Witam w związku z problemami, jakie stwarza Panu przedmiot Transmutacja, postanowiłam wyznaczyć osobę, która pomoże Panu w opanowaniu materiału. Osoba ta wykazuje niezwykły talent, więc zapewne będzie w stanie pomóc i wyciągnąć Pana z trudniej sytuacji. Pierwsze spotkanie, sala od Transmutacji, godzina 19:00
Z poważaniem Minerwa McGonagall
Dorian Whisper
Temat: Re: Gilgamesh Czw 22 Maj 2014, 21:04
Cytat :
Na pierwszy rzut oka niepozorna, czerwona koperta, przyniesiona przez sowę Gilgamesha. Pewnie kolejny list od jego "fanek", jeśli ślizgon faktycznie jakieś fanki miał. Na przodzie kartki było napisane koślawym pismem "Do Narcyza-Niemca-Cholernego". A w liście... Wyjec.
Nie wiem co masz do mojej siostry, ale jeśli jeszcze raz dotkniesz ją swoimi łapami... Już się nie mogę doczekać, aż dostaniesz po tej swojej ZACNEJ twarzy. Niech Cię tylko spotkam.
Whisper.
Dorian Whisper
Temat: Re: Gilgamesh Czw 22 Maj 2014, 23:19
Wiesz, twoje wszystkie lustra, które masz zapewne w swoim dormitorium, to pewnie jakaś nędzna imitacja ain eingarp. Nawet jeśli rzekomo miałeś tego penisa w niej, to pewnie biedna nic nie poczuła, bo się nie chwaliła, albo nie pamięta, bo trwało to tak krótko. Chyba jej współczuję... Może powinieneś się pouczyć trochę zaklęć? Bo z takim guziczkiem między nogami, to stary, chyba dziewczyna nawet w połowie nie doszła. Wingardium Leviosa, frajerze.
P.S Pofatygowałem się o wyjca, bo taki tępak jak ty czytać pewnie nie potrafi.
Dorian Whisper
Temat: Re: Gilgamesh Czw 22 Maj 2014, 23:31
Przerobię Ci twarz na mielonkę. Pijemy w Hogsmeade? Jutro wieczorem? Stary, takiego trunku jeszcze żeś nie pił. Od ojca dostałem... P.S I tak Cię nienawidzę.
Dorian Whisper
Temat: Re: Gilgamesh Czw 22 Maj 2014, 23:38
Nigdy nie płaczę. Zobaczysz, stłukę Twoje ulubione lustro, kiedy nie będziesz patrzył. Wtedy to ty zapłaczesz. Dobra, to jesteśmy umówieni.
P.S Boleć to będzie twoja ulubiona partia ciała. Dalej Cię nienawidzę.
Porunn Fimmel
Temat: Re: Gilgamesh Sro 28 Maj 2014, 23:12
Sowa śnieżna wleciała do dormitorium chłopców i usiadła na łóżku Gilgamesha. W dzióbku trzymała wełnianą czapkę, prawdopodobnie wydzierganą na drutach. Na przedzie widniał napis "Książę Slytherinu". Dołączony był także list:
Cytat :
Wiem, że mnie kochasz tak bardzo, jak ja Ciebie. Za rogi przepraszać nie będę, ale piękną czapkę w zamian ci zrobiłam. Noś ją z dumą, książę Slytherinu. Kiedy idziemy pić?
Porunn.
Porunn Fimmel
Temat: Re: Gilgamesh Sro 28 Maj 2014, 23:34
Cytat :
Ale pierdzielisz... Jesteś pijany?
Wanda Whisper
Temat: Re: Gilgamesh Sro 28 Maj 2014, 23:35
Mała brązowa sówka zwinnie przecisnęła się przez szczelinę w oknie dormitorium, w którym sypiał Ślizgon i już - już znalazła się przy jego łożu, na którym to zostawiła list w błękitnej kopercie, która pachniała świeżą wanilią. Słodko i kusząco. Zaadresowany do samego Księciunia list był krótki, napisany treściwie ręką niezdecydowanej panny Whisper. Mimo wszystko charakter pisma był całkiem ładny.
Cytat :
Drogi Gilgameshu. Serdecznie dziękuję za medalion - jest prześliczny! Jestem pewna, że nie będę go zdejmować przez dłuższy okres. Co do wiersza... Nie sądziłam, że z Ciebie taki poeta. Byłoby miło gdybyś zaczął częściej pokazywać swoją prawdziwą twarz.
Pozdrawiam, Wanda.
P.S: Sądzę jednak, że medalion to zbyt drogi prezent...
Wanda Whisper
Temat: Re: Gilgamesh Czw 29 Maj 2014, 10:22
Kolejny liścik, kolejna błękitna koperta i słodkie dziabnięcie dłoni.
Cytat :
Drogi Gilgameshu. Jeżeli myślisz, że zdołasz przekupić mnie drogimi prezentami to się grubo mylisz. Medalion w każdej chwili mogę odesłać...
W.
P.S: Jestem przekonana również, że chłopak taki jak Ty ma coś więcej do zaoferowania dziewczynie niż fortuna.
Wanda Whisper
Temat: Re: Gilgamesh Czw 29 Maj 2014, 22:55
Cytat :
Drogi Gilgameshu. Bardzo dziękuję za te miłe słowa i mimo wszystko medalion zachowam. Tak jak wspomniałam wcześniej będę go nosić wiedząc, że tak wiele będzie to dla Ciebie znaczyło. Jestem również ciekawa czym się wykażesz, mój miły. W.
Wanda Whisper
Temat: Re: Gilgamesh Pią 30 Maj 2014, 00:43
Tym razem koperta czerwona, charakter pisma ledwo do rozczytania, widać, że pisane na szybko. Tylko zapach ten sam.
Cytat :
Drogi Gilgameshu. Nie byłabym taka pewna biorąc pod uwagę Twoją niezdrową chęć zaliczenia wszystkich Krukonek z mojego roku.
W.
P.S: Pamiętaj, ściany mają uszy.
Wanda Whisper
Temat: Re: Gilgamesh Pią 30 Maj 2014, 00:58
Cytat :
Drogi Gilgameshu. Mówisz jedno, robisz drugie. Ranisz. W.
Wanda Whisper
Temat: Re: Gilgamesh Pią 30 Maj 2014, 01:16
Cytat :
Drogi Gilgameshu. Nie jestem ograniczona jak co po niektórzy [nie mam tu na myśli Ciebie, o słodki] i śmieszą mnie te wszystkie teorie dotyczące czystej krwi... To z kim się zadaję jest moją sprawą. A spotkanie? Dlaczego nie.
W. P.S: Czyżby ktoś tutaj był zazdrosny?
Wanda Whisper
Temat: Re: Gilgamesh Pią 30 Maj 2014, 15:18
Cytat :
Drogi Gilgameshu. Możemy umówić się w przyszłą sobotę. Miejsce wybierz sam, ja się dostosuję.
W.
P.S: Dziwnie się z tym czuję. Nie jestem typem kobiety, o którą należy być zazdrosnym... Aczkolwiek, zaintrygowałeś mnie.