze na klawie, a za dużo zajęć i trzeba zacisnąć zęby i trzaskać posty. Marudzę, bo nawet ciężko momentami przez to jeść, czy podrapać się w nos. Marudzę, bo muszę iść do pracy, a noszenie książek i przekopywanie regałów z wyłączoną z użytku łapą będzie co najmniej zabawne. Marudzę, bo czekam na ogarnięcie rudej, a Łots rdzewieje. Marudzę, bo tęsknię już za radosnym Hallem, a na taki powrót nie zapowiada się zbyt szybko. Marudzę, więc jestem.
|
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Marudnik | |
| |
| | | |
Similar topics | |
|
| Pozwolenia na tym forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |