Poczteł

Wielu rzeczy można nie zauważyć, jednakże Nash zdecydowanie nie był w stanie raczej przeoczyć czerwonej, lekko już dymiącej koperty którą tajemniczy ktoś zostawił mu w dormitorium na łóżku.

Cytat :: Nashu Padmore
Kurwa Ty chodzący zjebie, Ty kurwa niedojebanie poporodowe życiowe, Ty przegrywie pierdolony ze Slytherinu. Nawet tak głupia pizda jak Castiel to zapamiętała, jednakże Tobie na pewno muszę przypomnieć - 20 kwietnia mamy trening głupi pierdolcu. Spróbuj tylko na niego nie przyjść, to nogi z dupy Ci powyrywam i wepchnę je z powrotem Ci w dupsko tak głęboko, że duży palec u stopy będzie Cię łaskotał w migdałki. A kiedy zaczniesz się śmiać zaknebluję Cie skarpetami Filcha, po czym w takim stanie zostawię Cię wśród Puchonów którzy spróbują Ci pomóc.
Twój Pan i Władca, Marcus Glom, jedyny prawdziwy kapitan drużyny Quidditcha
Ps. Weź bieliznę na zmianę, bo trening będzie ostry i tak wami wytrę boisko, że się człowieku posrasz po same pachy.

---------------------------------------------
Członkowie drużyny proszeni są już o pisanie na boisku Quidditcha, post GlomoMGie pojawi się w najbliższym czasie.

Jedna ze szkolnych sów przyniosła Nashowi list, napisany czerwonym atramentem (a przynajmniej tak to wyglądało), zamknięty w czarnej kopercie.

Cytat :

Bractwo Cię obserwuje

Po odczytaniu list zamienił się w kupkę popiołu.