Temat: Re: Korespondencja - Francis T. Lacroix Sro 15 Kwi 2015, 13:46
Cytat :
Drogi Panie Lacroix, Jeśli pora nie wydaje się Panu nazbyt późna, czy zechciałby Pan zjawić się w miarę rychło w moim gabinecie?
Z wyrazami szacunku, Albus Dumbledore
P.S. Hasło to czekoladowa żaba.
Lily Evans
Temat: Re: Korespondencja - Francis T. Lacroix Pią 17 Kwi 2015, 22:17
Sesja sprzed balu.
Cytat :
Drogi Francisie, profesorze Lacroix!
Czy znalazłby Pan dla mnie dzisiaj chwilę czasu? Nie chciałabym się narzucać, a jest coś, o czym potrzebowałabym z Panem porozmawiać. Mam nadzieję, że nie jest Pan bardzo zajęty i uda się spotkać chociaż na chwilę.
Pozdrawiam, Lily Evans
Jolene Dunbar
Temat: Re: Korespondencja - Francis T. Lacroix Nie 19 Kwi 2015, 17:36
Dwa dni po balu.
Cytat :
♥♥♥ Panie Fhancisie!
Znajdziesz dla mnie dosłownie piętnaście minut? Chciałam porozmawiać o tym na balu, ale sam wiesz jak tam było. Mam poważny dylemat dotyczący transmutacji, a profesora Duibhne przez jakiś czas nie było i chyba nie wiem czy on by mnie nie wyśmiał zrozumiał. Potrzebuję kogoś, kto nie jest tak stary. Obiecuję, że to zajmie tylko piętnaście minut. To dla mnie trochę bardzo niecierpliwie i bardzo (pisałam bardzo?) ważne. To delikatna sprawa i się stresuję. Pisałam te zdania trzydzieści dwie minuty. To zajmie tylko piętnaście minut, przysięgam na wszystkie święte koty! ♥
Joe
♥♥♥
Jolene Dunbar
Temat: Re: Korespondencja - Francis T. Lacroix Sro 13 Maj 2015, 21:32
Wiadomość nadeszła pewnego poranka jeszcze przed śniadaniem. Kopertę przyniósł dzielny Emanuel Kot, a na szyi nosił dumnie żółtą kokardkę z borsuczkami.
Cytat :
Mam zaszczyt ogłosić, że dnia 30 listopada 77' skończę 17. rok życia, a więc specjalnie z tej okazji organizuję dla najbliższych i dalszych przyjaciół spotkanie, w którym uczcimy mój pierwszy siwy włos!
Serdecznie zapraszam Cię Fhancisie T. Lacroix na niezapomnianą imprezę urodzinową, która odbędzie się 27 listopada 1977 roku (piątek) od godziny 17:00 w herbaciarni pani Pudiffoot w Hogsmade. Obowiązkowo należy wziąć ze sobą drobny upominek dla Kotów oraz dużą dawką energii na tańce w takt Upiornych Wyjców. Liczę na obecność!
Joe Dunbar
Adam Morgan
Temat: Re: Korespondencja - Francis T. Lacroix Wto 19 Maj 2015, 13:53
Na głowę Francisa spadła różowa kartka i róża, która niestety nie miała usuniętych kolców. Ukłuła Francisa, gdy tylko ten chciał ją podnieść.
Cytat :
Francisie, Przyjmij ten podarek od swojej najwierniejszej fanki! Myślę o Tobie dzień i noc. Spędzasz mi sen z powiek. Postanowiłam, że napiszę do Ciebie, bo dłużej już nie mogę. Umówisz się ze mną na randkę?
Lucy Hale VI, Gryffindor
Pismo było staranne, a kropeczki zastąpiły serduszka. Mnóstwo serduszek.
Peter Forrester
Temat: Re: Korespondencja - Francis T. Lacroix Wto 19 Maj 2015, 14:01
Peter nie mógł byś gorszy od Adama. I on wysłał swoją sowę do stażysty zaklęć.
Cytat :
Panie Lacroix.
Cóż mam zrobić, gdy dziewczyna, którą sądzę, że kocham zamiast mego towarzystwa woli pluszowe króliczki odziane w stroje do quidditcha? Czy to znaczy, że ta gustuje w takich typkach?
Czy teraz powinien zabić wszystkich graczy drużyn szkolnych czy może sam zacząć w to grać?
Zdesperowany Klaudiusz.
Wanda Whisper
Temat: Re: Korespondencja - Francis T. Lacroix Pią 19 Cze 2015, 16:10
List dotarł do stażysty późną porą, kiedy ten prawdopodobnie kładł się spać. Pismo znane, schludne i czytelne. Do paczuszki dołączone było ciastko w kształcie serducha oblane białą czekoladą.
Cytat :
Panie Lacroix,
Nic się Pan nie chwalił! A to błąd.
Wszystkiego dobrego.
Wanda.
Wanda Whisper
Temat: Re: Korespondencja - Francis T. Lacroix Pią 19 Cze 2015, 16:17
Cytat :
Niech mi Pn wierzy, że nie mogę się doczekać.
Kartka ta sama, pismo schludne, a odpowiedź wciśnięta pod literkami, dosyć zgrabnie zresztą.
Gwendolyn Scrimgeour
Temat: Re: Korespondencja - Francis T. Lacroix Pon 21 Wrz 2015, 16:15
Gwen niedługo po zarejestrowaniu osobliwego podarku w formie sześciu tabliczek czekolady naprędce odwiedziła Sowiarnię i zobligowawszy którąś ze szkolnych Płomykówek, podesłała krejzolkowatemu lakrosantowi notkę.
Cytat :
Mam nadzieję, że czekolady nie przeszły przez ręce pańskiej siostry. Uroczyście przysięgam skonsumować czekoladę co do pojedynczej kosteczki, porzucając wyrzuty sumienia. Dziękuję. Pójdzie w cycki.
G.Scrimgeour
Wanda Whisper
Temat: Re: Korespondencja - Francis T. Lacroix Pią 25 Wrz 2015, 20:17
Tuż po kolacji, późnym już wieczorem jedna z mniejszych sówek poczęła dobierać się do okna wychodzącego czy też odpowiadającym tym, które wieńczyły wykończenie sypialni, a zarazem gabinetu nauczyciela. Przedarłszy się przez pierwsze zabezpieczenia - czyt. zasłonkę wpadła do pomieszczenia i zrzuciła solidną paczkę wprost na głowę stażysty. Huknęła raz czy drugi po czym wyleciała. Pismo wydawało się być znajome, a zapach ciasteczek wymieszany z wanilia mówił sam za siebie.
Cytat :
Profesorze Lacroix,
podczas ostatnio spędzonego weekendu w domu zrobiłam mały porządek w biblioteczce i oto co znalazłam. Być może się Panu spodoba.
Pozdrawiam,
Wanda.
W opakowaniu znajdował się ciut już wyświechtany tomik poezji.
Wanda Whisper
Temat: Re: Korespondencja - Francis T. Lacroix Pon 28 Wrz 2015, 10:39
Szatynka w pierwszym odruchu kompletnie zdębiała gdy przeczytała interpretację nauczyciela. Zdziwienie odmalowało się na jej twarzy kiedy przyglądała się liścikowi i smukłym literom na pergaminie. Zapakowany tomik wciąż leżał na łóżku, a ona zwlekała z odnalezieniem poprawnego wersu. W końcu westchnąwszy zabrała się - z lekkim opóźnieniem zresztą, bowiem do książki dorwała się dopiero dnia kolejnego. W nocy żeby było ciekawiej. Szok, niedowierzanie. [2]
Cytat :
Niecne skojarzenia Pan ma, profesorze Lacroix.
Żadnego podpisu, aczkolwiek pismo dosyć znane. Dodatkowo wyświechtany kawałek pergaminu znalazł się niby to przez przypadek w kieszeni marynarki. Kiedy? Nie wiadomo.