Cześć, oboje interesujemy się magią uzdrowicielską, może ten fakt, połączony z moją przyjazną naturą trochę nas do siebie zbliżył?
Mogli poznać się w bibliotece, pragnąc dostać w swoje ręce tę samą księgę zawierającą tajniki magii leczniczej. Potem Vini mógłby ignorować wredną stronę Corinne i może się zakumplowali? Dziewczyna mogłaby nie wiedzieć o jego parszywym pochodzeniu, może z czasem by się dowiedziała, a reakcja mogłaby być różna... :>
Mam też do zaproponowania Resę i chyba chciałabym coś negatywnego, ale nie mam konkretnego pomysłu.