Hm, jak tak czytam kartę to nie mam większych pomysłów. Raczej stawiałbym na neutralność póki co - w końcu Amelia ambitna do bólu, a Cu typ buntownika, który jak się nie musi za coś wziąć to niekoniecznie się za to weźmie. Mogą na siebie reagować przewracaniem oczu, ale żadnej wrogości. po prostu nie mieli okazji się bliżej zapoznać. Cu może nawet brać ją za nieco sztywną, a potem na fabule coś się zweryfikuje ;)