|
| Autor | Wiadomość |
---|
Kenneth Watts
| Temat: Relacje z Kennethem Sob 26 Gru 2015, 22:19 | |
| Rodzina Watts
Najważniejsi: ~Arturia ~Ben
Wyklęci: ~Mary
Czekam na propozycje.
|
| | | Cam Fawley
| Temat: Re: Relacje z Kennethem Pon 28 Gru 2015, 00:17 | |
| |
| | | Kenneth Watts
| Temat: Re: Relacje z Kennethem Pon 28 Gru 2015, 00:30 | |
| Jestem za. Masz już jakąś propozycję, czy razem myślimy? |
| | | Benjamin Auster
| Temat: Re: Relacje z Kennethem Pon 15 Lut 2016, 11:28 | |
| lubisz mugolską kulturę, jesteś starszy i wozisz się czerwoną corvettą. Uczyńmy z tego pożytek. Mogli się poznać w szkole, w sumie pewnie musieli, i choć nie są bliskimi przyjaciółmi to darzą się względną sympatią. Auster, cieszący się z tego że nie jest jednym nauczycielem umiejącym rozróżnić Stonesów od Beatelsów, lubi sobie z Wattsem pogawędzić. Platonicznie pragnie wspominanego wyżej samochodu, i namawia w żartach Kennetha aby zrobił mugolskie prawo jazdy. Oraz czasem, gdy ma problem w opisaniu jakiegoś zwierzęcia w mniej lub bardziej ambitnej powieści może chcieć zaciągnąć u niego rady. O ile nie przeszkadza Ci różnica wieku. Bo wiem, że Auster to dzieciak ale dobry dzieciak :D jak myślisz?
|
| | | Kenneth Watts
| Temat: Re: Relacje z Kennethem Czw 18 Lut 2016, 18:39 | |
| Wszystko mi się podoba. Deal :D |
| | | Marco A. Rowan
| Temat: Re: Relacje z Kennethem Nie 06 Mar 2016, 22:33 | |
| Joł, wparowuję z różnymi scenariuszami. Marek wiele razy jako auror natykał się na groźne zwierzęta, dziwne ślady czy przedmioty pozostałe po zwierzach i zawsze to on wzywał Kenetha. Wprawdzie najczęściej to Rowana wysyłało się po Kennetha i rozwiązywało sprawę przy drobniejszych śledztwach. Można połączyć z tym kilka historyjek o natknięciu się na stado niewidzialnych trestrali czy roślinę, która okazała się zwierzęciem, bo była mięsożerna i się przemieszczała. W takich sytuacjach się zaprzyjaźnili i często ze smiechem wspominają sobie pewne incydenty z wezwań. Marek może być tez odpowiedzialny w pewnym stopniu za wpajanie Kennethowi dobrych kawałków z mugolskiej muzyki oraz, o, może dać mu korki z jazdy na deskorolce, jakby chciał. To byłoby śmieszne, dwóch dorosłych facetów na deskach z kółkami wywijających orły na chodniku. Co myślisz? |
| | | Kenneth Watts
| Temat: Re: Relacje z Kennethem Sro 09 Mar 2016, 00:48 | |
| Trzy razy tak, przechodzi Pan dalej :) zapewne ratowanie skóry Marka z opresji z rąk ciekawego stwora brzmi bardzo w wattsowo-kennethowym stylu. |
| | | Gość
| Temat: Re: Relacje z Kennethem Czw 24 Mar 2016, 17:32 | |
| Jesteś szwagrem Mary, a ja jestem kuzynką Mary i dalszą ciocią Bena, a więc jesteśmy w dziwny sposób spokrewnieni. To takie zawiłe acz musimy się w pewnym stopniu znać. Ogólnie rzecz biorąc rodzina Anyi mieszkała w innym mieście niż ród Wattsów. Z tego względu widywali się rzadko. Trzy ważniejsze sytuacje, które powinny być zaznaczone: - ślub Any i Phatricka Lindsay - narodziny Lincolna Lindsay - pogrzeb Phatricka Lindsay
Po pogrzebie kontakt całkowicie się urwał. Anya siedziała w Azkabanie, nie utrzymywała z nikim żadnych relacji. Jakiś czas temu wyszła na wolność i mieszka u matki wraz z synkiem. Jak się na to zapatrujesz? Kenneth będzie wierzył więzom krwi czy osądzi ją i znienawidzi? :) |
| | | Jonathan Prior
| Temat: Re: Relacje z Kennethem Pon 28 Mar 2016, 19:54 | |
| Miej Priora często na szlabanach ze skierowania A. Filcha. Trzymaj Jonathana i całe wieczory na szlabanach ku uciesze Bena, którego Jonathan nienawidzi ze wzajemnością. |
| | | Kenneth Watts
| Temat: Re: Relacje z Kennethem Wto 29 Mar 2016, 18:26 | |
| Anya, co w rodzinie to nie zginie! Kenneth bardzo sobie ceni więzy rodzinne, chociaż z rodziną jest różnie. Wyklęli go za ślub z mugolą. Pytanie, czy Anya o tym wiedziała i też go znienawidziła, a dwa - czy Ken wiedział za co siedziała i czy w ogóle wiedział, że siedziała w Azkabanie. Jak rozwiążemy te dwie sprawy, to dobierzemy jakąś fajną relację.
Jonathan, z największą przyjemnością. Będziesz gołymi rękami przebierał w zgniłych gumochłonach i wątrobach wężów morskich. |
| | | Jonathan Prior
| Temat: Re: Relacje z Kennethem Wto 29 Mar 2016, 18:49 | |
| Ok, będę Twoim ulubionym specem do grzebania w wątrobach gumochłonów. Jak wynajdę chwilę i zamęczę dostatecznie Blackwood, zgłaszam się dobrowolnie po szlaban za co sobie wymyślisz. |
| | | Gość
| Temat: Re: Relacje z Kennethem Wto 05 Kwi 2016, 20:28 | |
| Kuzynie! Zapraszasz mnie przynajmniej raz w miesiącu na weekend. Wychodzimy wtedy na ryby, komplementujemy naturę i ciszę z dala od Hogwartu i Ministerstw Magii. To nasza tradycja, której się trzymamy. Traktuj mnie może z rezerwą, ale przyjaźnie. Obaj chcemy mieć synów, następców, którzy pociągną ród Wattsów dalej. Jedziemy na podobnym wózku, dlatego się rozumiemy. W przeszłości namawiałem Cię do głupstw, które starałeś się mi wyperswadować. Dzielą nas trzy lata różnicy, a więc w Hogwarcie widzieliśmy się często, choć nie zawsze razem, bo należeliśmy do przeciwnych domów. Mogłem być świadkiem na Twoim ślubie, a Ty na moim. |
| | | Kenneth Watts
| Temat: Re: Relacje z Kennethem Sob 30 Kwi 2016, 16:26 | |
| Wybacz, że odpowiadam tak późno. Wszystko cacy, chociaż co do pomysłów to coś mi się zdaję, że raczej razem byśmy wpadali w kłopoty niż bym Ci odradzał :D Mnie odpowiada, męska przyjaźń, jedyny członek rodziny, który się na niego nie wypiął za ślub z mugolką. |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Relacje z Kennethem | |
| |
| | | |
Similar topics | |
|
| Pozwolenia na tym forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |