Tu uzupełnię później

Przeczytałam Twoje KP i Nicholas jest osobą nieprzystępną i wydaje się niechetna w nawiązywaniu relacji. Dlatego ciężko mi dać propozycje od siebie, a chciałabym jakąś relacje z racji, że są na tym samym roku i w tych samych barwach.
Finn jest mocno umuzykalniony, prawie jak maniak. Do zwierząt i stworzeń żywi awersję, nie potrafi w odpowiedni sposób potrzymac kota czy pogłaskać sowy. Gra okazjonalnie w Hogsmade i robi sobie próby gdzieś w pustych klasach. Miałbyś do tego nawiązanie ze swojej syrony?

Jeżeli chodzi o charakter to różnimy się diametralnie, ale podobno przeciwieństwa się przyciągają. W Nicolasie matka obudziła zamiłowanie do muzyki klasycznej, chłopak bardzo dobrze gra na fortepianie i ma bardzo dobry głos do śpiewu aczkolwiek się z tym nie odnosi, może Finn kiedyś posłuchał jego "występ " I od tego czasu molesruje go by Sharewood wstąpił do zespołu? To może to irytować, tym samym osoba Garda działa na Nico jak płachta na byka, ale czasem odzywa się w nim dobroć i przychodzi na próby zespołu? Oczywiście pod groźbą,że jeżeli się to wyda to pozabija wszystkich jego członków? Z czasem mógł nawet polubić Finna na swój sposób i być dla niego miłym?

Wbijam zaproponować jeszcze Syriusza na jakąś relkę. Chociaż ciężko mi powiedzieć coś konkretniejszego - proponuję sztamę na boisku bo w końcu drużyna :V ale za Tanję to nie wiem! Jakaś rywalizacja chyba, bo Everett po raz drugi wpadła Blackowi w oko na kogoś ważniejszego niż kumpela z boiska i od kufla. Może generalnie raczej relacja z boiska, a na szkolnym korytarzu tylko "cześć-cześć"? Jak masz inny pomysł to chętnie przeczytam.

Hmm, można to podpiąc pod mały szantaż :) "Poćwicz ze mna, a Lustro o niczym się nie dowie", a po ćwiczeniach gorliwe zachęcanie do wystąpienia w Hogsmade, choćby pod przykrywką. Uważa głos Nicholasa za złoto. Zdrowa irytacja jest tu jak najbardziej wskazana.