Sówka Klaus

Uwaga! Nie lubi wielkich paczek! Za naśmiewanie się z jego wielkości grozi ostre podziobanie! Jest dosyć ekscentryczny i nerwowy!

Harley skakała sobie z nóżki na nóżkę, podśpiewując jeden z numerów Upiornych Wyjców. I pomyśleć, że mieli przyjechać do Hogsmeade! Kiedy tylko o tym usłyszała, bardzo ochoczo postanowiła pomóc Madame Rosmertcie i Henry'emu w rozdawaniu ulotek. Tak więc skakała, śpiewała i wciskała ulotki każdemu kto przechodził obok, przy okazji gubiąc parę za sobą przy każdym podskoku. Uroczy ślad z okruszków. niektóre z ulotek wieszała również na ścianach, uważając czy nigdzie nie pałęta się woźny lub pani Norris.

UPIORNE WYJCE
W HOGSMADE

Sówka Klaus Blog_cu_4820389_7406712_tr_81d9f697daf7b9c800bc3dfaf44d5f72

Uwaga ludzie! Frank Lemarchal, wokalista i lider zespołu Upiorni Wyjce, we wczorajszym wydaniu Czarownicy powiadomił swoich licznych fanów o nadchodzącym koncercie w Hogsmade. Odbędzie się on 10 lipca 1977 roku, niedaleko Wrzeszczącej Chaty.

Sówka Klaus Tumblr_m6x3uiuK5u1r4aal4o1_r1_500

Sówka Klaus Tumblr_m6x3uiuK5u1r4aal4o1_r1_500

Mało tego! James Backerman, sławny gitarzysta zapowiedział, że do wygrania będą ekstra koszulki Upiornych Wyjców. Jest to główna nagroda przewidziana za najlepiej wykonany jego ulubiony utwór pt "This is the night". Koszule są unikalne, niedostępne w żadnym sklepie, tylko podczas koncertu w Hogsmade. Nie możecie tego przegapić!
Sówka Klaus 85220096968037956551_zps697d1a3a

Sówka Klaus 85220096968037956551_zps697d1a3a

Koszt biletu wynosi tylko 40 galeonów, zaś miejsca VIP i w Loży Honorowej (tuż obok naszego zaproszonego Ministra Magii) 80 galeonów. Połowa środków zostanie przekazana na akcje charytatywne, które mają na celu pomoc osobom poszkodowanym przez działalność Śmierciożerców.
Sówka Klaus H..

Bilety można nabyć u wspaniałej Madame Rosmerty, która wyjątkowo zgodziła się prowadzić punkt sprzedaży od godziny 10:00 do 21:00 w "Trzech Miotłach" od poniedziałku do soboty. Za kupno pierwszych dziesięciu biletów, zobowiązała się podarować po jednym piwie kremowym, a więc nie zwlekajcie! Liczba biletów jest ograniczona!
Sówka Klaus Images?q=tbn:ANd9GcQ-Zx0dibqsDQvJnaxgFzGiRP-d278Q8lxcQW8ZNIgi1SHp0J-_

Sówka Klaus Images?q=tbn:ANd9GcQ-Zx0dibqsDQvJnaxgFzGiRP-d278Q8lxcQW8ZNIgi1SHp0J-_

Cytat :: Dyrekcja Szkoły Magii i Czarodziejstwa Hogwart serdecznie informuje o nadchodzącym roku szkolnym 1977/1978! W związku z tym ważnym wydarzeniem, pracownik placówki Argus Filch zobowiązał się rozesłać Wszystkim uczniom i nauczycielom oto tę broszurkę z najważniejszymi informacjami.

Noworocznym poleca się nauczenie się na pamięć panujących Zasad:

-> Lista Rzeczy Zakazanych z dnia 12.12.1933*
-> Regulamin Szkolny z dnia 12.01.1911

Niniejszym pan Argus Filch ma zaszczyt ogłosić o zbliżających się zajęciach WDŻ, Wychowanie do Życia w Społeczeństwie Czarodziejów! **
Odbywać się one będą 2 razy w tygodniu w gabinecie Szkolnego Woźnego.
Swoje kandydatury można zgłaszać już dziś! Wystarczy wysłać sowę zwrotną do Hogwartu, a na pewno trafisz na listę chętnych i zainteresowanych! Zajęcia te są całkowicie darmowe, a więc Zapraszamy!

Pan Filch również uprzedza o przestrzeganiu ww. zasad i regulaminu szkolnego. Za lekceważenie i łamanie paragrafów grozi:
-> kara grzywny w postaci utraty punktów domu,
-> dożywotniego szlabanu, prac społecznych,
-> zawieszenia w prawach ucznia/nauczyciela,
-> odebraniu pozwolenia wycieczek do Hogsmade,
-> wydalenia ze szkoły,
-> a nawet powiadomienia rodziców o przestępstwie!

Serdecznie pozdrawiamy,

Zarząd Główny Szkoły Magii i Czarodziejstwa Hogwart
Grono Pedagogiczne Szkoły Magii i Czarodziejstwa Hogwart
Prezes Ministerstwa Magii Wydział Dyscyplinarny Adolf Jehowy
Woźny Szkoły Magii i Czarodziejstwa Hogwart Argus Filch
Kółko Weteranów Pierwszego Świata "Charłaczątka"
Oddział Intensywnego Wychowania św. Mung dr Sylv Kotos
Walterus Havocus & Łajatus Awanturniks s.p.o.o.
Pupil Straży Przybocznej Pani Norris.

* odnośnik po kliknięciu myszą/kotem/trolem górskim
** broszura WDŻ pojawi się we wrześniu 1977r

Sowa długo szukała Sebastiana. Gdy go znalazła, przysiadła na niedalekim drzewie, początkowo tylko się przyglądając. Po chwili jednak znów wzbiła się w powietrze, zrzucając na jego głowę niewielką kopertę.

Cytat :: Drogi Sebastianie,

Dziękuję za miły wieczór. Okolica była piękna i zdecydowanie bardziej przypadła mi do gustu niż ponure wnętrze gospody.
Spotkaj się ze mną tam, gdzie po raz pierwszy Cię znalazłam.

Pozdrawiam,
Desiree Leclair

Sówka Sebastiana była bardzo, ale to bardzo niekulturalna. Jak można tak bezczelnie dziobać adresata listu? Desiree postanowiła nie komentować tego w swojej wiadomości, w końcu nie do jej obowiązków należało dobre wychowanie nieswojej sowy.

Cytat :: Drogi Sebastianie,
Wydawało mi się, że już nie zwracamy się do siebie po nazwisku. Chyba, że wolałbyś powrócić do formalnych zwrotów?
Nigdy nie robiłabym sobie z Ciebie żartów! Musiałeś mnie źle zrozumieć. Po tonie Twojej wiadomości wnioskuję, że nie dajesz mi wyboru? Z bólem serca muszę więc zgodzić się na przyjęcie zaproszenia.

Pozdrawiam,
Desiree

Sowa William miała naprawdę wiele listów do rozdania. Hagrid postanowił zadbać o bezpieczeństwo uczniów, informując ich o pewnych rzeczach przed rozpoczęciem roku szkolnego.

Cytat :: UWAGA, ogłoszenia drobne i wielkie

W zwionsku z nachodzącym rokiem szkolnym 1977/78, postanowiłżym przypomnieć o paru sprawunkach, na które uczniaki winne zwrócić uwagę.

1. Żodnych nocnych wypraw do Zakazanego Lasu.
2. Dziennych równisz. Chyba, ży pod przywodnictwem psora, mojego pomocnika Dorina Whispira lub moim.
3. Zabronia się urządzania libacji alkoholowych na obrzeżach Zakazanego Lasu, o wnyntrzu Lasu już ni wspomnę.
4. Zabrania się karmienia magicznych stworzyń, które są pod opieką Hogwartu.
5. Żodnego wyrzuconia opakowań po słodyczoch na dziedzińcu, chrońcie pszyrode.
6. Wracojcie do Hogwartu bezpieczni.

Żym się stęsknioł, dzieciaki.

Strażnik Kluczy i Gajowy Hogwartu

p.s
Zgubiłżem piczontkę Hogwartu, mocie za to sówkę.

List podrzucił roztrzęsiony, blady jak ściana pierwszoroczniak ze Slyherinu. Nie umiał powiedzieć co się stało, bo zwiał zanim koperta wylądowała na biurku.

Cytat :: ~~Ty mauy nicponiu ja dopsze wiem co ty knujesz nie dam siem nabraci~~
Muwisz wienc, że Irytek znowu burzuje? Ja dobsze o tym wiem! Pszez całe wakacie go goniłem i przeganiałem moiom miotłom!
Cieszę się, rze w końcu zmondszałeś i widzisz, że mój ałtorytet nie ruwna się z niczyjim. Staw się w piątek popołódniu przed moim gabinetem na pierwszym pięntrze, a odnajdę Krwawego Barona i w końcu wypędzę ze szkoły te zmorę najokropnieniszą! Lepiej nic nie knuj, ja wiem kim ty jesteś i co z ciebie za ziułko...
Podpisano: Argus Filch, woźny Szkoły Magii i Czarodziejstwa Hogwart

List śmierdział koperkiem. Chyba ktoś mu kupił taki kałamarz..

Cytat :: Prezent ten przyniosła sowa podczas śniadania w Wielkiej Sali. Nieduży lekki pakunek bez podpisu, a z dedykacją "Dla Sebusia". Wielbicielka?
Po otwarciu wyskoczyła... ręka. Ucięta do nadgarstka, chyba niegdyś spetryfikowana. Chuderlawe palce podreptały szybko po rękawie nauczyciela i zacisnęły swe pazurki na szyi mężczyzny. Nie mogły zrobić wiele szkody, miałby zbyt mało siły. Lekkie podduszenie do czasu pacnięcia jej różdżką. Ale odcisk rączusi opuszek palców przypominał do złudzenia... malinki. Pięć malinek na szyi Sebusia. Nie da się ich pozbyć przez tydzień. Chyba wiadomo od kogo prezent? Nie wolno zadzierać z Irysiem i odbierać mu jego miłości życia.

Vlad odnalazł nauczyciela i postanowił wręczyć mu list w stosunkowo mało subtelny sposób, bowiem zrzucając na głowę. Sowa nie zauważyła żadnych przysmaków, więc postanowiła się nie przemęczać.
W czerwonej kopercie nie siedział wyjec, a piaskowy pergamin zapisany równym, starannym pismem - wyrobionym podczas przepisywania run i innych znaków magicznych.

Cytat :: Witam, Panie Machiavelli.

Dziękuję bardzo za powitanie, komitet i pomoc w oswojeniu się ze szkołą są zawsze mile widziane. Podobnie rzecz się ma z komplementami, od razu czuję się jak u siebie.
Zwiedzanie i kawa jak najbardziej wchodzą w grę, z miłą chęcią zapoznam się z nauczycielem Starożytnych Run. Doceniam propozycję bułgarskiego wina, temu również nie odmówię - chyba, że przed lekcją, wtedy będę zmuszona(chociaż jeden kieliszek to jeszcze nie grzech).

Jeszcze raz dziękuję za miły akcent powitalny.

Hristina Georgiew

[center]

Cytat :: Machiavelli,

Bądź w Wielkiej Sali na ostatnim posiłku, to przekażę Tobie różdżkę Whisperówny. To uczennica Twojego domu, z tego co pamiętam? Jak się zgłosi to jej oddaj i z łaski swojej zainteresuj się tą dziewczyną, bo jeśli jeszcze raz będzie próbować atakować aurora, skończy się to dla niej źle. Ma u mnie szlaban do końca semestru i zakaz wychodzenia do Hogsmade do odwołania. Jeśli będziesz chciał, wyślę to na papierach. Nie jest to głupia dziewczyna, ale w ostatnich dniach jest niepoczytalna i moim skromnym zdaniem ona wymaga pomocy. Nie będę bawił się w pedagoga, to Twoja działka, a więc informuję z góry.
J.W.

Wiadomość nadeszła tuż po kolacji. Elegancko zaadresowaną kopertę przyniosła grubiutka, ospała sowa.

Cytat :: Profesorze Machiavelli,

Zwracam się z prośbą o pisemną zgodę na wizytę w Dolinie Godryka w piątek po południu. Chcę odwiedzić cmentarz, ponieważ niedługo wypadnie rocznica śmierci mojego rodzica i chcę tam być.
Proszę również o pozwolenie na kilkugodzinne opuszczenie zamku Marii Fimmel, bo bardzo bym chciała, aby wtedy mi towarzyszyła.
Na miejsce zawiózłby mnie Błędny Rycerz, wróciłabym przed godziną policyjną.
Pozdrawiam,
Yumi Merberet

Yui nie bez celu ukryła parę informacji na temat obecnej sytuacji w domu. Bez tego przewidywała, że jej zeszłoroczny szlaban za wycieczkę do Hogsmade nie zostanie na chwilę zawieszony. Wysyłając list obawiała się, że opiekun domu mógłby jej kogoś przydzielić, o ile w ogóle się zgodzi.

Yumi zacisnęła mocno usta czytając "Maluszek". Zirytowała się, acz zachowała spokój i wdzięczność, wszak otrzymała pozwolenie wtedy, gdy aurorzy szwendali się po szkole. Doceniała, że nie przydzielił im stróża prawa, a tylko jakiegoś psa.

[center]

Cytat :: Panie profesorze S.M,

Dziękuję bardzo za pisemną przepustkę. Zajrzałam dziś z ciekawości do Hagrida i Pański pies jest bardzo milutki. Przyjemnością będzie zabranie go na spacer; mam jedynie nadzieję, że toleruje on Błędnego Rycerza.
~~Nie jestem "maluszkiem"~~
Pozdrawiam i dziękuję,

Yumi Merberet

Cytat :: Panienkę Whisper mam obowiązek zawiesić w prawach uczniach za czynną napaść na aurora. Jako tymczasowy nauczyciel mam święte prawo karać kogo chcę, a w tym przypadku panna Whisper zostanie przeze mnie osobiście dopilnowana, czy aby odrobi karę.
Nie próbuj toczyć ze mną wojny, Machiavelli.
Szkoda wypitych piw.
Spodziewaj się mnie jutro po południu.
J.W

Od razu po wstaniu i sprawdzeniu zawartości przesyłki, Envy zasiadł do stołu i wyjątkowo starannym, wręcz kaligraficznym pismem odesłał parę słów odpowiedzi.

Cytat :: Szanowny Panie Machiavelli
Muszę przyznać iż wielką radość sprawiła mi pańska atencja, dla mej skromnej osoby i wyjątkowo rad jestem iż zostałem wzięty pod uwagę. Niestety, z powodów niezależnych od pana, muszę z wielkim żalem i bólem serca odmówić pańskiej propozycji. Proszę się tym nie przejmować, absolutnie nie ma w tym pańskiej winy. Pozdrawiam i życzę miłego dnia.
Z wyrazami szacunku.
Envy Iskander Pride

Tak też sformuowaną wypowiedź podsunął swojej sowie i wysłał ją do nauczyciela.

Odpowiedź przyszła dość szybko, jednakże wciąż była napisana wyjątkowo starannie.

Cytat :: Szanowny panie Machiavelli
Muszę przyznać iż ostatni list wywołał we mnie kaskadę ciekawości. Otóż wygląda na to, że jeden z nas wyjątkowo dobrze zna się nie tylko na technikach perswazyjnych i manipulacyjnych, ale także wie gdzie uderzyć by zabolało najbardziej. Winszuję i jestem pełen podziwu.
Jak może się pan domyślić, w takim wypadku nie mogę dopuścić by damy cierpiały poprzez moje małostkowe pragnienia. Do tego uznałem, że taka wyprawa gdy nawet myśliwy staję się zwierzyną, może być wyjątkowo...pouczająca. Dlatego też moja kandydatura aktualna.
Pozdrawiam.
E.I.P

» Sówka Lau.
» Sówka Aurory
» Sówka Dantego
» sówka Vannozza
» Sówka Elle

Sówka Klaus

Sówka Klaus

Similar topics

Similar topics