Kolejny liścik przyniosła sowa - czyżby ktoś się wstydził znów posyłać patronusa?
Cytat :
Możesz dalej śnić, panno Wu. Nie oddam swojego miejsca na tronie! (Mam w przygotowaniu coś szałowego, oko ci zbieleje, jak usłyszysz co to.) Dobrze ci się nie wydaje. Zamieniły nam się patronusy, mój gepard jest teraz gdzie indziej.
Grasuil znalazł Wandę w parku na obrzeżach Hogsmeade. Skrzecząc zapikował w dół, aby usiąść na ziemi usłużnie pokazując nogę i przywiązany do niej liścik.
Cytat :
Droga Wando,
Dawno nie rozmawialiśmy. Pewnie dlatego, że oboje mamy teraz dużo na głowie, ja swojego ojca, Ty problemy o których wiem, a o których nie będę pisał w liście. Podobno nie jest teraz bezpiecznie i są osoby, które czytają cudzą korespondencję. Mam nadzieję, że czujesz się lepiej niż wtedy kiedy ostatnio razem rozmawialiśmy. Chcę, żeby była jakaś równowaga, bo przyszła kolej na to abym to ja czuł się paskudnie. W krótkich słowach, ojciec postanowił mnie zaręczyć z jakąś Eponine Yaxley. Nic o niej nie wiem. Może Ty coś wiesz? Nie chcę się rozpisywać na temat tego, jak źle się czuję. Pewnie połamałbym wszystkie moje pióra. Pogadamy o tym przy okazji.
RVVDS
Gość
Temat: Re: Fantek Waleczny. Nie 20 Gru 2015, 14:27
Działo się to podczas piętnastominutowej przerwy lekcyjnej. W trakcie wysypywania się ludzi z sal, do Wandy przemknęła niska, ruchliwa sylwetka. Thalia wcisnęła Krukonce do rąk niewielką, miękką paczuszkę owiniętą szarym papierem. Spojrzała na nią przelotnie i zniknęła zanim ktokolwiek mógł ją zauważyć.
W paczuszce znajdowała się lalka. Dziwna lalka wielkości dłoni. Miała na sobie wyczarowany mundurek Hufflepuffu, odznakę prefekta... a te blond włosy... przypominało to karykaturę Lancastera. Do tego w paczce mieścił się jeszcze mały zestaw kilku igiełek. Oraz karteczka.
Cytat :
Rozpal ognisko z jego rzeczami. Nad dymem nakłuwasz poszczególne części ciała laleczki, a jeśli chcesz wzmocnić efekt to wbij szpilkę, aby sama się trzymała, wyrwij włosy i wszyj prawdziwe kosmyki ofiary. T.
Gość
Temat: Re: Fantek Waleczny. Nie 27 Gru 2015, 22:31
Cytat :
Wando, Myślę, że to już czas, abyśmy razem wypili Ognistą Whisky. Twój bar na kółkach zaprasza. Przyjmiesz wyzwanie?
Adam Morgan
Temat: Re: Fantek Waleczny. Sob 02 Sty 2016, 22:46
Młody Gryfon przebiegł bardzo dużo kilometrów, aby dostarczyć ten list Pani Prefekt Ravenclawu. Jednak gdy Wanda się zapytała od kogo on jest, chłopak tylko wzruszył ramionami, mówiąc, że nie pamięta.
Cytat :
Pani Prefekt Wando Nie znasz mnie pewnie, albo nie kojarzysz, chociaż chodzimy razem na zajęcia... Zastanawiałem się, czy nie chciałabyś mi pomóc z eliksirami. Jestem totalnie lewy i nie wiem zupełnie co do czego. Tak mi przynajmniej kazał napisać Forrester. Pomożesz? Daj mi tylko znać, jeśli się zgadzasz, a ja zarezerwuję miejsce w tej nowej księgarnio-kawiarni, prowadzonej przez Twojego brata. Tak też mi kazał napisać Forrester.