Ciemno upierzony Puchacz zatrzymał się przed oknem Ingrid, stukając dostojnie dziobem w szybę, dopóki kobieta nie podeszła i przyjęła eleganckiej koperty. Pod wpływem jej dotyku pojawił się czarny napis kreślony twardą i pewną siebie dłonią: "Ingrid Skarsgard". Zapieczętowana była zaklęciem, który został złamany cichym sykiem kiedy łowczyni wyciągała pismo z wnętrza. Tylko jeden człowiek posiadał taki charakter pisma, przyciskając zbyt mocno pióro do kartki papieru, tworząc grube linie tekstu.
Jutro o 20 na Nokturnie, naprzeciwko Borgin&Burkes.
Alexander
Co dziwne - kartka nie rozerwała się na strzępy, nie uległa samozapaleniu, nie zniszczyła się. Tkwiła bezpiecznie w dłoniach Ingrid, jednak prawdziwa treść listu była dostępna tylko dla niej. Jeśli ktoś inny próbowałby ją odczytać, zobaczyłby podziękowania za urodzinowy prezent.
Aria nie spodziewała się po cioci, że przyśle jej taki prezent do dormitorium. Po rozpakowaniu, gdy minął pierwszy szok i zaduma, wsunęła zawartość paczki pod łóżko. Na całe szczęście małe poroże się tam zmieściło… Nie chciała sobie wyobrażać biednej, przerażonej sarenki, do której wcześniej należało. Teraz było tylko martwym przedmiotem… Odpisała na liścik, po czym posłała Charminga do Ingrid. Sowa posłusznie odnalazła adresatkę, zrzucając do jej dłoni zwinięty w rulonik kawałek papieru.
Cytat :
Ciociu,
Dziękuję za prezent. Przez wakacje trochę ćwiczyłam, ale lepiej się czuję, kiedy jesteś w pobliżu. Nie chcę zabijać sarenek.
Skóra królika podzieliła los poroża - wylądowała pod łóżkiem. Charming przyniósł odpowiedź jeszcze tego samego dnia.
Cytat :
Ciociu,
Nie, nie chcę być ofiarą. Ale czy zabijanie jest konieczne? Dlaczego mam strzelać do niewinnych sarenek i króliczków, skoro one mi krzywdy nie zrobią? Słabszych powinno się chronić, od tego są silniejsi.
Jak tak dalej pójdzie, to Arii skończy się wolne miejsce pod łóżkiem... Przeraziła się widokiem serca w słoiku i miała nadzieję, że nikt nigdy nie znajdzie tych dziwacznych prezentów.
Cytat :
Ciociu,
Zrobię jak każesz, ale nie przysyłaj mi proszę więcej serc w słoiku.
Aria
Harry Milton
Temat: Re: Leif - Sowa jarzębata Ingrid Nie 05 Lip 2015, 19:09
Około północy, do sypialni Ingrid wleciała szkolna sowa. Niosła poszarpaną karteczkę ze skrupulatnym pismem zawierającym tylko jedno zdanie:
Cytat :
Nie masz nade mną władzy.
Bez żadnego podpisu ani nawet inicjałów, jednak kobieta z pewnością domyśliła się do kogo należy ten krótki dopisek. Jesli nie zatrzymała szkolnej sowy, wyleciała ona bezgłośnie z pomieszczenia i wróciła do Hogwartu.
Odpowiedź została przyniesiona następnego ranka przez jedną z sów zasilających szeregi poczty na Pokątnej. Koperta była zabezpieczona woskiem, w którym odbito herb Durmstrangu - wyraźnie pachniała też papierosami.
Cytat :
Droga Ingrid,
Wiesz, że nic nie ucieszy mnie bardziej, niż powrót do nauczania, nawet jeśli tylko na chwilę. Będę na miejscu, poinformuj tylko proszę dyrektora - wolałbym się nie tłumaczyć każdej napotkanej osobie. Sama upolowałaś tego lisa? Zabieram cię jutro na kolację i nie przyjmuję odmowy. Bądź gotowa o siódmej.
Charming szybko odnalazł Ingrid, zrzucając na jej dłonie niewielką kopertę. Nie czekał na pochwały, tylko po wykonaniu zadania, natychmiast odleciał.
Cytat :
Ciociu, wiem, że ostatnio jesteś bardzo zajęta, ale muszę z Tobą pilnie porozmawiać. Czy znajdziesz dla mnie chwilę czasu?
Aria
Ben Watts
Temat: Re: Leif - Sowa jarzębata Ingrid Pon 17 Sie 2015, 23:50
Płomykówka prefekta Krukonów miękko sfrunęła ku Ingrid, gdy ta akurat wychodziła z Ministerstwa. Przysiadła na poręczy schodów, hukaniem zwracając na siebie uwagę adresatki, ku której wyciągnęła nóżkę z przywiązanym listem. Pismo było schludne, niemal kaligraficzne.
Cytat :
Szanowna Pani Skarsgard,
Piszę w sprawie tego, co powiedziała Pani do mnie na pierwszych zajęciach magii niewerbalnej w Hogwarcie. Czy jest Pani w posiadaniu jakichkolwiek informacji o mojej matce, Mary Watts lub mogłaby mi Pani wskazać, jak się z nią skontaktować? Byłbym dozgonnie wdzięczny za nawet najdrobniejszą informację. Z góry dziękuję i życzę Pani miłego dnia.
z wyrazami szacunku
Ben Watts
Redaktor
Temat: Re: Leif - Sowa jarzębata Ingrid Nie 23 Sie 2015, 17:31