Ta niecodzienna wymiana wiadomości zaczynała się wydawać Benowi nieco dziwna - wyszedł z zamku, żeby się przespacerować i oczyścić głowę, a tyłek zawracała mu osoba którą najmniej by o to podejrzewał... Pingwin Wattsa nie miał czego cenzurować, z gracją o którą ciężko by posądzać tak pozornie ociężałe zwierzę, wpadł po raz kolejny do dormitorium Ślizgonek, przysiadając obok Porunn.
Cytat :
Ty moim rycerzem? Wolne żarty. I nie martw się, ja też cię uwielbiam, ale nie dam się wsadzić do wieży. Czy tam piwnicy, lochu, cokolwiek mogłabyś mieć na myśli.
Rudolf Lestrange
Temat: Re: Pierun Sob 09 Sty 2016, 14:07
Sowa, która przybyła do panny Fimmel swoim wyglądem przywodziła na myśl urząd. Czyli w wypadku czarodziei - Ministerstwo Magii. Dokładnie, właścicielem sowy był pracownik Ministerstwa, Rudolf Lestrange. Nie mógł sobie pozwolić na przechwycenie listu i zdemaskowanie, jeszcze nie teraz. Dlatego słowa mogły się wydawać nieco nielogiczne. Dla postronnych.
Cytat :
Panno Fimmel, Ostatnio rozmawiałem z Pani ojcem i prosił, abym Pani przekazał podarek świąteczny. Musiał na chwilę wyjechać. Czy satysfakcjonuje Panią spotkanie w Hogsmeade tuż przy granicy wioski?
Z poważaniem, Rudolf Lestrange
Enzo Romulus
Temat: Re: Pierun Czw 04 Lut 2016, 17:45
Cytat :
Sala Świateł. Za godzinę. Enzo
Barty Crouch Jr.
Temat: Re: Pierun Wto 09 Lut 2016, 00:04
Szczęście, że Barty niedługo po dostarczeniu przez sowę łakoci wrócił do dormitorium. Co by to było, gdyby któryś z jego współlokatorów tknął łakocie? Z pewnością kogoś ręce leżałyby odcięte na stole, albo wisiały na środku pokoju, żeby każdy pamiętał, że Crouch nie toleruje złodziejstwa, no dobra, to może zbytnia przesada. Pędzony jakby przez hipogryfa, doskoczył do miejsca zbrodni i oczywiście po dogłębnym sprawdzeniu, czy zawartość pudełka jest bezpieczna odpakował zawiniątko. Na widok jego zawartości promyki w oczach niemal podskoczyły, co przy jego aparycji było co najmniej dziwne, dobrze, że winowajczyni całego zdarzenia nie była świadoma całego zgiełku, który wprowadziła przez chwilę w niemalże pustym dormitorium. Odpowiedź przyleciała jak burza, choć ta zawierała o wiele mniej słów, niż pierwotny szkic, w końcu ktoś musi pokazać dziewczynie, że wyzywanie go do jakichkolwiek zawodów to nie byle przelewki! Naturalnie pakunek został opatulony na tyle szczelnie, by nic z niego nie wyleciało, choć sowa, która przyleciała do komnat dziewczyny wpatrywała się w niego jakby miał zaraz zmienić się w jakiś porządny przysmak, na który czekał. Melvin, jak przystało na dość agresywną i upartą sowę czekał, aż dziewczyna odbierze prezent i da mu coś do zjedzenia, w innym wypadku, jej ręce czeka co najmniej katorga z zawziętym, a za razem wiecznie głodnym zwierzakiem!
Cytat :
Jestem Ci niezmiernie wdzięczny, Moja Ty Obślizgła Koleżaneczko za ten jakże bezcenny dar. Oczywiście, że nie wierzę w Twoje słowa, dlatego będąc tak wspaniałomyślnym, odsyłam Ci połowę z nich, żebyśmy sprawdzili kto tak naprawdę ma żelazny żołądek. Przykro mi, jednak zaufanie to wartość, na której rąbek zasługuje niewielu, mam nadzieję, że to zrozumiesz, nawet na ten swój dość ograniczony sposób. Niech los nam sprzyja, a niechaj wygra najlepszy... Czyli ja, Crouch Jr.
Ben Watts
Temat: Re: Pierun Czw 11 Lut 2016, 18:19
Odpowiedź przyszła nieco później, prawdopodobnie gdy Watts otrząsnął się już po pierwszym szoku związanym z cywilizowaną wiadomością od panny Fimmel - tak czy inaczej, rudawa płomykówka zgrabnie upuściła na ręce Ślizgonki nieduży rulonik przewiązany kawałkiem lnianego sznurka.
Cytat :
Porunn,
Jestem w całości, mój żołądek też. Czekam z ni Dziękuję za słodycze.
Ben
Ben Watts
Temat: Re: Pierun Nie 14 Lut 2016, 09:35
Liścik był krótki, wciśnięty Porunn w dłoń w ścisku na korytarzu.
Cytat :
Nigdy nie pracowałem na czymś... takim, ale spróbuję. Nie obiecuję za to rezultatu. Odezwę się, kiedy znajdę odpowiednie miejsce i czas - a tego pewnie będziemy sporo potrzebować.
Aria Fimmel
Temat: Re: Pierun Nie 14 Lut 2016, 17:58
Cytat :
Siostro, Czy Vincent był z Tobą podczas pełni? Nie zawsze lubi się kogoś, dla kogo jest się miłym. Ale jeśli kogoś naprawdę bardzo lubisz to dlaczego miałabyś nie przebywać w towarzystwie tej osoby? To nie jest niezdrowe i przestań wypisywać takie głupoty, tylko weź się w garść. Nieszczęście może spotkać każdego, możesz się potknąć o ogon Pani Norris i skręcić kark. Swój, nie kotki. Chyba lepiej umrzeć w innych okolicznościach, prawda? Enzo przecież jest Twoim przyjacielem.
Kocham Cię, Aria
Hallvard Olav Fimmel
Temat: Re: Pierun Wto 16 Lut 2016, 01:19
Pożółkła koperta leżała na szafce nocnej Arii i czekała na nią, aż dziewczyna wróci z zajęć. Gdy przeczytała list, ten samoistnie się zapalił i ślad po nim zniknął.
Cytat :
Córko. Nie interesuje mnie to, że mnie nienawidzisz za to, co Ci zrobiłem. Musisz z tym żyć. Jak tylko rozpoczną się ferie świąteczne, wraz z siostrą wypełnicie swoje przeznaczenie. Twoja brudna krew okazała się bardzo interesująca dla Czarnego Pana.
Twój ojciec, H.O.Fimmel
Yumi Mizuno
Temat: Re: Pierun Nie 06 Mar 2016, 21:51
W czasie trwania jednej z nudniejszych lekcji Porunn złożył niespodziewaną wizytę pewien jeż z lokalnego stada kieszonkowców. Wtuptał na ławkę, przy której siedziała ślizgonka i usiadł na samym środku kajetu, ruszając noskiem na prawo i lewo. Na kolcach leżała pomniejszona karteczka, którą należało odczarować.
Cytat :
Droga Porunn, Ja chcę Tobie tylko podziękować za to, że masz Arię. Ona jest niezw Dziękuję, że ją masz. Yumi
Jonathan Prior
Temat: Re: Pierun Sro 09 Mar 2016, 07:58
Cytat :
PRZYJDŹ KONIECZNIE PO LEKCJACH NA DZIEDZINIEC. SAMA, BO JAK PRZYPROWADZISZ NIEWOLNIKÓW TO Z SATYSFAKCJĄ BĘDĘ PATRZYŁ JAK FILCH NIESIE CIĘ ZA CHABETY NA SZLABAN. MUSZĘ COŚ CI POKAZAĆ. SPODOBA CI SIĘ. PRIOR WSPANIAŁY
Pismo było ledwie czytelne, ale dla chcącego nic trudnego. Kartkę w kratkę wcisnął jej w dłoń, gdy wymijał ją po eliksirach. Szczerzył się, knuł coś, ale czy to kogokolwiek dziwiło?
Gość
Temat: Re: Pierun Wto 15 Mar 2016, 20:25
Bjorn odleciał z wiadomością zwrotną dla panienki Fimmel dopiero po dłuższej chwili - a konkretniej po tym, jak Hadrian poczęstował go garstką sowich przysmaków, pogłaskał po dziobie i powstrzymał przed atakiem na jednego ze swoich węży pełznących leniwie po półce.
Cytat :
Pierunie Fimmel!
Od kiedy się poznaliśmy czekałem tylko, kiedy coś porządnie zbroisz - poza włażeniem do zagrody ze smokami. Choć prawdę mówiąc, jestem nieco zawiedziony, że nie zgubiłaś się w jakimś ciekawszym miejscu. Nokturn jest już passe. Znajdę cię, nie daj się wcześniej porwać, a w razie czego celuj w splot słoneczny albo od razu rozwalaj głowy. Tylko uważaj, nie zniszcz sobie butów, strasznie bryzga.
Hadrian Vincent Rosier
Jonathan Prior
Temat: Re: Pierun Wto 29 Mar 2016, 20:07
Prezent choinkowy! Składał się z kilograma szarego papieru, bardzo źle przyczepionego do wąskiego kartonika. W środku, po przedarciu się przez kulki styropianowe kryły się trzy elementy: - 10 nowiutkich bordowych Wyjców, które po przekazaniu wiadomości wybuchały i płonęły (były droższe od zwykłych wyjców i co jak co, Prior musiał przeznaczyć na to całkiem konkretną sumkę). - 1 wyjec z nagranymi trzema utworami na trąbce, wiadomego autora. - tygodniowy zapas folii bąbelkowej.
Bez podpisu i banalnych życzeń. Mózg starej wiedźmy musiał w końcu przetrawić elementy prezentu i skojarzyć nadawcę. Jeśli nie, to znaczy, że nie ma dla Fimmelówny nadziei.
Jonathan Prior
Temat: Re: Pierun Czw 31 Mar 2016, 19:25
Cytat :
Twoja siostra zginie marnie.
Tanesha Hanyasha
Temat: Re: Pierun Nie 03 Kwi 2016, 19:11
Ślizgonki z nieistniejącego już trio, zaplanowały swoją zemstę nad wyraz skrupulatnie. Odczekały aż cała ich trójka powróci po świętach do zamku, po czym korzystając z przypadkowej szkolnej sowy, wysłały do Porunn pokaźną, acz neutralnie wyglądającą paczkę - w szarym papierze, potraktowanym wyciszającym zaklęciem, wierciła się Pyroduszka nad którą dziewczęta sumiennie pracowały w pewien jesienny wieczór. Do przesyłki dołączona była kartka świąteczna, wypełniona ozdobnym pismem, nie zdradzającym tożsamości adresata, chociaż dziewczęta z pewną dozą złośliwości skonstruowały wiadomość tak, by cień podejrzenia padł na pewnego Krukona.
Cytat :
Droga Por, na pewno bardzo tęsknisz za Vincentem a wiesz, że krzywda kobiety nie jest mi obojętna. Przyjmij proszę ten oto substytut partnera - nie godzi się, żeby taka oszałamiająca istota jak Ty, spędzała wieczory samotnie. Bez obaw, nie straszne mu wszelkie urazy, więc wyżywaj się do woli. Spóźnione Wesołych Świąt.
E.
Kiedy Fimmel otworzyła paczkę, została zaatakowana przez przypominającą kartofla poduszkę, która uraczyła ją piskliwym "Jestem Puchonem, przytul mnie Porciu!" po czym obijając się o nową właścicielkę zaczęła wyć "Nie płacz kiedy się ślizgnę, bo kłączem będę przy Tobie, i nawet gdy się rozbryzgnę, puree zawsze jest w modzie!". Z przykrością zawiadamiamy, że panna H. i C. sumiennie zadbały o los pyra, więc o wiele skuteczniej będzie spróbować go gdzieś zamknąć niż potraktować Bombardą, bo dziadostwo robi natychmiastowy respawn.
Redaktor
Temat: Re: Pierun Sro 20 Kwi 2016, 00:20
Cytat :
Jedna ze szkolnych sów wrzuciła do owsianki najnowszy numer Lustra.