IndeksIndeks  SzukajSzukaj  Latest imagesLatest images  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

Share
 

 Puszczyk Rosiera

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : Previous  1, 2, 3
AutorWiadomość
Redaktor
Redaktor

Puszczyk Rosiera - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Puszczyk Rosiera   Puszczyk Rosiera - Page 3 EmptySro 22 Kwi 2015, 17:20

Cytat :
Na horyzoncie pojawiła się mała, puchata sowa z dużym pakunkiem w pazurkach. Zwitek okazał się najnowszym numerem Lustra. Sowa również niosła ze sobą sakiewkę z amuletem ochronnym, który możesz sobie zakupić za jedyne 5 knutów i 2 sykle. Drobne włóż do sakiewki i odbierz pakunek. 
Redaktor
Redaktor

Puszczyk Rosiera - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Puszczyk Rosiera   Puszczyk Rosiera - Page 3 EmptyPią 22 Maj 2015, 14:40

Cytat :
Numer "Lustra" leżał na szafce nocnej. Nikt nie wiedział, kiedy się pojawił, ale był jeszcze cieplutki od wydruku.
Aristos Lacroix
Aristos Lacroix

Puszczyk Rosiera - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Puszczyk Rosiera   Puszczyk Rosiera - Page 3 EmptyCzw 16 Lip 2015, 20:30


Ostatnią rzeczą, której spodziewała się tego wieczoru, był list od Rosiera. Puszczyk przecisnął się przez uchylone okienko w dziewczęcym dormitorium, a zawartość przyniesionego przez niego listu najpierw wprawiła Aristos w osłupienie, później spowodowała atak dzikiego śmiechu, rozdzierającego senną atmosferę sypialni, by wreszcie zapłonąć nutą przekornego gniewu gdzieś w głębi trzewi.
Chwyciła gałkę od szufladki w szafce nocnej i szarpnęła ją nieco mocniej niż zwykle, siłując się z opornym meblem, po chwili jednak udało jej się wydobyć skrawek pergaminu i błękitną wstążkę, a odpowiedź poszybowała do Ślizgona zaledwie kilka chwil później, napisana, o zgrozo, po francusku.

Cytat :
Bien-aimé,

Jestem ci wdzięczna za to przypomnienie,
List w takiej formie to marzeń spełnienie;
Nie przesądzałabym jednak swojej obecności,
Mam co do niej bowiem głębokie wątpliwości.
Może i pragniesz bym się zjawiła,
Zieloną sukienką trybuny upiększyła,
Lecz ja widzę problem, doprawdy nie mały:
Wiąże się, niestety, z obecnością Chiary.



Puszczyk Rosiera - Page 3 23682o

PS Poważnie.
Aristos Lacroix
Aristos Lacroix

Puszczyk Rosiera - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Puszczyk Rosiera   Puszczyk Rosiera - Page 3 EmptyPią 17 Lip 2015, 02:30


Ombre nie był zbyt zadowolony z tej wzmożonej, nocnej aktywności. Być może dlatego lądując na poduszce obok głowy Rosiera zrzucił na podłogę leżącą tam księgę, sprawiając, że wszystkie zaznaczone przez Ślizgona strony straciły karteczki, malowniczo zaściełające teraz dywan. Sowa, nic sobie nie robiąc z tego bałaganu, uszczypnęła chłopaka pieszczotliwie w palec, wystawiając nóżkę z listem,

Cytat :
Bien-aimé,

Być może zapomniałeś, drogi przyjacielu,
O nocy w lochach, wydarzeń pełnej wielu.
Zdarzyła się ona, cóż, tuż przed balem,
Na którym nierozważnie obdarzyłeś mnie żalem.
Obawiam się jednak, że moja pamięć nie szwankuje
Całujesz jedną? Nie całuj drugiej.

Widzę, że nie tylko rymowanie wychodzi mi lepiej, ma bien-aimé. Zastanowię się, czy przyjdę.

Puszczyk Rosiera - Page 3 23682o

Redaktor
Redaktor

Puszczyk Rosiera - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Puszczyk Rosiera   Puszczyk Rosiera - Page 3 EmptyPon 20 Lip 2015, 21:53

Cytat :
Biała mała sówka zrzuciła biały rulonik wprost na głowę adresata. Okazało się, że Redakcja wydała następny numer "Lustra". Magazyn pachniał/cuchnął mocnymi perfumami różanymi.
Sebastian Machiavelli
Sebastian Machiavelli

Puszczyk Rosiera - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Puszczyk Rosiera   Puszczyk Rosiera - Page 3 EmptyPią 24 Lip 2015, 22:56

Sowa przybyła bladym świtem, niosą w dzióbku starannie zapakowaną kopertę. Nie obudziła jednak adresata, zostawiając przesyłkę na szafce nocnej i odlatując do kolejnego ucznia. Miała jeszcze parę innych listów do rozdania.

Cytat :
Witam Młodzi Seminarzyści,
W dniu dzisiejszym sporządziłem listę osób, które zostały wybrane jako Jednostki Specjalne. Będziecie uczestniczyć w spotkaniach organizowanych przeze mnie i moją prześliczną asystentkę. Porozmawiamy sobie o różnych sprawach i na pewno wzmocnimy więzi między nami.
Klub nosi nazwę Seminarium i jesteście od dzisiaj jego pełnoprawnymi członkami.
Zapewniam mnóstwo słodyczy, dobrego jedzenia i picia.
Pozdrawiam i życzę miłego dnia,

Sebastian Machiavelli

P.S
Przypominam o referacie na 15 stóp na temat Run Celtyckich, którego termin wypadał pięć dni temu.
Chantal Lacroix
Chantal Lacroix

Puszczyk Rosiera - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Puszczyk Rosiera   Puszczyk Rosiera - Page 3 EmptyPią 14 Sie 2015, 00:10

Cytat :
Dumni wychowankowie Domu Salazara!
Jestem z Was szczerze dumna! Rozgromiliście Krukonów w iście ślizgońskim stylu. Z tej okazji z własnych zasobów urządzam imprezę z okazji zwycięstwa w sali na końcu korytarza. Jedzenie i picie będzie już tam na Was czekało.
Dobra robota!

Chantal Lacroix

P.S. Wolno zabrać osoby towarzyszące z innych domów, ale nie odpowiadam za ewentualne ofiary.

Obowiązuje bilokacja.
Gość
avatar

Puszczyk Rosiera - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Puszczyk Rosiera   Puszczyk Rosiera - Page 3 EmptyNie 23 Sie 2015, 17:14


Cross długo kołował nad błoniami, poszukując dogodnej ofiary; liścik przyczepiony do nogi wcale mu w tym nie przeszkadzał, wydawało się zresztą, że sokół nie zwraca na przesyłkę najmniejszej uwagi. Tak samo nieokiełznany jak i właścicielka, o naturze równie dzikiej i temperamentnej, dostarczał listy do adresatów tylko i dokładnie wtedy, kiedy sam miał na to ochotę. Kiedy więc wylądował wreszcie na oparciu krzesła w dormitorium chłopców, wzbudzając popłoch w dwóch stacjonujących tam obecnie sowach, jego dziób i szpony upaprane były we krwi. Mysz, lub raczej to, co z niej zostało, a którą upolował kilka chwil wcześniej, leżała na kamiennej podłodze strasząc wnętrznościami. Ptak zdawał się jednak nic sobie z tego nie robić. Wrzasnął ochryple, zwracając na siebie uwagę Evana, a później łaskawie wystawił nóżkę, trzepocząc niecierpliwie skrzydłami.

Cytat :
Hej dzieciaku!

Jeśli jeszcze nie doszły do Ciebie najnowsze wieści - doprawdy, nie wiem jakim cudem - niniejszym nadrabiam to karygodne zaniedbanie. Wróciliśmy z Alem do kraju. Te wyjazdy w służbowych obowiązkach zaczynają mnie naprawdę denerwować. Zresztą, Altair też za nimi nie przepada. Boi się, że wyzdychają mu pająki ażebyjezaraza, co oczywiście byłoby nieodżałowaną stratą! Ale, ale. Rozpisuję się tu o nudnych sprawach, a chciałabym się dowiedzieć co piszczy w hogwardzkiej trawie? Słyszałam, że Slytherin wygrał mecz? Jestem z Ciebie niesamowicie dumna, mój mały. Powinniśmy to jakoś uczcić.


Całuję i czekam na odpowiedź, jak zwykle w z najwyższą niecierpliwością.
Twoja ulubiona kuzynka,

Cassiopeia



Redaktor
Redaktor

Puszczyk Rosiera - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Puszczyk Rosiera   Puszczyk Rosiera - Page 3 EmptyNie 23 Sie 2015, 17:30

Rych, tyk, łubudu. Na biurku wylądował gorący, poranny Prorok codzienny. Oj, działo się!Klik
Gość
avatar

Puszczyk Rosiera - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Puszczyk Rosiera   Puszczyk Rosiera - Page 3 EmptyWto 25 Sie 2015, 21:35


Sokół nadleciał późnym wieczorem, dźwigając zwitek pergaminu zapisanego krwistoczerwonym atramentem i paczuszkę. Tym razem obyło się bez dodatkowych prezentów, najprawdopodobniej ku uciesze Evana.
Cytat :
Evan
Widzę, że Cross nadal Cię uwielbia. Dobrze, doskonale się składa, ale nie musiałeś odsyłać mi tego paskudztwa! Następnym razem, kiedy zrobisz coś takiego, odeślę Ci w kopercie klątwę. Słowo.
Właściwie, jeśli już jesteśmy w temacie polowania… Ale, ale! Nie ma nic za darmo. Jeśli mam Cię wyciągnąć z Hogwartu, musisz mi jakoś za tę przysługę odpłacić! Chcę wiedzieć, czy gdzieś na horyzoncie pojawiła się szansa na przekazanie nazwiska, czy nadal się obijasz, mój mały? Zdradź mi, proszę, czy w tym przesyconym testosteronem klanie pojawiła się w końcu jakaś dziewczyna, a ja… Zobaczę, czy pogoda w Wiltshire będzie odpowiednia w ten weekend.


Całuję
Cassiopeia


PS Mam nadzieję, że ten prezent będzie odpowiedniejszy.
PS II Dla mnie zawsze będziesz moim małym kuzynem.




Zgrabnie opakowana paczuszka skrywała rękawice ze skóry rogogona o przyjemnie miękkiej wyściółce – stworzone zarówno do eliksirów jak i do latania na miotle.
Aristos Lacroix
Aristos Lacroix

Puszczyk Rosiera - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Puszczyk Rosiera   Puszczyk Rosiera - Page 3 EmptyPon 21 Wrz 2015, 00:50


Sowa zatoczyła koło nad głowami uczniów zgromadzonych w Wielkiej Sali; kolacja niedawno się rozpoczęła, nic więc dziwnego, że przez drzwi wciąż napływały gromadki spóźnialskich, a stukot odstawianych na blat kielichów i pobrzękiwanie sztućców stanowiły najczęściej powtarzaną symfonię. Ombre wiedział jednak dokładnie gdzie wylądować - zrobił to zresztą z wielką gracją, zwinnie omijając kielich z sokiem stojący przed talerzem Evana. Zahuczał przyjaźnie, wystawiając nóżkę i uszczypnął chłopaka pieszczotliwie w kciuk, nienachalnie domagając się uwagi.

Cytat :
Bien-aimé,

Nie chciałabym być natrętna, ale wydaje mi się, że masz coś mojego. Coś, czego bardzo mi teraz brakuje. Myślisz, że mogłabym to odzyskać, czy konieczne będą negocjacje i wymiana zakładników? Ciągle mam Twój krawat.

PS To prawdziwa koronka, wiesz?
PS II Zanim zaczniesz się zastanawiać - nie, nie mam.

seulement les tiens

Puszczyk Rosiera - Page 3 23682o



Siedząca przy stole Gryfonów Aristos uniosła głowę, w doskonałym momencie by pochwycić spojrzenie Evana i odpowiedzieć na nie chochliczym uśmiechem.
Aristos Lacroix
Aristos Lacroix

Puszczyk Rosiera - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Puszczyk Rosiera   Puszczyk Rosiera - Page 3 EmptyPon 21 Wrz 2015, 21:32


Nie przeszkadzał jej zupełnie ten niezbyt subtelny, a wręcz wulgarnie oczywisty sposób na komunikowanie się przy kolacji. Otaczający ich ludzie mogliby wszak zupełnie nie istnieć; pochwyciła jego spojrzenie, odpowiedziała uśmiechem, figlarnym przekrzywieniem głowy, uniesieniem brwi wreszcie. Widziała zaledwie chwilę wcześniej jak jego wargi zastygają w uśmiechu, a brwi marszczą się w ten specyficzny sposób, gdy coś okazało się nie być tym, co pierwsze przyszło mu na myśl. Widziała jak poruszył się niespokojnie, a fala ciepła spłynęła w dół jej ciała, przyjemnie osiadając w dole brzucha. Kiedy jednak odesłał sowę, zainteresowała się nią dopiero po kilku chwilach. Po paru ukradzionych zegarowi sekundach, gdy spokojnie podawała Ombre kawałki rogalika, jak gdyby zwinięty w rulonik pergamin nie krzyczał do niej nazbyt wyraźnie, niemo domagając się odczytania. Sięgnęła po niego wreszcie, a odpowiedź sprawiła, że parsknęła śmiechem, sięgając do torby po pióro i skrawek pergaminu.

Cytat :
Bien-aimé,
Mam nadzieję, że ja nie jestem takim trofeum. Może nie potrafię dojrzeć swojej przyszłości w szklanej kuli, ale jestem pewna, że nie wiedzie ona do gabloty.
Puszczyk Rosiera - Page 3 23682o
PS Tam, gdzie zawsze, jak mniemam?
PS II Świetnie wyglądasz. Draniu.

List pachniał fiołkami i winogronem.
Redaktor
Redaktor

Puszczyk Rosiera - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Puszczyk Rosiera   Puszczyk Rosiera - Page 3 EmptyPon 26 Paź 2015, 18:58

Fruuuuu~ Malutka, biała sówka zrzuciła na głowę najnowsze wydanie Lustra!

Numer 15<- klik.
Sponsored content

Puszczyk Rosiera - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Puszczyk Rosiera   Puszczyk Rosiera - Page 3 Empty

 

Puszczyk Rosiera

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 3 z 3Idź do strony : Previous  1, 2, 3

 Similar topics

-
» Pogrzeb Evana Rosiera – event
» Pan Puszczyk
» puszczyk Archimedes
» Puszczyk Arcia

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Marudersi :: 
Fasolkowo
 :: 
Archiwum
 :: Relacje i sowy
-