Charakter postaci: Sympatyczna Puchonka, typowe dziewczę w rozkwicie. Szalona – bardzo mi się podoba. Lubię takie zwykłe postacie, które niby są zwyczajne i nudne, a tak naprawdę mają wiele do zaoferowania. Możemy mieć wspólną relację, bo w sumie Wandzia nic nie ma do Puchonów.

Posty: Miałam okazję z Tobą pisać – wcześniej jednak z zapartym tchem śledziłam Twoje poczynania i powiem Ci, że piszesz super. Masz lekkie pióro, fajnie skupiasz się na odczuciach swojej postaci, zwracasz uwagę na wszystko co ją otacza, a ja ubóstwiam takie pierdoły. Długość chyba zależy od tego z kim piszesz, ale widzę, że potrafisz walnąć wypracowanie na stronę czy dwie. Ale to jest fajne, bo zawsze jest się potem do czego odnieść.
Do tego nie trzeba długo czekać na Twoje odpisy, a to też cenię, bo jak mam wenę to lubię cisnąć ludzi. Twój brat chyba coś o tym wie.

Nick: Żoliiin. Nic do niego nie mam. Nie widziałam nigdy innej Jolene na forum. Nazwisko też pierwszy raz raczej widzę.

Coś od siebie: Mandarynki! Nie miałyśmy zbyt wielu okazji do rozmowy [chociaż ostatnio w sumie to nadrobiłyśmy, nawet na chat’cie], ale z tego co widzę na cb jesteś bardzo przyjemną osóbką. Taka jakaś wesolutka i przyjemna w obejściu. XD Liczę na wspólne ciacho. ♥

Tak dawno tu się nic nie działo, a temat taki piękny ._.
Charakter postaci: Łonda. No trzeba przyznać że jest nadzwyczajna w swej zwyczajności, bądź na odwrót - ciężko mi stwierdzić która wersja jest bliższa prawdy. Postać...dziwna. Oczywiście nie w tym złym znaczeniu tego słowa, po prostu jest taka trochę sama w sobie rozbieżna charakterem. Z jednej strony miła, kochana Łonda, mająca serce dla wszystkiego co się rusza, z drugiej starająca się utrzymać twardo po śmierci ojca, z trzeciej dziewczę zranione, które robi wszystko żeby dowalić byłemu i pokazać że nic nie znaczy, a z czwartej sama się czasem gubi w sobie, co odgrywasz naprawdę nieźle. Ogólnie postać przypadła mi do gustu (no w końcu jej Grossa podsuwałem no nie?), chociaż za fakt że Niemca nie chciała to Ci palcem pogrożę. Wypada też dodać że postać ma przerąbane w życiu, co też odgrywasz nieźle, szczególnie momenty w których chce zrobić dwie przeciwstawne rzeczy naraz.
Posty: No ostatnimi czasy to się pani naprawdę konkretnie rozpisała. Z tego co widziałem w sesji ze mną, Dwaynem i Heńkiem, to pisujesz takie litanie momentami że ciężko mi to to dogonić, a mimo to człowiek nie zdąży się znudzić nim doczyta do końca, więc na plus.
Nick: No...W.W i w sumie tyle. Nick zwykły, typowy, ale chyba nie aż tak często spotykany. Imho pasuje.
Coś od siebie: Jak już mówiłem kilka razy - nie potrafię polubić obecnego avatara. I jesteś mi winna...3 sesje w sumie! Z tym to coś trzeba zrobić :x

Więc rozruszać temat czas ;x

Charakter postaci: Uwielbiam takie postacie, próżne, egoistyczne... takie które za przyjemniaczków nie uchodzą. Bad boy zawsze ciekawszy, nie? Gross to klasyczny ślizgon, może nawet taki, który kierowałby innymi. Agresywny, gnębi słabszych, "brudnych", żółtych (czy chińczyków to nie wiem) i choć nie pisałem z nim to powiem, że postać udana :D Ale chyba nielubiana... xd
Posty: Według mnie fajnie pisane, no i długie! Te długie podziwiać trzeba! (kurde, sam się dzisiaj rozkręciłem z długością) Cóż, wiele tutaj nie dodam, bo nie czytałem, aż tak wielu postów ;p
Nick: Zacny nick, wyjątkowy i z pewnością mało spotykany. Jak wchodzisz na cb i pokazuje na zielono sporej długości nick, to wiadomo kto nadszedł ^^
Coś od siebie: Weź lepszego avka znajdź, tutaj twarz dziwnie wyszła ;_; No i nie gnęb Artiego.

Charakter postaci: Dimitr! Dziwny Rusek ze szwedzkimi? korzeniami. No, grałam z Tobą raz - nauczyciel, bożyszcze nastolatek, fajne ciałko. Cooper zawsze na propsie. ZAWSZE. Tylko wiek Crocośtam nie pasuje mi do Bradleya, który ma już 40tke na karku. A tutaj mamy faceta przed 30stką. Nope. Wiek mi naprawdę nie leży. Ogólnie spoko postać, nie mam nic do niej, lubie ja. W sumie jest moją ulubioną...znaczy z Twoich postaci. Oczywiście.
Posty: Zależy z kim piszesz. Długie - zdarzają się i krótkie. Nie są złe, wyrabiasz się.
Nick: Dimitr! Tradycyjne, rosyjskie imię. Nazwiska nie spamiętam. Nigdy. Dla mnie i tak jesteś Cooper. <3
Coś od siebie: Gify w podpisie mógłbyś zmienić. Ogólnie Cię loffciam - ale o tym wiesz. Naprawde masz dużo fajnych pomysłów, ale...no nie szarżuj tak. ;)

Charakter postaci: Jedna z tych postaci, które są po prostu z krwi i kości. Przemyślana, spójna, nie próbuje nagle być kimś, kim nie była i nie jest. Na pierwszy rzut oka może wydawać się przeciętna, ale to właśnie w tym zawiera się jej siła. Bardzo pozytywna osóbka, choć nie jest rozmyta w swoim optymizmie i nie da sobie w kaszę dmuchać. Ma bardzo realistyczne reakcje na ciężkie emocjonalnie sytuacje. Jest po prostu nastolatką, nie próbuje na siłę grać doświadczonej przez życie, zgryźliwej matrony, a to się bardzo ceni.
Posty: Długość dopasowujesz zazwyczaj do ilości punktów zaczepienia w poście osoby, z którą piszesz, samej szczodrze zostawiając ich całkiem sporo. Słowa ci płyną, nie ma się wrażenia poszatkowania wypowiedzi i nawet jeśli walnęłaś w poście esej, czyta się go bardzo sprawnie i nie wiadomo kiedy dochodzi się do końca. Jeden jedyny minus, jaki właściwie łatwo jest wyeliminować, to nie używać tak wielu zdrobnień, które lubisz wstawiać, kiedy atmosfera sesji wskazuje na coś bardziej dramatycznego.
Nick: Ładny, prosty, ale w jakiś sposób możnaby powiedzieć, że elegancki~
Coś od siebie: Musiałam się przekonać do tej postaci, bo z początku patrzyłam na nią z pewną nieufnością, ale zdecydowanie nie żałuję. I kocham nasze plany.

(pewno wystawiam się na jawny ostrzał, ale musiałam)

Alex. Moje złotko.

Charakter postaci: Powiem wprost, że Alex mnie oczarował swoim charakterem. Jest Gryfonem z krwi i kości, ale nie ufa każdemu od razu. To jest w nim fajne, że o jego względy trzeba walczyć i jest wymagającym partnerem. A jak już nim jest, to na całe życie. Nie jest banalny, a za to na prawdę ogromny plus. Tako rzecze ja - Chantal Lacroix.

Posty: Nie są grafomaństwem i zbytnim laniem wody. Nie czeka się na nie długo, czyta się lekko i przyjemnie. Zawsze jest odniesienie do postu współtwórcy sesji, a niektóre porównania (jak chociażby serniczek) zbijają z nóg, co jest idealną szczyptą wysublimowanego humoru dla koneserów. Do czego się przyczepić? Są tak dobre, że sceptycznie patrzę na swoje ;-;

Nick: Prosty, krótki, łatwy do zapamiętania.

Coś od siebie: Latexy. AU. Right now :D

Charakter postaci: Pierwsze co mi przychodzi na myśl, to soł faking osom! Naprawdę, to piękne, smocze stworzenie mnie bezapelacyjnie urzekło - nawet dając mi kosza robi to w naprawdę przyjemny do przeczytania sposób. Taka nauczycielka, pochodząca z lepszej strony Slytherinu że tak to ujmę. Jeszcze mi się nie zdarzyło trafić w żadnym poście na jej nudne zachowanie - jest ekspresywna, a mimo to na swój sposób dystyngowana, co wcale jej nie podcina skrzydeł o dziwo w byciu po prostu złośnicą. Just pure love.
Posty: Mimo że widuję raczej Twoje krótkie posty, to nigdy nie narzekałem - treść mnie rajcuje, także zdecydowanie nie widzę powodu dla których miałabyś tworzyć litanie - czyta się lekko i przyjemnie, tylko czasami to aż wkurza bo chciałoby się wincyj i wincyj a tu trzeba czekać do następnego :X
Nick: Szątol Lakreł mówi wszystko.
Coś od siebie: Zawsze mnie zastanawia, czy Chant na podpisie właśnie pali trawkę xD Poza tym fall in love bardzo i te sprawy :3

Charakter postaci: Gilgamesh jest jedną z twoich najlepiej wykreowanych postaci, która wydaje się pokazywać coraz to nowe twarze. (50 twarzy Gilgamesha? :D) Ponad to nie da się przy niej nudzić, szczególnie jeśli piszemy sesje Porunn i Gilgamesh. Postać nieprzewidywalna, ciekawa i po prostu oryginalna. Idealnie oddajesz wszystkie jego wady i zalety! Jedna z moich ulubionych postaci na forum.
Posty: Widać, ze się starasz. Przynajmniej wtedy kiedy piszesz ze mną. Posty są idealnej długości, nie za krókie nie za długie (chociaż te nasze posty na ponad 1000 słów to raczej trzymają się w granicach normy). Jedyne co mnie razi to to, że czasami nie dajesz przecinków! Ale czyta się dobrze, szybko i przyjemnie ;). Nie nudzi aż do końca.
Nick: Gilgamesz won Grozhasok. Srsly, kiedyś myślałam, że nigdy się tego nie nauczę pisać i czytać :x
Coś od siebie: Familizone :x

Tak narzekasz to ten, uwaga. Oceniam.

Charakter postaci: Cóż mogę rzec. Pierun to Pierun. Ostra dziewczyna, w przeciwieństwie do Arii. Ma swój charakterek, nie da sobie w kasze dmuchać, jest lojalna przyjaciółka i wierną towarzyszką. Fajnie ją prowadzisz. Potrafi zgrać się z innymi Ślizgonami, broni swoich i wie co powiedzieć w każdej sytuacji. Wszystkie elementy tworzą spójną całość - no i jest to aktywna postać co mi się podoba.

Posty: Odpowiednie. Piszesz ładnie i zgrabnie - naprawdę! Chociaż momentami widać, że nie masz weny, ale nie piszę tego w złym tonie, spokojnie. Dajesz z siebie wszystko - nie trzymasz nikogo na sesji, wyrabiasz się z terminami. No, chociaż nasza sesja jako Dorian - Wanda nie do końca wyszła jak chciałam, ale! I tak jest fajnie, hyhy.

Nick: Porunn Fimmel. Oryginalne imię, serio. Nazwisko chwytliwe i można je łatwo zapamiętać. A to sobie chwalę.

Coś od siebie: Kocham Cię. Cóż mogę rzec więcej.

Ekhm. :D

Charakter postaci:Panna Whisper :D Faktycznie, jedna z tych bardziej "realnych" postaci. Ma od groma znajomych, prawie dla każdego jest miła itp :) No i zawsze stara się by nikt nie ucierpiał, chyba :D Przez ten czas jak pisaliśmy, wydawała się naprawdę godna uwagi, może nawet czegoś więcej, no ale cóż, jak to z taką panną bywa, PEWNE przypadki się dzieją i trudno :D Trochu przytłacza ta liczba znajomości, choć to pewnie dlatego że Arcio to gbur :D

Posty:pisaliśmy sporo, więc coś tam wiem ;P Fajnie piszesz, stosunkowo szybko (to poganianie.. :D) Nie przesadzasz z długością, ani w jedną ani w drugą stronę :P Fajnie się czyta, bowiem posty sprawiają wrażenie "normalnych" (to nie obraza!:D) co jest wyjątkowym plusem :P Nie każesz czekać, chyba że psujesz komputer :P

Nick: Waandzia Whisper, panna Whisper, Wandziowate stworzenie :D idealnie pasuje, o dziwo :D

Coś od siebie:Nie, nie jestem zły na Ciebie :D

Charakter postaci: Z całą pewnością wyróżnia się na tle innych, ale nie miałem zbyt wielu okazji wymienić postów z Arciem. Odnoszę wrażenie, że nie każdy dostąpi zaszczytu pisania z Aeronem, który wybiera rozmówców wedle obranych kryteriów. Wyniosły nastolatek, który wydaje się pozostawać zagadką.
Posty: Ładne. Długie, przyjemnie się czyta. Miałem okazję więcej wymienić postów z Charlotte i zauważyłem, że tworzysz postacie odosobnione, z którymi ciężko znaleźć punkt wspólny - przynajmniej dla moich.
Nick: Oreo. Nic dodać, nic ująć.
Coś od siebie: wciąż wydaje mi się, że w podpisie Twoja postaćtrzyma kłębek wełny i wystający drut (włóczkę? nie wiem jak się to zwie); obojętnie ile razy na to spojrzę - "po co on do diabła to trzyma? szalik na zimę robi?" ;)

Odświeżam temat!

Charakter postaci: Z grubej rury - Amycus jest jedną z najbardziej przeze mnie lubianych postaci na tym forum. Świetnie wykreowany, konsekwentnie (tak mi się wydaje) prowadzony. Nieoczywisty, chłodny, potrafiący naprawdę wystraszyć. Pomimo tego przysłowiowego patyka w tyłku wyjątkowo pociągający. Taki...magnetyczny, idk. Chyba mam ogromną słabość to takich charakterów.
Posty: Pamiętam, że jak dołączyłam do forum w moich oczach siałeś zniszczenie postami. Stwierdziłam wtedy, że chyba nigdy nie przeprowadzimy żadnej sesji bo mi głupio będzie z moimi wypocinami przy takich świetnych postach, a jak Amycus dosiadł się do Rabe na eliksirach naprawdę zaczęłam się stresować, haha. Już mi przeszło, ale to nie zmienia faktu że piszesz genialnie (to Cię dzisiaj powychwalam).
Nick: Kanon, więc milczę.
Coś od siebie: Lubię relacje Amycusa z Alecto, za to boli mnie serduszko z powodu jego statusu związku, hyhyhy *dziki chichot i serduszko na koniec*

Leci odświerzać Briss mini spray! Ocenię cię poduszeczko, oj ocenię :x

Charakter postaci: ogólnie charakter Rose na samym początku do mnie nie przemawiał. Wydawało się, że taka typowa Ślizgonka - trochę zarozumiała, trochę wywyższająca się, uszczypliwa i złośliwa do granic możliwości - taka kropla w morzu podobnych kropel. Chociaż przyznam, że sam sposób w jaki to opisałaś w Karcie Postaci do gustu mi przypadł bardzo. Ale potem jak zaczęłam czytać twoje posty spodobało mi się jak prowadzisz postać. Nie wyszła taka sztampowa, jest nawet dosyć oryginalna (w szczególności z jej brakiem strachu wobec Spencera. jeżu nie wiem jak ona go znosi xD). Naprawdę polubiłam tą zieloną poduszeczkę i niecierpliwię się jak to wyjdzie im z Demem.

Posty: nie przyczepię się do niczego. Są ciekawe, jasne, przejrzyste. Jasne jeszcze jako tako nie pisałyśmy razem, ale jak tak obserwuję to jest na co odpowiedzieć, do czego się odnieść, nie jest to takie lanie wody dla lania wody. Lubię to. Tym bardziej, że wydaje mi się, że oddajesz w nich świetnie to kim Rose jest.

Nick: Kocham cię za Rosalie. Naprawdę. To jedno z tych imion, które jest świetne. Jeżeli chodzi o Rabe na początku miałam takie skojarzenia jak Anioł i chciałam pisać Rape. Jedna literka, a tak zmienia postać rzeczy :x

Coś od siebie: Masa serduszek leci do ciebie! <333333 Czekam na jakąś sesyjkę Dem-Rose sam na sam w dormitorium lub coś. Bo wybacz kochanie, ale nasza relacja baaardzo mi się podoba ;>.

Charakter postaci: Nie miałam przyjemności z Tobą pisać, niestety. Z żadną z Twoich postaci, to straszne. Czytając Kartę Postaci i przeglądając kilka postów, widzę Ślizgona. Ot, Ślizgona ^^ Wydaje mi się jednak, że Daemon jest bardziej subtelny niż inni nasi zieloni panowie. Nie jest fanatykiem Voldemorta, a bardziej skoncentrowały się w nim cechy Salazara. Podoba mi się, że nie jest od razu przypisany do Śmierciożerców, bo do Slytherinu przykleił się stereotyp Voldemorta :x Myślę, że na Daemona czeka jeszcze jego pięć minut. Piszesz nim widzę, że z przyjemnością. Jest starannie dopracowany i oceniając bez przeprowadzonej z Tobą fabuły, trzymasz się zawartości KP. Och, ogólnie też Daemon bardzo myli mi się z Lasurusem. Sama nie wiem czemu, ale obaj mi się na siebie nakładają, ale to może tylko moje wrażenie. Ogólnie jestem otwarta na Demka.

Posty: Do Twoich postów nie można się doczepić. O nie, nie można. Piszesz ładnie. Starannie, każde zdanie jest ładnie ułożone, zwracasz uwagę na szczegóły, na które ja czasami bym nie wpadła. Można się uczyć od Ciebie pisać, jeśli ktoś ma cierpliwość do długości i esejów, a gdy mi czas pozwoli to się przyjrzę postom jeszcze bardziej. Twoja częstotliwość pisania tych postów leży i kwiczy, ale ja rozumiem wszystko :) xd Liczy się jakość, a nie ilość. Twoja jakość jest super!

Nick: Długi. Nie mam nic przeciwko, ale dłuuugo nie umiałam go przeczytać. Imię skracam do Demka i inaczej go nie odczytuję, a nazwisko sobie dzielę na dwa: Black i Rivers i jest łatwiej xD Jesteś jedynym Demkiem, jakiego widziałam na forach. Jeśli pojawi się inny Demek, to i tak będziesz pierwszym Demkiem, z jakim ten drugi Demek będzie mi się kojarzył. Tak, o. Piąteczka, jak to mawia Woltu.

Coś od siebie: żałuję, że nie potrafię obmyślić ciekawej relacji Demek&Joe. Ukochałaby go bardzo. Chociaż ona kocha każdego. Ale za to, kiedyś, kiedy będzie więcej czasu i zapału, może uda się zawrzeć znajomość fabularną i tutaj sugeruję jedynie mą Yui C: Buziaki za żaberta. Do tej pory nie wiem co to jest, kojarzy mi się z żabą, ale i tak buziaki. Aw.