|
| Autor | Wiadomość |
---|
Castiel Horn
| Temat: Relacje Castiela H. Nie 08 Kwi 2018, 01:59 | |
| Wzór relacji wkleję później. Tymczasem proponuję przykladowe relacje z postacią dla ułatwienia, choć cenię sobie obustronną pomysłowość:) > Ważne: Castiel nie należy do osób bezinteresownych i życzliwych, jednakże jest w stanie zaprzyjaźnić się z każdym gatunkiem i rodzajem człowieczka. Także nawet jeśli jesteś kapryśnym centaurem, znajdzie się dla Ciebie intrygująca relacja:)
Pomysły z mojej strony:
~ przyjaciel na odległość (choćby dorosły, młody dorosły) - przyjaźń na zasadzie korenspondencji. Z racji braku możliwości spotkania i dzielącej odległości, w ramach rekompensaty obie strony utrzymują stały kontakt listowny.
~ była dziewczyna ~ zdrowy rywal ~ notatnikus pospolitus - szkolny kujoński mafioza, który użycza notatek Castielowi, w zamian mając u niego przysługę do odebrania. Wymagany ten sam rok nauki. ~ oczywiście przyjaciel:) do odegrania w retrospekcjach. ~ kumple i kumpele do piwa, do treningu, do testowania swoich granic możliwości. ~ "brat/siostra" z przytułku z Glasgow. ~ terapeuta:) - cdn w pw. ~ przyszły pracodawca, który w weekendy przyuczałby potencjalnego podwładnego do zadań. ~ panna/y, które raz na jakiś czas litują się i ukladają Castielowi mądry, luźny strój na dzień zamiast pozwalać mu na zakładanie byle czego. ~ pedant z silną alergią na Castiela i jego nieartystyczny nieład.
~ królik doświadczalny, któremu czasami wmusza różnorodne posiłki w wersji beta.
~ człenio, z którym żywo rozmawia na temat obsługiwania samochodów i porównywaniu ich do prędkości mioteł. ~ miłośnika szybkiego lotu.
Cassandra Montrose - Ravenclaw. Wpada na nią w dziwnych miejscach i zawsze kończy się to wzajemnym tratowaniem, obijaniem i perfidnym niezauważaniem siebie nawzajem. Tak wiele razy się to wydarzyło, że Castiel zaczął podejrzewać o niecne flirciarskie zamiary. Gdy ta wpada w kłopoty, zmywa się. Nie jest zwolennikiem randek w klitce Filcha.
Thetis Morgenstern - Ravenclaw. Nie wiedzą o sobie wzajemnie, ale czasami ze sobą korespondują pod pseudonimami. Rozmawiają od serca, bez podawania szczegółów. Nie wiedzą, że są w jednej szkole i w tym samym wieku. Najważniejsza zasada takiej relacji - piszemy dużo, ale bez szczegółów osobistych. Na tym polega ta magia.
Nessy Temple - Ravenclaw. Nie pamięta za bardzo jak doszło do tego, że się zaprzyjaźnili. Wydaje mu się, że od momentu, gdy w pierwszej klasie wparował do jej wagonu w Hogwart Express. Pomylił się lecz zamiast przeprosić i sobie pójść, usiadł obok niej i poczęstował się bez pytania jej fasolkami. Nie wyrzuciła go. Od tamtej pory można nazwać ich czymś na kształt przyjaciół, choć niecodziennego sortu. Wspólne głupie pomysły to normalność: zjeżdżanie po poręczy, przemalowanie kaktusa na fioletowo, kibicowanie Irytkowi, zrobienie graffiti okraszone wzajemną dziwnie okazywaną sympatią. Docinki i podteksty nie są im obce, wzajemne denerwowanie się również lecz dopiero od niedawna Castiel zrozumiał, że jest w niej zakochany. Nie jest zadowolony z odkrycia, czego przyczyną są wzmożone między nimi kłótnie.
Viní Marlow - Huffelpuff. Kot Castiela próbował zjeść szczura Vini'ego i Vini nie ma tego za złe tym samym zyskując sobie aprobatę Ślizgona. Traktuje go jak królika doświadczalnego, dając mu dziwne rodzaje żarcia, nad którym eksperymentuje i uczy się gotować. Skubany przetrwał wiele porcji i zaimponował chłopakowi niebywale o czym rzecz jasna Castiel mu nie powie. Relacja pozytywna ozdobiona sprzeczkami czy miotły są szybsze od mugolskich aut czy wręcz odwrotnie.
Alecto Carrow - Sytherin. Była dziewczyna. Kilkumiesięczny związek, przelotny, dla wygody i swobody. Było miło, przyjemnie, oboje korzystali na sobie wzajemnie, a gdy się znudzili sobą, zerwali w przyjaznej atmosferze. Nie kłócą się, podchodzą do siebie wyluzowani. Zero żali i kłótni. Castiel jest dumny, że poderwał jedną z najładniejszych dziewczyn w Slytherinie. Wytrzymał z jej paskudnym charakterem, a ona z jego dziwnym poczuciem humoru.
Ostatnio zmieniony przez Castiel Horn dnia Nie 17 Cze 2018, 17:19, w całości zmieniany 2 razy |
| | | Amy E. Greengrass
| Temat: Re: Relacje Castiela H. Pią 04 Maj 2018, 21:40 | |
| jako że jego status krwi jest nienznany mogę zaproponować ze strony Amy neutralne relacje :D jako że sama pochodzi od rodziny która się szczyci czystą krwią i tylko taką, od małego jej wpajano że również z takimi musi trzymać więc póki co...trzyma :D
później się zobaczy więc na razie tylko takie coś mogę dać od siebie xD |
| | | Lucas Salvage
| Temat: Re: Relacje Castiela H. Sob 05 Maj 2018, 15:26 | |
| Cześć, nienawidźmy się, będzie fajnie <3 |
| | | Castiel Horn
| Temat: Re: Relacje Castiela H. Pią 11 Maj 2018, 20:51 | |
| Coś więcej, misie? *_* Niewiele mi to daje xD
Amy - ok, neutralne relacje, ale jak to wyglądałoby w praktyce? Przechodzi obojętnie obok niego, czy jednak usiądzie w tej samej ławce, pożyczy notatki, da się namówić na piwo itp?
Lucas - daj mi powód do nienawiści :) Castiel to ignorant, nie przejmuje się pierdołami, więc powód musi być istotny :) |
| | | Cassandra Montrose
| Temat: Re: Relacje Castiela H. Sob 12 Maj 2018, 10:36 | |
| Nie wiem, jak poczytam KP to może znajdę jakieś powiązania pomiędzy Lucasem i Castielem, a tym samym znajdę powód do nienawiści xD Zawsze fajnie mieć wroga.
A poza tym sprzedam jeszcze Cass, rób z nią co chcesz! Słaba jestem w wymyślaniu relek, co ja poradzę xD |
| | | Castiel Horn
| Temat: Re: Relacje Castiela H. Sob 12 Maj 2018, 10:52 | |
| Kluczem do relacji jest przedstawienie kilku cech charakterystycznych swojej postaci bądź nawyków i zachowań (czyt. ciekawostki w KP). To jest pierwszy krok, najłatwiejszy :)
Castiel jest ignorantem i szybko się nudzi. Wstępnie mogę zaoferować, że np. mają manię wpadania na siebie. Czy to w bibliotece Castiel jej nie zauważy i ją niechcący stratuje, czy to zderzą się przy wejściu do Wielkiej Sali. Można dodać do tego delikatne i pozytywnie zabarwione kłótnie pod kątem "Czy ty chcesz mnie poderwać i dlatego na mnie wpadasz?". Dodaj coś od siebie, jak wpadniesz na jakiś pomysł. |
| | | Cassandra Montrose
| Temat: Re: Relacje Castiela H. Sob 12 Maj 2018, 11:05 | |
| Ja zawsze czytam ciekawostki xD
A co do Cass to mi się podoba jak najbardziej! Mogą się sprzeczać za każdym razem, chociaż nie tak z nienawiścią, a bardziej zaczepnie. Teksty takiego typu, jak podałaś, będą idealna. Dodatkowo zupełnym przypadkiem Cassandra może go często ładować w jakieś kłopoty, w które sama pakuje siebie |
| | | Castiel Horn
| Temat: Re: Relacje Castiela H. Sob 12 Maj 2018, 11:16 | |
| Nie bardzo zrozumiałam ostatnie zdanie. Castiel raczej zwali winę na Cassandrę niż przyzna się do współwiny :D Musiałby dużo zyskać, by wziąć ją na siebie :D To taki trochę materialista. |
| | | Cassandra Montrose
| Temat: Re: Relacje Castiela H. Sob 12 Maj 2018, 11:50 | |
| Ale on może się nie przyznawać. Bardziej chodziło mi o to, że byłby niezadowolony z tego, że traci jego czas xD |
| | | Thetis Morgenstern
| Temat: Re: Relacje Castiela H. Wto 12 Cze 2018, 20:45 | |
| Intryguje mnie ten przyjaciel na odległość, z tym że może po części byłby kłamstwem, gdyż mam pewien pomysł dotyczący panienki Morgenstern :D |
| | | Castiel Horn
| Temat: Re: Relacje Castiela H. Wto 12 Cze 2018, 21:32 | |
| Rozwiń temat :D Skoro są oboje w Hogwarcie, to trochę mocno koliguje :D |
| | | Viní Marlow
| Temat: Re: Relacje Castiela H. Pią 15 Cze 2018, 00:22 | |
| Chcę być królikiem doświadczalnym, jeśli dasz mi włoskie jedzenie - zyskasz moją szczerą przyjaźń. Mogli poznać się kiedy Beza próbowała zeżreć Tosta, a Vini stwierdził, że to nic takiego, bo i tak coś non stop próbuje ją zeżreć i właściwie to już przywyknął. Do tego Vini wychował się po mugolsku, więc nadaje się na rozmowy w typie twojej propozycji. No i podobnie jak Castiel nie ma pojęcia czym jest wstyd.
Co Ty na to? |
| | | Castiel Horn
| Temat: Re: Relacje Castiela H. Pią 15 Cze 2018, 06:53 | |
| Odważny xd Hm, ale odpowiada mi ten pomysł. Musiałby uprowadzić Cię do kuchni o dziwnej porze i mam pomysł nawet jak to zrobić :) Złapie go na korytarzu za ramiona i zawlecze do kuchni, uśmiechając się przy tym przyjacielsko <3 Beza zjada wszystko. Nieistotne czy coś jest od niej większego czy mniejszego. Szczurzyzna jest luksusem, więc skoro Viniemu to nie przeszkadza, Castielowi tym bardziej, bo nie musi łapać kocura i go pilnować. Tym samym Vini zyskał sobie u niego plus - luzackie podejście do sytuacji. Masz na myśli porównywanie prędkości mugolskich aut do mioteł? Oj, można tym obudzić w nim diabła :3 |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Relacje Castiela H. | |
| |
| | | |
Similar topics | |
|
| Pozwolenia na tym forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |