Listy do T.

Cytat :: Dyrekcja Szkoły Magii i Czarodziejstwa Hogwart serdecznie informuje o nadchodzącym roku szkolnym 1977/1978! W związku z tym ważnym wydarzeniem, pracownik placówki Argus Filch zobowiązał się rozesłać Wszystkim uczniom i nauczycielom oto tę broszurkę z najważniejszymi informacjami.

Noworocznym poleca się nauczenie się na pamięć panujących Zasad:

-> Lista Rzeczy Zakazanych z dnia 12.12.1933*
-> Regulamin Szkolny z dnia 12.01.1911

Niniejszym pan Argus Filch ma zaszczyt ogłosić o zbliżających się zajęciach WDŻ, Wychowanie do Życia w Społeczeństwie Czarodziejów! **
Odbywać się one będą 2 razy w tygodniu w gabinecie Szkolnego Woźnego.
Swoje kandydatury można zgłaszać już dziś! Wystarczy wysłać sowę zwrotną do Hogwartu, a na pewno trafisz na listę chętnych i zainteresowanych! Zajęcia te są całkowicie darmowe, a więc Zapraszamy!

Pan Filch również uprzedza o przestrzeganiu ww. zasad i regulaminu szkolnego. Za lekceważenie i łamanie paragrafów grozi:
-> kara grzywny w postaci utraty punktów domu,
-> dożywotniego szlabanu, prac społecznych,
-> zawieszenia w prawach ucznia/nauczyciela,
-> odebraniu pozwolenia wycieczek do Hogsmade,
-> wydalenia ze szkoły,
-> a nawet powiadomienia rodziców o przestępstwie!

Serdecznie pozdrawiamy,

Zarząd Główny Szkoły Magii i Czarodziejstwa Hogwart
Grono Pedagogiczne Szkoły Magii i Czarodziejstwa Hogwart
Prezes Ministerstwa Magii Wydział Dyscyplinarny Adolf Jehowy
Woźny Szkoły Magii i Czarodziejstwa Hogwart Argus Filch
Kółko Weteranów Pierwszego Świata "Charłaczątka"
Oddział Intensywnego Wychowania św. Mung dr Sylv Kotos
Walterus Havocus & Łajatus Awanturniks s.p.o.o.
Pupil Straży Przybocznej Pani Norris.

* odnośnik po kliknięciu myszą/kotem/trolem górskim
** broszura WDŻ pojawi się we wrześniu 1977r

Szkolna sowa przyleciała nad ranem, niosąc w dziobie list zapieczętowany herbem Hogwartu i atmosferę śmiertelnego przerażenia. Zdał czy nie zdał? Oto jest pytanie.

Cytat :: WYNIKI EGZAMINU
POZIOM STANDARDOWYCH UMIEJĘTNOŚCI MAGICZNYCH

Oceny pozytywne:
wybitny (W)
powyżej oczekiwań (P)
zadowalający (Z)

Oceny negatywne:
nędzny (N)
okropny (O)
troll (T)

TANJA NIKITA EVERETT OTRZYMAŁA

transmutacja
Z

historia magii
O

eliksiry
P

zielarstwo
Z

zaklęcia
W

astronomia
N

obrona przed czarną magią
P

opieka nad magicznymi stworzeniami
Z

runy
N

Albus Persiwal Wulfryk Brian Dumbledore
Dyrektor Szkoły Magii i Czarodziejstwa Hogwart
Naczelny Mag Wizengamotu
Kawaler Orderu Merlina Pierwszej Klasy

Sowa William miała naprawdę wiele listów do rozdania. Hagrid postanowił zadbać o bezpieczeństwo uczniów, informując ich o pewnych rzeczach przed rozpoczęciem roku szkolnego.

Cytat :: UWAGA, ogłoszenia drobne i wielkie

W zwionsku z nachodzącym rokiem szkolnym 1977/78, postanowiłżym przypomnieć o paru sprawunkach, na które uczniaki winne zwrócić uwagę.

1. Żodnych nocnych wypraw do Zakazanego Lasu.
2. Dziennych równisz. Chyba, ży pod przywodnictwem psora, mojego pomocnika Dorina Whispira lub moim.
3. Zabronia się urządzania libacji alkoholowych na obrzeżach Zakazanego Lasu, o wnyntrzu Lasu już ni wspomnę.
4. Zabrania się karmienia magicznych stworzyń, które są pod opieką Hogwartu.
5. Żodnego wyrzuconia opakowań po słodyczoch na dziedzińcu, chrońcie pszyrode.
6. Wracojcie do Hogwartu bezpieczni.

Żym się stęsknioł, dzieciaki.

Strażnik Kluczy i Gajowy Hogwartu

p.s
Zgubiłżem piczontkę Hogwartu, mocie za to sówkę.

Szara sowa wylądowała leniwie na parapecie niosąc ze sobą malutki, czerwony liścik i rulonik, owinięty starannie lnianym sznurkiem.

Cytat :

Szanowna Panno Everett.
Proszę wybaczyć zwłokę, jednak wynikło pewne zamieszanie. Wraz z tą notatką wysyłam Pannie zaległy certyfikat HŚF.
Pozdrawiam.
Francis T. Lacroix.

Zwinięty liścik podleciał na lekcji transmutacji, gdy wszyscy byli sobą zajęci.

Cytat :: Jak się trzymasz Ty i Rubin? Dobrze pamiętam, że to on wyżerał mi jedzenie dla Nero?
Henry

Cytat :: Nie wiedziałem, że jesteś sierotą. Przepraszam, nadal nie uzupełniłem wszystkich braków. Nie wiem nawet co napisać. Wolałbym wyciągnąć Ciebie i Rubina na piwo z kilkoma znajomymi. Staram się zresocjalizować i udzielać społecznie, bo podobno byłem nieznośnym gburem. To prawda?
Nie odkupuj smakołyków, Rubinowi chyba da się wszystko wybaczyć! Poza tym on mnie rozumie. Obaj uwielbiamy jeść.
Mam, mam listę osób, których mam nie karać i jesteś w czołówce. Mija dopiero drugi tydzień i nie musiałem jeszcze używać odznaki, a fajnie się nią szpanuje. Przyłapałem dwie pierwszoroczne z Hufflepuffu jak się we mnie wpatrywały z podziwem. To dopiero buduje.
Trzymaj się tam,
Henry

Płomykówka pojawiła się niczym duch - nagle i niespodziewanie, jednakże zaraz potem zrekompensowała się radosnym pohukiwaniem. Przysiadła nieopodal Tanji i by mieć pewność, że nie zostanie przeoczona - zahukała jeszcze raz, donośniej. W jednej nóżce trzymała niewielka kopertę obwiązaną czerwoną wstążką. Podpis ponownie głosił "Do Szanownej Panienki Tanji Everett".

Cytat :: Droga Tanjo.

Jest mi niezmiernie przykro z powodu sytuacji w Twym domu. Klnę się na własne życie, iż nie miałem najmniejszego pojęcia o całej tej sytuacji. Gdybym tylko wiedział od razu bym zareagował, uwierz mi. Mimo wszystko masz racje, wybacz mi, że nie zająłem się odpowiednio moją przyjaciółką, a Twoją matką. Dlatego też chciałbym móc się zrekompensować, wynagrodzić Ci to zaniedbanie. Jeśli tylko nie odtrącisz mojej pomocy obiecuję, że się Tobą zaopiekuję - tak jak na to zasługujesz, biorąc pod uwagę to, co przeżyłaś.
Zostałem nauczycielem w Hogwarcie, może moglibyśmy się spotkać? Odpowiem na Twoje wszystkie pytania, o ile tylko będę dysponował odpowiednią wiedzą. Wystarczy tylko słowo, jestem do Twojej dyspozycji, Tanjo.

Z pozdrowieniami i najszczerszymi życzeniami,
William Lewis.

Odpowiedź przybyła szybko, zupełnie jakby nadawca załapał za pergamin i pióro tuż po przeczytaniu poprzedniej wiadomości. W końcu po co zwlekać? Szczególnie, że sprawa nie dotyczyła beztroskiego spotkania na herbacie z Alexem.

Cytat :: Droga Tanjo.

Jestem niezwykle szczęśliwy, że zgodziłaś się na spotkanie. Niedługo czekają mnie pierwsze zajęcia z szóstym rocznikiem, do którego - o ile się nie mylę - należysz. Jeśli moje przypuszczenia są błędne proszę o wybaczenie i poprawienie mnie. Chętnie spotkam się z Tobą zaraz po zajęciach z Twoją grupą. Po prostu przyjdź do mojego gabinetu. mam nadzieję, że podczas zajęć będziesz mogła wstępnie zobaczyć jakim człowiekiem jestem - i obym nie zawiódł Twych oczekiwań.
Bądź zdrowa i oby szczęście Ci sprzyjało.

Z pozdrowieniami i najszczerszymi życzeniami,
William Lewis.

Sowa, po przeczytaniu listu przez adresatkę, zaczęła trącać dłoń Gryfonki, domagając się pieszczot. Dopiero kiedy dopięła swego zamachała skrzydłami, by wzbić się z gracją w powietrze.

Temat: Re: Listy do T. Pon 23 Mar 2015, 22:19

Jeśli wyrażasz chęć uczestniczenia w evencie - proszę o odpowiedź zwrotną na PW, na konto MG.
Więcej informacji wkrótce.

Podczas śniadania do dziewczyny podleciała jedna ze szkolnych sów. Do nóżki miała przyczepioną karteczkę na której napisano:

Cytat :: Droga Tanjo!

Postanowiłem do Ciebie napisać, bo stęskniłem się za Twoim towarzystwem. Niby widzimy się na treningach, ale chciałbym wyjść z Tobą na błonia, usiąść gdzieś i spokojnie porozmawiać. Proponuję środę po obiedzie.

Łapa

P.S. Sprawdziłem Twój plan lekcji, masz wolne.

Krótka wymiana listów z Lucasem nie dawała jej spokoju. W ciągu dnia nie udało jej się dorwać przyjaciółki, postanowiła więc napisać do niej liścik.

Cytat :: Tan!
Potrzebuję Twojej pomocy.
Pamiętasz jak opowiadałam ci o Jasonie? Tym chłopaku, który miał praktyki w Mungu? Wieczorem przyszedł do mnie list, w którym zapraszał mnie na kremowe piwo w Hogsmeade. Brzmi trochę jak randka, myślisz, że powinnam pójść? Przecież on ma aż 21 lat...
Widziałaś dzisiaj Lucasa? Wydawał Ci się jakiś dziwny? Zapytał mnie o tego chłopaka, bo napomknęłam mu o nim kiedy ostatnio gadaliśmy, a kiedy powiedziałam mu, że mnie gdzieś zaprosił, wyglądał na złego. Zaczynam się martwić...
Z drugiej strony nie ma żadnego powodu żeby się na mnie obrazić czy złościć, prawda?

Resa ♥

Cytat :: Tan,
Chyba masz rację. Pewnie jest taki milutki dla wszystkich pacjentek i świeci tym swoim białym uśmiechem na prawo i lewo, co zwraca mu się z nadwyżką. A ja, jak każda inna głupia dziewucha dałam się uwieść. Ciekawe czy ma jakąś listę? Ach, oni wszyscy są tacy sami.
Dziękuję, że zgodziłabyś się pójść ze mną, ale masz rację - szukać chłopaka poza Hogwartem mogę od lipca, a teraz nie ma co zaprzątać sobie nimi głowy.
Lucas miałby czuć do mnie coś więcej niż przyjaźń? Nie żartuj! Przecież to otwarty facet, który nie raz podbijał do jakiejś dziewczyny, gdyby faktycznie darzył mnie jakimś uczuciem, po prostu by powiedział. Znamy się już tyle czasu...
Chyba muszę to przemyśleć.

Res ♥

Jako, że żadna z niesióstr nie posiadała sowy - bo po co to komu? - jeszcze przy śniadaniu pannę Everett zaatakowały aż dwie szkolne, o mało nie taranując jej talerza. Poza liścikiem, zawierającym kilka linijek zgrabnego, pełnego zawijasów pisma, wżerającego się w pergamin jadowicie zielonym atramentem... była pokaźna paczka, równie elegancko naznaczona groźbą "nie otwieraj przy stole bo paczę".

Cytat :: Droga Niesiostro!

Ludziom żyje się aż za dobrze. Pomyślałam, że Bal Bożonarodzeniowy to chyba ostatnia okazja w tym roku, żeby im trochę namieszać w głowach. Niech wiedzą, że jesteśmy dwie, niech myślą, że ten bimber, który chlali z przemytu, jednak był podejrzany...
Przesyłam całuski i stosowne odzienie.

twój ślizgoński klon - Tan

PS. Nie ma żadnego ALE. Wezmę co nieco na rozluźnienie dla nas i zostawię parasolkę za filarem przed wejściem. Na wypadek jakby ktoś zapomniał co znaczy "spieprzaj pan".

Zawartość paczki:
Sukienka
Buty

Sowa pojawiła się bardzo późnym wieczorem, w dziobie trzymała kopertę, która była widoczna tylko dla adresata, ulegająca samozapłonowi gdy zostanie już przeczytana.

Cytat :: Tanja,
Mam przyjemność zaprosić Cię na spotkanie - w Dziale Ksiąg Zakazanych, dzisiaj po północy.
Nie pozwól, aby przyłapał Cię Argus Filch.
Hasło do bramki w dziale brzmi: cthulhu.

Do zobaczenia,
Samuel.

Piszemy tutaj. Nie pozwólcie mi długo czekać. Obowiązuje Bilokacja.

Cytat :: Jedna ze szkolnych sów wrzuciła do owsianki najnowszy numer Lustra.

» Papierki, rachunki i listy
» Listy do A. Filcha
» Listy do Rogacza
» Listy do Jenny C.
» Półka na listy Ani

Listy do T.

Listy do T.

Similar topics

Similar topics