|
| |
Autor | Wiadomość |
---|
Rubeus Hagrid
| Temat: Re: Ombre - sowa Lacroix Sro 12 Lis 2014, 19:56 | |
| Sowa William miała naprawdę wiele listów do rozdania. Hagrid postanowił zadbać o bezpieczeństwo uczniów, informując ich o pewnych rzeczach przed rozpoczęciem roku szkolnego. - Cytat :
UWAGA, ogłoszenia drobne i wielkie
W zwionsku z nachodzącym rokiem szkolnym 1977/78, postanowiłżym przypomnieć o paru sprawunkach, na które uczniaki winne zwrócić uwagę.
1. Żodnych nocnych wypraw do Zakazanego Lasu. 2. Dziennych równisz. Chyba, ży pod przywodnictwem psora, mojego pomocnika Dorina Whispira lub moim. 3. Zabronia się urządzania libacji alkoholowych na obrzeżach Zakazanego Lasu, o wnyntrzu Lasu już ni wspomnę. 4. Zabrania się karmienia magicznych stworzyń, które są pod opieką Hogwartu. 5. Żodnego wyrzuconia opakowań po słodyczoch na dziedzińcu, chrońcie pszyrode. 6. Wracojcie do Hogwartu bezpieczni. Żym się stęsknioł, dzieciaki.
Strażnik Kluczy i Gajowy Hogwartu
p.s Zgubiłżem piczontkę Hogwartu, mocie za to sówkę.
|
| | | Mistrzyni Proxy
| Temat: Re: Ombre - sowa Lacroix Czw 13 Lis 2014, 10:12 | |
| Bywa, że jest ciężko. Nikt ani nic nie może temu zaprzeczyć. Ale w powodzi dramatów, łez, bólu i ogólnego weltschmerzu zawsze zdarzają się jakieś promyki radości. Jak ten oto, na przykład. Biała sowa śnieżna doskonale radząc sobie ze słońcem Francji, zmierzała właśnie do Emerald Fogg ze spora kopertą, w której kryła się błyszcząca, świeżo wypolerowana i opluta przez Filcha odznaka oraz krótki list. Podziękowania za list dla Francisa T. Lacroix. |
| | | Chiara di Scarno
| Temat: Re: Ombre - sowa Lacroix Pią 14 Lis 2014, 11:03 | |
| Chiara nigdy nie należała do osób, które strzępiły sobie język nadaremno. Jej odpowiedzi rzadko kiedy były czymś więcej niż lakonicznymi, urywanymi zdaniami, niechętnymi półsłówkami i odpowiedziami rzuconymi na podobieństwo ochłapów, dla "zbycia" rozmówcy, którego w tej sytuacji trudno de facto w ten sposób określać. Ten list, właściwie krótkie zdanie, które wysłała do Ari za pośrednictwem matczynej sowy, biednej, przerażonej istoty, która na wiele sposobów przypominała jej rodzicielkę, był więc czymś niezwykłym. Chiara nie mogła, nie powinna się przecież interesować jej stanem albo właśnie powinna, a jednak wydawałoby się to niezwykłe w jej przypadku, choć brała udział w "misji ratunkowej", w którą mogłaby się nawet wydawać zaangażowana. Miała jednak powody, aby zwracać się do Aristos. Wyciągać do niej dłoń, inicjować jakikolwiek kontakt z dziewczyną. Posiadała pewne określone motywy, które wkrótce miały zostać głównymi motorami jej decyzji i działań, a może już się nimi stały? - Cytat :
- Jeśli potrzebowałabyś informacji, pytaj. Jeśli potrzebowałabyś czegoś innego, zaryzykuj.
Chiara. |
| | | Redaktor
| Temat: Re: Ombre - sowa Lacroix Sob 15 Lis 2014, 20:52 | |
| Biała sówka z szarym kuperkiem śmignęła z wesołym hukaniem przez pokój, rzucając na łóżko czytelnika nowe wydanie "Lustra". |
| | | Amycus Carrow
| Temat: Re: Ombre - sowa Lacroix Wto 18 Lis 2014, 18:09 | |
| Lora przyglądała się dziewczynie przez dłuższy czas przesiadując na balkonie, zamiast wlecieć od razu do środka i przekazać niewielką kopertę o cennej zawartości. Ciężko było ocenić czy próbuje dostrzec ruch w pokoju czy szykuje się na atak na adresatkę. Dostarczyła list ostatniego dnia wakacji w okolicy południa, nie zostając po odpowiedź. I znów pismo samopiszącego pióra, wraz z podpisem. - Cytat :
- Drogi Aristos,
Ubolewam nad brakiem możliwości zaprzeczenia przedstawianym przez Ciebie faktom, próbując odszukać jakichkolwiek szans na odnalezienia pozytywnych stron zaistniałych sytuacji, jakie postawiły nas oboje w niekorzystnych pozycjach. Nie potrafię wyrazić swojego poruszenia dla Twego stanu ducha i postaram się w przeciągu najbliższych dni w nadchodzącym roku zdjąć z Twych barków zatruwających umysł problemów. Chciałbym uspokoić Twe obawy w stosunku do mojego stanu informacją o rychłym wypisaniu ze szpitala, argumentując to niezłamanym duchem Carrow, którzy nie akceptując słowa porażka w stosunku do ułomności własnego ciała. I chociaż do Hogwartu przybywam z kufrem przepełnionym eliksirami uśmierzającymi ból, nie zamierzam rezygnować z żadnych zajęć. Nie mam wystarczająco dobrego usprawiedliwienia, nadszarpując Twoją cierpliwość i zmartwione serce licząc, że otrzymam od Ciebie wybaczenie za zwlekanie z wysłaniem listu. Kiedy się spotkamy, wszystko wyjaśnię.
Serdeczny przyjaciel, Amycus Carrow
PS Kwiaty od Ciebie posiadają przyjemną nutkę aromatu, którego nie potrafię określić. Zastanawiam się, czy mogłabyś mi pomóc kiedyś odnaleźć jego źródło. |
| | | Chiara di Scarno
| Temat: Re: Ombre - sowa Lacroix Sro 19 Lis 2014, 14:59 | |
| Chiara nie spała jeszcze, kiedy sowa Aristos z cichym łopotem wleciała przez otwarte okno. Ciemne tęczówki dziewczyny wzniosły się znad wypełnionych skomplikowanymi runami stronic, przyglądając się jak posłaniec zatacza łagodne koło pod sufitem i zmierza w stronę okrytego cienkim materiałem koszulki ramienia. Di Scarno ostrożnie odwiązała liścik od nóżki ptaka i z niekrytą ciekawością rozwinęła pergamin, wyczuwając ulotny zapach perfum, który kojarzyła już z Gryfonką. Przebiegła wzrokiem kilka linijek eleganckiego pisma i uśmiechnęła się kącikami ust z satysfakcją. Jak na razie wszystko szło bowiem po jej myśli. - Cytat :
- A więc zaryzykujmy i podejmijmy tę grę, droga Aristos. Jeśli się nie mylę, kiedy to wszystko się skończy, obie będziemy wygrane.
Żeby zacząć, muszę znać to zaklęcie. I przyjrzeć się runie. Chiara. |
| | | Redaktor
| Temat: Re: Ombre - sowa Lacroix Pią 28 Lis 2014, 22:53 | |
| - Redaktor napisał:
- Biała sówka z szarym kuperkiem śmignęła z wesołym hukaniem przez pokój, rzucając na łóżko czytelnika nowe wydanie "Lustra".
|
| | | Redaktor
| Temat: Re: Ombre - sowa Lacroix Sob 13 Gru 2014, 17:05 | |
| - Redaktor napisał:
- Biała sówka z szarym kuperkiem śmignęła z wesołym hukaniem przez pokój, rzucając na łóżko czytelnika nowe wydanie "Lustra"
UWAGA! Do każdego numeru otrzymaliście małą paczuszkę, skrywającą...bransoletkę. Więcej o niej w numerzei. |
| | | Redaktor
| Temat: Re: Ombre - sowa Lacroix Sob 07 Lut 2015, 19:58 | |
| - Cytat :
Znikąd zjawiła się maleńka sówka. Do nóżek miała doczepiony rulonik oraz sakiewkę z pojedynczą fiolką zawierającą 5 ml eliksiru zmieniającego kolor na tęczowy. Zrzuciła paczkę wprost na głowę ucznia i odleciała szybciej, niż się zjawiła. Rulonik okazał się najnowszym wydaniem "Lustra". |
| | | Sergie Lémieux
| Temat: Re: Ombre - sowa Lacroix Sro 18 Lut 2015, 17:58 | |
| Na łóżku Aristos znajdowała się koperta, bardzo dobrze zapieczętowana, aby tylko Lacroix mogła ją otworzyć. Sowa imieniem Pentagrash spokojnie siedziała przy oknie. Wyglądała groźnie i nie pozwalała się do siebie zbliżyć innym czerwoniastym. Oczekiwała osoby, której dostarczyła list. Niektórzy mogli domyśleć się, że ten ptak należy do niejakiego Sergia Lémieux'a. To chyba dziwiło najbardziej. Treść listu była napisana po francusku, co było kolejnym utrudnieniem dla ciekawskich: - Cytat :
Panno Lacroix, Mogłem z pewnością zaskoczyć Cię tą wiadomością. Już tłumaczę w czym rzecz. Od niedawna uczęszczam do Hogwartu. Widzieliśmy się na korytarzu... a właściwie ja widziałem. Nie byłem w stanie podejść i zagadać, lecz chyba list jest najlepszą formą powitania. Szczególnie po naszym poprzednim pożegnaniu, gdy dostałem od Ciebie w twarz. Nie mam Ci tego za złe. Zasłużyłem. Spokojnie, trochę się zmieniło w moim życiu, już nie musisz się obawiać mojego "dręczenia". Chciałem tylko powiadomić, że jakby co jestem w pobliżu i spotkanie byłoby całkiem dobrym pomysłem. Oczywiście według mnie. Nie wiem, czy wciąż chcesz mnie widzieć. Liczę na odpowiedź bez gróźb... ~Sergie. |
| | | Sergie Lémieux
| Temat: Re: Ombre - sowa Lacroix Pią 20 Lut 2015, 21:34 | |
| Francuza trochę zaskoczyła treść wiadomości od Aristos. Nie spodziewał się takiego spokoju. Już myślał, że polecą groźby, czy coś w tym stylu. Dlatego zabrał się (bez pośpiechu) za odpowiedź: - Cytat :
Aristos! Bardzo mnie cieszy, że nie wywarłem na Tobie takiego złego wrażenia, gdy jeszcze mieszkałem we Francji. Sądziłem, że wiadomość ode mnie będzie... niezbyt dobrze przyjęta. Ale mniejsza! Tak, niestety prawdą jest fakt, że moje zachowanie było karygodne i poniosłem za to konsekwencje. Teraz jestem w Hogwarcie. Przynależę do Gryffindoru, chyba jak Ty, prawda? Uwierz, że nie mam złych zamiarów. Sama zobaczysz. ~Sergie. P.S: "Bezczelny, arogancki draniu"? Już to chyba gdzieś słyszałem. |
| | | Redaktor
| Temat: Re: Ombre - sowa Lacroix Wto 24 Lut 2015, 14:47 | |
| - Cytat :
- Maleńka sówka okrążyła adresata dwukrotnie zanim przysiadła na jego ramieniu z rulonikiem najnowszego Lustra!
|
| | | Redaktor
| Temat: Re: Ombre - sowa Lacroix Sob 07 Mar 2015, 17:37 | |
| - Cytat :
- Maleńka sówka miała problem z celnością. Zrzuciła nowiutki numer "Lustra" wprost na głowę. Huknęła przepraszająco i wyleciała przez okno, pozostawiając za sobą kilka białych piórek.
|
| | | Evan Rosier
| Temat: Re: Ombre - sowa Lacroix Wto 24 Mar 2015, 02:52 | |
| Sztućce uderzyły o siebie, a nóż zaskrzypiał nieprzyjemnie w zetknięciu z porcelaną talerza, omykając się z pieczonych ziemniaczków w sosie włoskim, których niechybnie skosztowałby, gdyby nie ostre ukłucie bólu w okolicach ramienia i igiełki sowich szponów wbijających się w skórę powyżej obojczyka. Warknął przez zaciśnięte zęby, a potem bez najmniejszego wyczucia czy delikatności chwycił zwierzę za pierze na karku i ściągnął je ze swojego barku, odplątując od nóżki rozwierzganego ptaszyska niewielki zwitek pergaminu. Nie musiał rozwijać go, by wiedzieć, do kogo należy, błękitna wstążka i łagodny zapach zdradziły nadawcę szybciej niż charakter pisma, informując go nie tylko o płci, ale i tożsamości autora. Zabawne, że też pomyślała, że wysłanie tego wypłosza będzie w jakikolwiek sposób lepsze od użycia Ombre. Spoglądał nań przez ulotną chwilę, by następnie przełamać lak i rozwinąć zwitek. Jego brwi zmarszczyły się i zbiegły, a wciąż gorejące w nim duma i gniew na moment wstrzymały dłoń od sięgnięcia po pióro. - Cytat :
- Gdzie?
|
| | | Redaktor
| Temat: Re: Ombre - sowa Lacroix Nie 29 Mar 2015, 16:13 | |
| Pewnego popołudnia znikąd zjawiła się młoda, energiczna sówka. Zrzuciła na kolana adresata rulonik zwinięty niebieską wstążeczką. Okazało się, że to najnowsze wydanie "Lustra". Sówka odleciała, gubiąc po drodze białe pióro. |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Ombre - sowa Lacroix | |
| |
| | | |
Similar topics | |
|
| Pozwolenia na tym forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |