Zapraszam :)

może coś dla SS :)

Tutaj widzę pozytyw, ale jakiś konkretnych pomysłów nie mam. Może ty jakiś masz?

Zgłaszam się na Twoje nemezis, żeby nie było zbyt kolorowo :D

Tutaj negatyw jak najbardziej. Gilgamesh (genialne imię) na początku mógł traktować puchona, jak traktuję większość mugolaków. Jednak Jon mógłby się raz mu postawić, z czego wyszłoby większe zamieszanie. Można to rozegrać w myślo coś tam. :D

Szukam sposobu na popisanie ;)

O, na taki układ mogę iść z uśmiechem na ustach :D

Może ja się załapię na coś...

z całego wachlarzu postaci proponuje relacje z Lucasem, to taki pozytywnie nastawiony do wszystkich Krukon. Wymyśliłabym jakąś dziwna przygodę, co Ty na jakiś rajd po szkole w ucieczce przed Filchem albo Irytkiem? :D

Oczywiście mam i grono kobiet, ale chwilowo pustka w głowie.

Ok, zgadzam się ;) Jeszcze Lucas może pomagać puchonowi, gdy wpadnie w jakieś kłopoty. W dodatku przyda mu się mądrzejszy przyjaciel, który w razie czego wybije mu z głowy zły pomysł.

Mądrzejszy przyjaciel nie zawsze ma takie mądrzejsze pomysły, ale okej ;>