Temat: Niepłochliwa Chówka Panienki Milloti Pon 24 Sie 2015, 11:10
Chówka to ruchliwa sowa płomykówa, zapożyczona z Ministerstwa Magii. A raczej - przygarnięta, raczej już na stałe, wbrew sztywnym zasadom. Paru ludzi kręciło nosem, groziło dosypaniem do kawy eliksiru starości, zniszczenia zaklęciem pokaźnej kolekcji płyt Fatalnych Jędz, w której to posiadaniu jest Milloti. Groźby były jednak nieskutecznie, bo mała Chówka niezwykle przywiązała się do swojej właścicielki. I ona do niej, choć powód ważności tej relacji dla słodkiej Pheebs jest nieco bardziej trywialny. Chówka jej ciągle wszystko chowa. Nie może więc żyć bez tego ptaka, znającego meandry jej mieszkania lepiej niż właścicielka.
Whiskers to ptak równie zrównoważony co jego właściciel. Z wielkim dostojeństwem zrzucił swój list na biurko Phoebe, po czym odleciał hukając nisko.
Cytat :
Aurorze Milloti,
Potrzebuję kogoś kto przesłucha tymczasową dyrektorkę Św. Munga - Coleen Trent. Przesłuchanie ma dotyczyć zniknięcia poprzedniego dyrektora. Mam nadzieję, że zajmiesz się tym bezzwłocznie. Jeżeli nie masz czasu to każ zrobić to aurorowi Dunbarowi.
Pozdrawiam, Auror Christopher Howe
PS Przekaż Dunbarowi, że jeśli nie zrobi porządku ze swoją służbową skrzynką pocztową to zacznę osobiście przekazywać mu listy do rąk własnych. A tego by nie chciał.
Odpowiedź na list Pheebs przyszła jak zwykle po dość długim czasie, jednak treść wiadomości była podejrzanie uprzejma nawet jak na standardy Joshui.
Cytat :
Droga Pheebs Jestem zmuszony wyprowadzić Cię z błędu, bowiem mimo iż wiem co nieco o tej sprawie, przesłuchanie w Mungu nigdy nie było moim zadaniem. Wierzę oczywiście, że doskonale sobie z tym poradzisz, ale jako starszy kolega służę naturalnie radą i upraszam Cię byś nie dała zwieść się na manowce tylko dlatego, że Trent jest Twoja znajomą. Dziękuję Ci rzecz jasna również za przekazanie reprymendy od Howe'a.
Miłego dnia, Joshua
Ps. Nikt mnie nie zmusi do trzymania w domu hałaśliwego i brudnego zwierzaka