Załatwione :D Dopiszę później u siebie - a ktoś jeszcze do nękania Argusa zawsze się przyda <3

Okej, dał się i Resa wybłagała u niego kilka lekcji - nie zawsze się zgadza na takie coś - i na cudzej gitarze (swojej nie pozwolił dotknąć niedoświadczonymi palcami) pokazał jej kilka chwytów. Żałuje tego po dziś dzień i Resa może dawać mu w akcie desperacji brzydkie ultimatum - albo polatasz ze mną na miotle albo poćwiczysz mnie w grze na gitarze. Obraz "Krzyk" murowany :D

W końcu zaktualizowałam :D

Rzucam: pozytyw!

Jak? Nie ma punktu zaczepienia, nie?
SĄ I TO DWA!
Pozytywna relacyja z Taneshą, ale co ważniejsze: bardzo pozytywna relacja z narzeczonym Resi! To niemożliwe się nie znać w takim układzie :D

A ja dzisiaj wymyśliłam negatywa, haha! :D Ale skoro tak mocno lubicie się z Lucasem - nie może być inaczej :>

Dobra, to ja też coś chcę fajnego!
Ot tak na rozruszanie postaci i relacji!:)