Temat: Re: Poczta pana Wilsona Sob 23 Maj 2015, 16:49
Na biurku Wilsona wylądowały dwie spore sowy niosące na spółkę paczkę, która wyglądała jakby mogła pomieścić małego słonia. W związku ze zmniejszoną koordynacją porozwalały wszystko, co leżało na biurku, wylały kawę i z ponaglającym hukaniem oczekiwały, że auror natychmiast uwolni je od ciężaru. Paczka zawierała kilka teczek, naręcze rolek pergaminu zapieczętowanych woskiem oraz list w kopercie:
Cytat :
Szanowny i Najlepszy Szefie,
Przesyłam wszystkie dokumenty, których spisanie, przystemplowanie tudzież przejście przez moje delikatne rączki nie cierpiało zwłoki. Papiery ze Szkocji będą w poniedziałek, przesyłką do rąk własnych. Jeden z ichnich urzędników pofatyguje się siecią Fiuu i gdyby pytał, czy naprawdę dokarmiamy gobliny z Gringotta opieszałymi pracownikami administracji, proszę nie zaprzeczać.
A. Hall
Alex Hall
Temat: Re: Poczta pana Wilsona Nie 24 Maj 2015, 16:57
Odpowiedź przyniosła tym razem mała sówka Alexa. Cisnęła rulonik z wiadomością prosto w dłonie Jareda i odleciała pohukując radośnie.
Cytat :
Jego Gburowata Mości Lista była w przesyłce, osobiście ją tam wkładałem razem z resztą papierów. Może wcisnęła się gdzieś w zawartość teczek, proponuję przejrzeć jeszcze raz. Wątpię, żeby Filch miał coś przydatnego, ale załatwię te papiery i zostawię na biurku w swoim gabinecie. Odradza się ewentualnych prób grzebania po szufladach, gryzą, kiedy mnie tam nie ma. W razie potrzeby Ognista stoi w regale na samym dole po prawej - te drzwiczki nie pozbawią palców. Uprzejmie uprasza się o niezdemolowanie mi gabinetu.
Jery, Ostatnio urodziły mi się małe akromantule. Myślałżym se właśnie, że może by się jakoś zabawiły i poznały świat. Jeśli jesteś zainteresowany, to spotkajmy się na obrzeżach Zakazanego Lasu, zaprowadzim Cię i se kilka złapiesz do pudełka.
Mała sówka Lorcana niosła wiadomość adresowaną do Wilsona.
Cytat :
Chodzą plotki że znów pojawiłeś się w mieście. Jeśli wolisz ciepłe i wygodne łóżko od podejrzanych pokoi w Świńskim Łbie, to zapraszam do mnie. W gratisie dostaniesz nawet szklankę czegoś mocniejszego. L.A. Gillis
Iwan nieco zdziwiony niecodzienną sową, odsunął ją na bok i zaczął wszystko czytać z uśmiechem na twarzy. Zaraz później postanowił szybko odpisać.
Cytat :
Jerry, Jestem w Hogwarcie jako tajniak ze specjalną misją z Ministerstwa, ale powiem Ci szczerze, nudzę się okropnie. Jeśli tylko znajdę Twoje dzieciaki to sobie z nimi porozmawiam, dając im wcześniej szlaban. W sumie to chciałbym z Tobą się jakoś niedługo spotkać i przekażemy sobie parę ważnych informacji. Trochę stęskniłem się za wspólnymi alkoholowymi chwilami. Poza tym, może jakieś małe polowanie, aby rozruszać stare kości? Daj znać, kiedy będziesz wolny.
Iwan.
Alex Hall
Temat: Re: Poczta pana Wilsona Sob 02 Sty 2016, 20:29
Wiadomość dostarczył srebrny lew w późnych godzinach nocnych. Patronus pokręcił się chwilę po pokoju zajmowanym przez Wilsona, rozświetlając go i przeszkadzając spać. W głosie Halla, którym przemówiło zwierzę brak było zwykłej wesołości.
Cytat :
Lepiej nie pokazuj się Clinton, prawdopodobnie urwie ci jaja. Paru osobom jesteś winien wyjaśnienia, mi na przykład.
Alex Hall
Temat: Re: Poczta pana Wilsona Sob 02 Sty 2016, 22:03
Alex nie skreślał wiadomości na pergaminie - ostatnio nie miał na to czasu między różnymi zajęciami, więc Wilsona tak jak poprzednio nawiedził patronus. Tym razem nie w środku nocy.
Cytat :
Tak. Ostatnio nie widzę różnicy między dniem a nocą, palę lampę i jadę dalej. W Wizengamocie? Raz w tygodniu czy jakoś tak. Zależy ile mnie tam potrzebują, albo ile ja potrzebuję posłuchać o czym marudzą na rozprawie. Ano był inny, pamięć jeszcze nie zawodzi. Wątpię, żeby interesowało cię, skąd ta zmiana.
Pewnego popołudnia, gdy Jared zapewne rozmyślać o swoim żywocie podleciał do niego nieznana mu sowa. Usiadła na przeciwko niego, z kopertą w dziobie oznaczoną pieczęcią, którą jeszcze do niedawna posługiwał się sam.
Cytat :
Wilson, div>
z racji tego, że wróciłeś do żywych - i tego, że piastuję Twoje byłe stanowisko zostałem oddelegowany, chociaż nie osobiście do przekazania Ci informacji od samego Ministra Magii. Który nie może Ci zapomnieć Twego zaangażowania przekładające się na Twój stan psychiczny oraz fizyczny. Dlatego też możesz powrócić do pracy, zatrzymując czwarty stopień aurorski od jednym warunkiem. Zajmować się będziesz młodzieżą, bo i takie plotki słyszałem, że jesteś w tym niezły. Przez pierwszy rok musisz być odpowiedzialny za początkujących aurorów. Przekaż im swoją wiedzę oraz talent. Wierzę, że dostosujesz się do tych zaleceń.