IndeksIndeks  SzukajSzukaj  Latest imagesLatest images  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

Share
 

 Dulcynea

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
AutorWiadomość
Akira Cadnik
Akira Cadnik

Dulcynea Empty
PisanieTemat: Dulcynea   Dulcynea EmptyPon 24 Sie 2015, 10:03

Sóweczka zwyczajna Akiry. Nie dziobie, jest nader potulna.


Ostatnio zmieniony przez Akira Cadnik dnia Nie 18 Paź 2015, 20:33, w całości zmieniany 7 razy
Alec Haldane
Alec Haldane

Dulcynea Empty
PisanieTemat: Re: Dulcynea   Dulcynea EmptyCzw 01 Paź 2015, 18:18

List przyniósł Makbet, co już samo w sobie świadczyło o nadawcy. Staranność przymocowania listu do sowiej nóżki, rodzaj wykorzystanego papieru - gruby, pachnący w ten magiczny sposób, w jaki pachną stare książki - oraz kolor atramentu, jakim sporządzona była wiadomość (ciemnoszary) mogły tylko potwierdzić to, czego panna Cadnik mogła się już domyślać.
Ostatecznie bardzo niewielu było desperatów, którzy za swego kuriera wybraliby tak gburowatą i okazyjnie agresywną sowę.

Cytat :
Droga Akiro,

myślę, że już najwyższa pora, byś przypomniała sobie o starych znajomych. Starych, ha! Rozumiem, że dzieląca nas różnica wieku mogła wyłączyć mnie już z grona szczęśliwców, z którymi chciałabyś spędzać czas, sądzę jednak, że jako Twój nadworny animator sprzed lat kilku zasługuję choćby na odrobinę uwagi.
Może nie przyszło Ci to do głowy, ale martwię się, wiesz?

Alec Haldane
Alec Haldane
Alec Haldane

Dulcynea Empty
PisanieTemat: Re: Dulcynea   Dulcynea EmptyCzw 01 Paź 2015, 20:59

Cytat :
Akiro,

w takim razie pozostaje mi tylko przeprosić za rude koszmary, których jestem źródłem. Na swoją obronę mogę mieć tylko dobre chęci, jakie mną kierowały, gdy kradłem Cię na wycieczki lub, pod nosem Twojego ojca, wprowadzałem do Ministerstwa. Mam nadzieję, że nieszczęsne sny związane z mymi wątpliwymi genami nie są zbyt wygórowaną ceną za dni, kiedy całkiem nieźle (tak sądzę?) się bawiliśmy!
W każdym razie - co powiesz na najbliższą sobotę? Moglibyśmy spotkać się pod Dzwonkiem. Godzinę wybierz sama - nie wiem, o której zamierzasz wybrać się do Hogsmeade.

AH


PS Czy to próba przekupstwa? Jeśli tak, całkiem udana!

PS II Jako, że ostatnim, czego bym chciał, to mieć na sumieniu rujnowanie Ci błyskotliwej kariery szkolnej, pozwolę sobie już teraz zapłacić za godzinę czy dwie, które Ci skradnę. Pamiętasz tę książkę o endemicznych ziołach Szkocji, którą wypatrzyłaś kiedyś w bibliotece Haldane'ów? Nie było łatwo, ale udało mi się wreszcie przekonać moją zacną mamusię, że zasługujesz na kredyt zaufania. Wywalczyłem dla Ciebie dwa tygodnie sam na sam z tą pozycją, ale w razie czego mogę postarać się to wydłużyć.

PS III W planach miałem wręczyć Ci prezent osobiście, ale przypominając sobie własne, nastoletnie lata... Będzie bezpieczniej, jeśli trafi prosto do Twojego dormitorium.

Podobnie jak w przypadku listu od Akiry, tak i teraz do wiadomości załączony był prezent - sporo jednak większy i cięższy. Nawet rosły Makbet miał pewne problemy z koordynacją lotu, a gdy uwolniono go wreszcie od uciążliwego ładunku, zaskrzeczał i ostentacyjnie załopotał rozłożystymi skrzydłami.
Sama książka, opakowana starannie w brązowy papier, nosiła tytuł Ziołolecznictwo klanowe. Endemiczne gatunki Szkocji, autorem była zaś niejaka Laurel Roxbrough.
Alec Haldane
Alec Haldane

Dulcynea Empty
PisanieTemat: Re: Dulcynea   Dulcynea EmptyCzw 01 Paź 2015, 21:52

Cytat :
Akiro,

cóż, uznajmy więc, że Twoje argumenty mnie przekonały. Nie rozpędzaj się jednak z tymi deklaracjami - jestem znacznie bardziej irytującym człowiekiem niż może Ci się teraz wydawać, słowo.
O lokal lepiej nie pytaj, bo... No wiesz, uczniom bardziej przystają Trzy Miotły. Narysuję Ci mapkę i choć żaden ze mnie kartograf, mam nadzieję, że wystarczy. (w tym miejscu na pergaminie rzeczywiście zagościł szybki szkic trasy od głównej drogi do wspomnianego lokalu, przy czym, choć rysunek arcydziełem nie był, nadal niewiele można mu było zarzucić; ma się tę rękę stratega, nie?) I może nie wspominaj nikomu, że wybierasz się tam ze mną? Wiesz, sam na sam w oberży z trzydziestoletnim facetem nie przez każdego będzie odebrane jak należy.
A na mamuśkę, jak widać, zawsze znajdzie się sposób. Wbrew pozorom nie było to takie trudne, polubiła Cię. Tylko patrzeć, jak zacznie zapraszać Cię na obiadki.

AH
Sponsored content

Dulcynea Empty
PisanieTemat: Re: Dulcynea   Dulcynea Empty

 

Dulcynea

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Marudersi :: 
Fasolkowo
 :: 
Archiwum
 :: Relacje i sowy
-