IndeksIndeks  SzukajSzukaj  Latest imagesLatest images  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

Share
 

 Fantek Waleczny.

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 9 ... 14  Next
AutorWiadomość
Collin Morison
Collin Morison

Fantek Waleczny. - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Fantek Waleczny.   Fantek Waleczny. - Page 5 EmptySro 07 Sty 2015, 13:39

Z listem pojawiły się kolejne dwie żaby ze wstążką wokół szyi i napisem "Żaba własności Wandy W".

Cytat :
Układ z Filchem?! Kim jesteś moja siostro i co zrobiłaś z Wandą? Żaby zaadresowane. Nikt nie może zjeść. Od serducha było dla Ciebie, a nie dla Twoich rozchichotanych sławnych koleżanek.

Z ARIĄ FIMMEL?! Kto to jest? Ja myślałem, że może by chciał on z Charlie się umówić. Ona jest ładna i zawsze miła. Jak to, randka? Nic mi nie powiedział, skurczybyk. Nie możemy do tego dopuścić! Nie znam Arii i chcę Charlie w rodzinie. Masz jakiś pomysł?
Collin
Collin Morison
Collin Morison

Fantek Waleczny. - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Fantek Waleczny.   Fantek Waleczny. - Page 5 EmptySro 07 Sty 2015, 14:19

Cytat :
Nie mam Trolla, tylko Okropny! Poprawię jutro, właśnie stoję nad kociołkiem. Trzeci raz próbuje uwarzyć eliksir rozśmieszający, ale spaliłem sobie przez to jedną brew i mam buzię całą w sadzy. Ale dobrze mi idzie! Muszę tylko pokroić pijawki, a mi uciekają i uderzyły kolegę w oko. Ma limo.
Nie dodaję cukru do żab. One same w sobie są słodkie, prawda? Szczególnie takie otrzymane od kogoś są lepsze niż zakupione dla siebie.

Gilgamesh... wiem który i go nie lubię. Współczuję tej Arii, ale Dwayne nie może się umawiać z nią na randki! Przecież ten duży ślizgon go stratuje na śmierć. Nie chcę jeszcze zostawać jedynakiem. Muszę go powstrzymać..
Charlie jest fajniejsza, on chyba tego nie rozumie. I bezpieczniejsza, bo wtedy żaden osiłek go nie stłucze na kwaśne jabłko. Blee, nie chcę oglądać całującego się brata. To okropne i mnie przeraża. On sobie psuje przyszłość przez takie ryzykowne zagrywki. I co ja powiem mamie, jak go nie przyprowadzę do domu na święta, bo będzie leżał w Skrzydle Szpitalnym?
Collin
Henry Lancaster
Henry Lancaster

Fantek Waleczny. - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Fantek Waleczny.   Fantek Waleczny. - Page 5 EmptySro 07 Sty 2015, 15:09

Cytat :
Wydałaś mnie, Wando. Rzeczywiście chodzi mi o pierniki, ale też i o Ciebie, bo akurat kiedy siedzisz w bibliotece możemy iść podbijać świat zamiast się uczyć. Nie uważasz, że to ciekawsze zajęcie? Skoro mamy być sławni i piękni, to czas mnie pozytywnie rozsławić,bo Ty to masz już w kieszeni.
Okej, nikomu nie powiem, że masz różową wyściółkę kufra. Będę milczał jak grób, ale możesz mi kiedyś pokazać. Nie widziałem jeszcze różowego kufra. Mój kiedyś miał kolor brudnego żółtego, ale przeczarowałem na borsuki. Są fajne.
Zrobisz co tylko zechcę? Obiecujesz?
Prosiłem, żebyś nie mówiła mi nic o piżamie Filcha. Nie zmrużę przez Ciebie oka i przestałem jeść. Podobno na spisie futrzastym ludzie widzieli jego gacie. Garbate gargulce, nie chciałbym nigdy ujrzeć tego na własne oczy. To spaczyłoby psychikę i mój światopogląd!

Przestań czytać, szkoda Twojego inteligentnego mózgu. Wiesz, że z medycznego punktu widzenia nie powinno sie zarywać nocy, szczególnie nocy na namiętne czytanie? Psuje się od tego wzrok, pojawia się ból pleców, nadgarstków, paliczków... Powinnaś mnie posłuchać i zrobić sobie przerwę. Nie zmuszaj, żebym wparował do biblioteki, bo zupełnie mi się nie chce wstać, no i jestem ubrany w piżamę w borsuki.

Nie zgadzam się! To ja poczekam aż Dwayne skończy korki i wtedy się do niego wprowadzę. Nie mogę się przemęczać z nauką, bo mi sufit spadł na głowę w wakacje! Wiem, to jest wredne, że sobie z tego żartuję, ale to całkiem fajne alibi na dłuższy czas. Profesor Odineva patrzy na mnie na lekcjach jakbym dalej był jedną nogą w grobie.
Nie rozmawiajmy już o garderobie. Naprawdę nie będę mógł zasnąć przez Ciebie i będziesz miała mnie na sumieniu. Ładną sukienkę miałaś na boisku. Szkoda, że zmokła, chociaż i wtedy była ładna i interesująca.

Niee... nie powinienem dodawać mnóstwa energii, bo w końcu sam jej mam mało i nie wyjdziesz w końcu z biblioteki. Jakby Cię stamtąd wywabić... wiem. Jeśli nie pójdziesz spać, nie wprowadzę Cię do łazienki prefektów. A jeśli zaśniesz tam? Zrobisz ze mnie szkielet i znowu będziesz mieć mnie na sumieniu.
Poważnie, oszczędź sobie nauki. Dziesięć miesięcy to bardzo długo. Znajdziesz jeszcze wiele nocy na psucie sobie wzroku.
Pozdrawiam Cię, sławna Krukonko,
Henry
Henry Lancaster
Henry Lancaster

Fantek Waleczny. - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Fantek Waleczny.   Fantek Waleczny. - Page 5 EmptyCzw 08 Sty 2015, 15:02

Cytat :
Ktoś powinien się martwić o Twoje części ciała. Na przykład wątroba. Skąd wiesz czy ona się dobrze czuje po masie pierników? Wykazuję troskę. A płuco? Czy działa sprawnie? To nie jest śmieszne, Wando!
Chodzenie pół nago po szkole to nie jest oznaka zdrowia umysłowego. Miałem udawać, że jestem normalny to musisz poczekać do meczu qudditcha. Nie, nie będę tam w majtkach w borsuki, ale sławę zyskam, jak przyniosę chwałę Hufflepuffowi.
Okej, to oficjalnie kibicujesz Krukonom, nieoficjalnie Puchonom. Mi tam to pasuje. Shaw o niczym nie wie, to dobrze. Czego oczy nie widzą, temu sercu nie żal.
Różowy kufer. Wierzę już na słowo. Nie musisz mi go pokazywać, aż tak wścibski nie jestem. Znając Wasze dziewczęce sztuczki, nie ma dla Was rzeczy niemożliwych.
Nie zasnę i z Twojego powodu i z Filcha. Jakbyś nie wiedziała. Na Twoim miejscu bardzo bym się zmartwił i uwarzył mi eliksir rozjaśniający w głowie. Taki natłok informacji i bodźców dosyć mocno miesza mi między uszami. Pamiętaj,mamy udawać normalnych. To podobno łatwe, a tu napotykam taakie kłody.
Nigdy w życiu nie wymażę tego widoku z pamięci Wyglądałaś ładnie i nie martw się, nie śnisz mi się w koszmarach. Od deszczu sie nie topnieje i wyglądałaś elegancko. Wolałbym jednak, żeby ten kapuśniak się skończył. Logicznie rzecz biorąc, przegapiłem całe lato.
Wredna jesteś, że odbijasz mój szantaż swoim szantażem. Wytrącasz mi broń z ręki! A myślałem, że jestem sprytniejszy. Muszę pogodzić się z losem mniej przebiegłego od pewnej Krukonki.
Dlaczego nie wyślesz mu sama sowy? Przecież on Cię nie zagryzie, a jedynie może zagadać na śmierć. Przekażę mu te notatki, ale boję się w nie zajrzeć. Dobrze,że chociaż Ty go pilnujesz z nauką,bo mnie nie słucha, tylko proponuje szalone eskapady. Narażam swój tytuł prefekta na szwank słuchając jego zbrodni.
Dwayne się z kimś spotyka? To ci heca. Nie miałem pojęcia. Zawsze byłem pewien, że w końcu zejdzie się z Jolene. A tu dwie inne dziewczyny. Jak tylko nie zamierza nikogo odbijać nikomu, niech startuje. Wyjdzie mu to na zdrowie. Kiedyś ćwiczyłem z nim na boisku mówienie do Was, pięknych dziewcząt "Cześć, co słychać?". Nie wychodziło mu przez jąkanie, ale teraz chyba nabrał wprawy, co?
Mniej-sławny-Henry
Dwayne Morison
Dwayne Morison

Fantek Waleczny. - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Fantek Waleczny.   Fantek Waleczny. - Page 5 EmptyPią 09 Sty 2015, 21:20

Wypłoszony Piórodawca śmignął przez salę, zataczając kręgi nad głową Wandy i wylądował z piskiem, przewracając się i turlając przez kilka minut.

Cytat :
Wando,
dziękuję Ci za notatki z Historii Magii! Są naprawdę pomocne! Jak tam nauka patronusa u gbura? Słyszałem, że daje niezły wycisk.
Henry przekazał mi notatki, ale nie rozumiem dlaczego mi ich nie posłałaś od siebie. Jesteś zła na mnie? Zrobiłem coś nie tak?

D.
Lucas Shaw
Lucas Shaw

Fantek Waleczny. - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Fantek Waleczny.   Fantek Waleczny. - Page 5 EmptyNie 11 Sty 2015, 00:04

Cytat :
Droga Wando,
Dawno się nie widzieliśmy, aż dziw, skoro jesteśmy z jednego domu. Rola Kapitana drużyny jest bardzo wymagająca. Nie mam czasu nawet wylądować na murawie, by wziąć sobie ręcznik do otarcia potu. Co słychać u Twojego brata, podoba mu się bycie przybocznym Hagrida?
Swoją drogą, dawno nie wrzuciłem Cię do jeziora, Wiewióreczko.
Nie mogę się tego doczekać.
Lucas
Lucas Shaw
Lucas Shaw

Fantek Waleczny. - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Fantek Waleczny.   Fantek Waleczny. - Page 5 EmptyNie 18 Sty 2015, 11:56

Cytat :
Wiewióreczko,
Z reguły podczas śniadania jestem zamyślony, ostatnia klasa, egzaminy, drużyna i swego rodzaju problemy osobiste. Nie jest łatwo, ale postaram się na kolejnym śniadaniu wrzucić Ci muchę do soku.
Żartuję oczywiście.
Mam zamiar ustalić trening za niedługo, ale mam mały problem z pałkarzem, poprzednia zawodniczka zrezygnowała, ale mam nadzieję, że ktoś się znajdzie. Też zauważyłaś, że w Krukońskiej druzynie jest dużo dziewcząt? Utalentowane te kobiety.
Podawać ręczniki? Zawsze i wszędzie masz u mnie tę robotę.
Co do Doriana, to muszę uważać, by go w tym Zakazanym nie spotkać, bo nie wiadomo, co by niósł, jak sama stwierdziłaś.
Ty mi utrzeć nosa? Dobry kawał, serio. Nawet nie doskoczysz tak wysoko. Możesz spróbować, ale wolę, byś sobie krzywdy nie zrobiła.
Za zimno? Zahartujesz się. A jak byś się przeziębiła to osobiście bym Ci ugotował eliksir pieprzowy na rozgrzanie. Dawno nie byliśmy na jakimś krukońskim piwie, nie sądzisz?
Luc
Dimitr Cronström
Dimitr Cronström

Fantek Waleczny. - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Fantek Waleczny.   Fantek Waleczny. - Page 5 EmptyPon 19 Sty 2015, 15:05

Usiadł do biurka i chwycił pióro mocząc je w atramencie. Nie lubił wysyłać listów do uczniów, ale trzeba...

Cytat :
Panno Whisper,
Piszę z przypomnieniem, że nie oddałaś zadania domowego o konstelacji gwiazd. Trochę mnie to dziwi, bo od początku roku szkolnego przynosiłaś mi wypracowania na czas. Masz termin do końca tygodnia, potem już nie będę taki pobłażliwy.
Poza tym chciałem pogratulować coraz to lepszych ocen. Dlatego wolałbym, by praca domowa dotarła... Ale to już swoją drogą.

~Dimitr Cronström


P.S Przekaż swojej koleżance z ławki, że liściki, które do mnie posyła przeszkadzają mi w przeprowadzaniu zajęć.
Lucas Shaw
Lucas Shaw

Fantek Waleczny. - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Fantek Waleczny.   Fantek Waleczny. - Page 5 EmptyWto 20 Sty 2015, 01:49

Cytat :
Wandziu Wiewióro,

Dzisiaj mam wolne popołudnie. Nie skusisz się na rozmowę i kremowe piwo? Postaram się Ci udowodnić, że kąpiel o tej porze roku może być miła. Powiedz tylko o której i gdzie.

Luc
Chantal Lacroix
Chantal Lacroix

Fantek Waleczny. - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Fantek Waleczny.   Fantek Waleczny. - Page 5 EmptyCzw 22 Sty 2015, 15:17

Cytat :
Panno Whisper,

Zaskoczyła mnie Pani swoim pędem ku wiedzy. Proszę przyjść do mojego gabinetu w godzinach popołudniowych.

Profesor Chantal Lacroix
Henry Lancaster
Henry Lancaster

Fantek Waleczny. - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Fantek Waleczny.   Fantek Waleczny. - Page 5 EmptySro 28 Sty 2015, 16:01

Kilka zapisanych pergaminów przyniósł pierwszoroczny Puchon. Były to notatki z transmutacji. Wśród nich dało się wygrzebać białą kopertę z inicjałami W.W.

Cytat :
To są notatki Dwayne'a, kazał podrzucić Tobie, bo gdzieś się spieszył. Nie mam czasu biec teraz po schodach, bo opracowuję szczegółowy plan treningów quidditcha i próbuję znaleźć kilka osób do drużyny, bo siódmoklasiści już odeszli i mam dziury w drużynie. Jeśli nie rekrutacja, będzie krucho.
Zazdroszczę Shaowi asystenta na treningach. Przydałby mi się też taki...
Henry
Henry Lancaster
Henry Lancaster

Fantek Waleczny. - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Fantek Waleczny.   Fantek Waleczny. - Page 5 EmptySro 28 Sty 2015, 20:37

Odpowiedź zjawiła się następnego dnia, po śniadaniu przed lekcjami. Przyniósł to ten sam pierwszoroczny Puchon co wcześniej.

Cytat :
Przerzuciłem się na suchy prowiant na te kilka dni zanim nie skończę schematu na najbliższe pięć treningów. Za to śpię więcej niż zawsze, odrabiam sobie ostatnie tygodnie.
Niewiele mam chętnych asystentek do pomocy, ale jeszcze dzisiaj wywieszę ogłoszenie na tablicy w pokoju wspólnym. Mam nadzieję, że jakaś się zgłosi, nie mam wielu wymagań. Póki co Laurel dyszy mi nad uchem, że chce, ale wolałbym już chyba Filcha.
Przekażę mu te papiery. Czuję się trochę jak jego niańka. Nie wiem gdzie on się szlaja zamiast biegać z pracami domowymi między swoimi ładnymi koleżankami.
Miewam się dobrze, dziękuję, że pytasz. A Ty? Filch dał Tobie spokój?
Henry
Henry Lancaster
Henry Lancaster

Fantek Waleczny. - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Fantek Waleczny.   Fantek Waleczny. - Page 5 EmptySro 28 Sty 2015, 21:21

Cytat :
Sen nie jest taki dobry, jak się wydaje. Szczególnie, kiedy trzeba śnić, Wando.
Jeśli ktoś się zgłosi, bardzo chętnie go przyjmę. Nie brakuje tutaj Puchonek, a wszystkie z natury są pomocne i uczciwe. Czasami przypominam sobie jak bardzo się cieszę, że jestem w bezkonfliktowym, normalnym i spokojnym domu.
Zakładałaś się z Filchem, ja bym mu nie ufał. Spotkamy się zatem na WDŻ. Zapisał wszystkich prefektów.... cholerny przeklęty charł..
Musiałem ograniczyć wysyłanie Nero po szkole. Prefekt naczelny z Gryffindoru, Lily zagadnęła do mnie kilka dni temu. Parę osób uskarżyło się na sowie bobki. Śmieszne, ale prawdziwe. Rozważam czarowanie kartek złożonych w samolot.
Nie powiedziałaś jak się miewasz,
Henry
[/center]
Henry Lancaster
Henry Lancaster

Fantek Waleczny. - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Fantek Waleczny.   Fantek Waleczny. - Page 5 EmptySro 28 Sty 2015, 22:25

Cytat :
Sen już dawno przestał być dla mnie tym, czym kiedyś był. Ale nie warto się nad tym roztrząsać.
Doceniam Krukonki, ot wspomniałem, że nie doceniałem właśnie Puchonek i mam z tego powodu wyrzuty sumienia. Nie mógłbym zatrudnić Krukonki jako asystentki. Shaw by mnie za to zabił, a nie mam pewności czy Krukonka ta nie uległaby jego urokowi i nie wydałaby moich super tajnych trików, które opisywałem jeszcze w Mungu na rogu chusteczki.
Zaklepię ławkę. Znając życie, wszystkie z tyłu będą zajęte. Ale jestem prefektem, położę tam karteczkę. Chcę mieć fory.
Słyszałem o zajęciach patronusa. Podobno łatwo nie jest, ale żeby aż tak? Czy dzieje się tam coś złego, Wando? Znam Ciebie i wiem, że wytrzymasz wiele. Po prostu to wiem.
Utopiony-pośród-papierów-Henry
Henry Lancaster
Henry Lancaster

Fantek Waleczny. - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Fantek Waleczny.   Fantek Waleczny. - Page 5 EmptySro 28 Sty 2015, 23:04

Cytat :
Zadowolę się Puchonkami. Nie mam co prawda takiego brania jak Shaw, ale odznaka robi swoje. Jesteś już jedną asystentką, nie możesz grać na dwóch frontach, droga Wando. Aktualnie rozpraszasz mnie skutecznie. To metoda dezorientowania przeciwnej drużyny? Żartuję oczywiście, jesteś bardzo przyjemną przerwą.
Czytałem o patronusie i chciałem też się tam zapisać, ale zrezygnowałem. Nie jestem w dobrej kondycji, a skoro nauczają Was aurorzy, to znaczy, że jest coś na rzeczy. Moim zdaniem nie powinni przesadzać. Musisz się trzymać. Patronusa mało kto umie opanować, to trudny czar. Może mają w tym jakąś receptę? Gdybyś nie wytrzymywała presji, pamiętaj, że możesz przyjść kiedy chcesz, o każdej porze dnia i nocy, a zawsze możemy pogadać. Ale w razie czego, wolałbym za dnia. Wiesz, regulamin i te sprawy. Poradzisz sobie. Nie znam drugiej tak silnej kobiety poza moją babcią.
Dziękuję za słodycze. Przerwy robią się coraz przyjemniejsze i lada moment, zacznę ich wyczekiwać.
Henry
Sponsored content

Fantek Waleczny. - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Fantek Waleczny.   Fantek Waleczny. - Page 5 Empty

 

Fantek Waleczny.

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 5 z 14Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 9 ... 14  Next

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Marudersi :: 
Fasolkowo
 :: 
Archiwum
 :: Relacje i sowy
-