***

Do Victora przybył krótki liścik, napisany nienaturalnie równym pismem.

Cytat :

Victorze, czy wiesz...

Następnego dnia sytuacja się powtórzyła. Po raz kolejny przybył krótki list napisany w ten sam nienaturalny sposób.

Cytat :

...że bogowie śmierci...

Dzień później jedna ze szkolnych sów po raz kolejny przyniosła Victorowi tajemniczy liścik.

Cytat :

...jedzą tylko jabłka?

Szkolna sowa radośnie przyniosła profesorowi list, zapisany tym samym idealnie równym pismem. Tym razem treść jednak nie brzmiała jak żart.

Cytat :

Victorze Greth
Wiem co zrobiłeś. Mam na myśli Twoje zachowanie, względem pewnej uczennicy. Ty za to zapewne wiesz że gdyby ta wiedza dotarła do odpowiednich uszu, to nie tylko Twoja posada byłaby zagrożona. Następną rozmowę odbędę albo z Tobą, albo z nimi. Spotkajmy się po ciszy nocnej, obok wierzby bijącej. Nie zawiedź mnie, Victorze Greth.

Sowa zgodnie z przykazaniem dziobnęła profesora w ucho, po czym odfrunęła nim ten zdążyłby przyczepić jej jakikolwiek liścik.