RÓŻDŻKA: angielski dąb, giętka, 6 i pół cala, rdzeń z łuski salamandry BOGIN: Inferius. AIN EINGARP: Odbicie jest dosyć nietypowe. Pojawia się Błędny Rycerz, a za kierownicą siedzi… Poppy. Zawsze marzyła o kierowaniu tym zadziwiającym pojazdem. Nikomu do tego nie przyznaje się. To jej mała tajemnica. DODATKOWE ZDOLNOŚCI: nie zaobserwowano. WYKORZYSTANY WIZERUNEK: Gemma Jones
Wygląd
Poppy jest kobietą zbliżającą się do czterdziestki. Jej drobna twarz okolona jest siecią drobnych zmarszczek, szczególnie wokół oczu i ust. Oczy okrągłe, ciepłe i błękitne przywodzą na myśl anioła. Zapewniają spokój i gorliwą troskę oraz bezpieczeństwo. Włosy Poppy powoli siwieją, gdzieniegdzie można dostrzec złoty przebłysk kosmyka. W przeszłości miały kolor brązu, teraz już nieco wyblakłego. Jej sylwetka jest bardzo szczupła i drobna, chociaż do niskich osób nie należy. Potrafi bardzo szybko biegać w butach na koturnie, porusza się sprawnie, z pewnością siebie, bez wahania podejmując szybkie decyzje. Poppy została obdarzona bardzo delikatnymi dłońmi, których dotyk już na wstępie uśmierza ból według niektórych jej przeszłych pacjentów. W Hogwarcie nie pokazuje się w innym stroju niż brązowej todze z białym wykrochmalonym fartuchem. Lubi bardzo okrycia głowy, tak więc rzadkością jest spotkać jej bez śnieżnobiałego czepka. Jej odzież jest perfekcyjnie czysta i schludna.
Charakter
Z biegiem lat Poppy wyrobiła w sobie cechy, umacniając je i nadając im wyrazistości w kontakcie z osobą potrzebującą. Potrafi stworzyć domową atmosferę wokół pacjenta i robi wszystko, byleby ten czuł się dobrze w szpitalnym łóżku, spokojnie liżąc swoje rany. Motywem przewodnim jej zachowania jest głównie troska o drugiego człowieka. Bez wahania przystępuje do udzielania pomocy, nie pozwala sobie na ani chwilę wahania. Jest kobietą stanowczą i surową. Skrupulatnie dba o przestrzeganie zasad panujących w jej skrzydle szpitalnym. Najważniejszy jest pacjent, dopiero potem najbliżsi. Często nie pozwala na odwiedziny dopóki chory nie wydobrzeje, bo to on potrzebuje teraz pomocy, a nie jego przyjaciele i otoczenie. Wykonuje swą pracę perfekcyjnie, oddaje się jej całym sercem. Nie pozwala sobie na ryzyko, jej działania są głęboko przemyślane. Poppy jest kobietą łagodną i bardzo wartościową. Błyskawicznie opatruje drobne skaleczenia i skręcenia. Jest po prostu dobra w swoim fachu. Nie lubi, gdy ktoś przeszkadza jej w wykonywaniu zawodu co nie oznacza, że nie chce nikogo uczyć. Możliwość nauczenia drugiej osoby zachowania, zaklęcia bądź składu eliksiru sprawia jej wiele przyjemności. Jej niewątpliwą zaletą jest anielska cierpliwość, którą wykazuje się codziennie. Nie wierzy plotkom, nie słucha ich i jest bardzo wyrozumiała. Kieruje się wyleczeniem fizycznego defektu, dopiero potem zadaje pytania. Potrafi jednak zachować swoje uwagi dla siebie i udać, że wierzy pacjentowi. Nie zmienia to faktu, że nikt nie dorówna tej kobiecie w nieustępliwości, jeśli zadecyduje, że ta osoba potrzebuje pomocy. Choćby był to sam Albus Dumbledore nie pozwoli sobie na zmianę zdania. Najważniejsze jest własne zdrowie i każdy powinien o tym pamiętać.
Historia
Poppy pochodzi z Glasgow, z rodziny mieszanej, jeśli chodzi o status krwi. W Hogwarcie należała do Ravenclawu i już za młodu miała zadatki ku uzdrowicielstwu. Uczyła się pilnie i systematycznie. Była wesołą, chociaż trochę surową dziewczyną. Ukończyła szkołę z wyróżnieniem, poszła na staż do świętego Munga. Dostrzeżono jej zalety i potencjał. Dziwów nie brakowało, gdy Poppy uparcie pozostawała przy byciu zwykłą, szarą pielęgniarką. Gdyby chciała, mogłaby zostać sławną i dobrą Uzdrowicielką. Wyszła za mąż zaraz po ukończeniu szkoły za skromnego człowieka, którego poznała w Hogwarcie. Urodziła córkę, która dzisiaj już studiuje i podróżuje po świecie. Po śmierci małżonka Poppy powróciła do miejsca, które kochała najbardziej, czyli do Hogwartu. Ma wprawdzie dopiero trzydzieści siedem lat i pół życia za sobą, jednak praca w szkole daje jej bardzo wiele satysfakcji i przyjemności.
Zainteresowania i ciekawostki
*Przysięgam uroczyście, że knuję coś niedobrego. Szczególnie w przypadkach groszopryszczki, gdy trafi pacjent do skrzydła szpitalnego. Lek na to jest mało apetyczny. *Kilkakrotnie oferowano jej pracę w świętym Mungu, jednak za każdym razem odmawia wybierając Hogwart. * Ma słabość do ponczu i ciastek dyniowych. *W wolnych chwilach oddaje się całkowicie szyciu. Ma talent do bycia krawcową. * Potrafi z pamięci wyrecytować skład wszystkich eliksirów leczniczych. * Zaczarowała skrzydło szpitalne w Hogwarcie tak, aby pomagało jej utrzymać niegrzecznych pacjentów w jednym miejscu. * Mało kto potrafi sprzeciwić się jej głosowi, gdy zabrania odwiedzin. *Kieruje się zasadą „Traktuj pacjenta tak, jakbyś sam chciał być traktowany”.
Ostatnio zmieniony przez Poppy Pomfrey dnia Pią 08 Sie 2014, 12:20, w całości zmieniany 1 raz
Jasmine Vane
Temat: Re: Poppy Pomfrey Czw 07 Sie 2014, 23:35
Karta poprawna, tylko jedna rzecz mi się nie zgadza.
Wyszła za mąż, mając dwadzieścia parę lat, obecnie ma 37 i ma dorosłą córkę. By tak było, musiała ją urodzić w wieku 20 lat. Proszę, zmień albo obecny wiek albo wiek wyjścia za mąż (tudzież urodzenia córki).
Poza tym jest akcept.
Poppy Pomfrey
Temat: Re: Poppy Pomfrey Pią 08 Sie 2014, 12:21
Poprawione niedociągnięcie ;) Miałaś rację, na marudach nie da się mieć tylko jednej postaci C: