Biorąc pod uwagę to, że Lucek ukończył Hogwart 4 lata temu, to starsze roczniki mogą go jeszcze pamiętać.
Zapraszam. Może w końcu ruszę tę postać 3
Narcyza Black - O rok młodsza od niego dziedziczka rodu Black'ów, którą poznał jeszcze w szkole. Ich rodziny postanowiły połączyć się ze sobą, dlatego Narcyza jest mu przepisana. Lucjusza bardzo to cieszy. Ma plany. Chce spłodzić potomka, to się liczy. Zamierza się jej oświadczyć...
Bellatrix Lestrange - Siostra jego przyszłej małżonki. Ma do niej neutralny stosunek, jednak mimo wszystko nie oprze się krytykowaniu czarownicy. Najważniejsze, że działają po tej samej stronie.
Chantal Lacroix - Ma do niej stosunek bardziej sentymentalny. Choć kobieta go intryguje i jej nazwisko wiele znaczy... nie ma chwilowo planów związanych z jej osobą. Uratowała go przed gryfonami w szkole. Spotykają się raz na parę lat. Co dalej będzie, nie wiadomo.
Alex Hall - Jego dręczyciel ze szkoły. Nie ma tutaj przyjaznych relacji. Gardzi człowiekiem.
Sebastian Machiavelli - Drugi szkolny dręczyciel. Ma go za śmiecia i nie żałuje mu określenia go "szlamą".
Matthew Avery - W końcu osoba, którą Lucjusz szanuje. Choć Avery jest starszy znacznie od Panicza Malfoy'a, to ich rodziny znają się od dawna. Obaj mężczyźni w swoim zawodzie zabili niejednego wroga. Szlachectwo i zawód śmierciożerców zbliżył ich do siebie.
Christopher Richardson - Lucjusz trochę zna jego ojca. Chłopak może się poszczycić tym, że jest synem niezłego śmierciożercy. Malfoy nie traktuje ślizgona jak resztę tej bandy nieokrzesanych dzieciaków. Ma zadatki na nowego sługę Czarnego Pana. Dodatkowo widzi w Lucku jakiś wzór. To mu się podoba.
Gilgamesh von Grossherzog - Ciekawy przypadek kolejnego zielonego. Znają się trochę, ale widać, że chłopak idzie swoją ścieżką, która mija się z jego. Pozostaje między nimi jedynie wzajemny respekt.