|
| |
Autor | Wiadomość |
---|
Wanda Whisper
| Temat: Re: Gilgamesh Pią 30 Maj 2014, 16:13 | |
| - Cytat :
Drogi Gilgameshu. Mam to traktować jako randkę?
W. |
| | | Wanda Whisper
| Temat: Re: Gilgamesh Pią 30 Maj 2014, 16:20 | |
| - Cytat :
Drogi Gilgameshu. Spokojnie, moi mugolscy przyjaciele z pewnością mnie obronią.
W. [niecałująca] |
| | | Aria Fimmel
| Temat: Re: Gilgamesh Czw 19 Cze 2014, 22:33 | |
| Puchacz przeleciał nad Gilgameshem, który akurat szedł przez korytarz zamku. To nie było przeszkodą dla sowy. Wydała z siebie charakterystyczny dźwięk i odleciała, pozostawiając chłopakowi niespodziankę. Na jego głowie znalazła się wielka plama sowich odchodów. |
| | | Dorian Whisper
| Temat: Re: Gilgamesh Wto 24 Cze 2014, 23:33 | |
| Dobrze już znany puchacz przeleciał nad głową Gilmagesha i rzucił mu do ręki kopertę, mocno zamkniętą. Musiał się wysilić, aby ją otworzył, ale gdy w końcu się udało, ujrzał list i kilka zdjęć. - Cytat :
- Spłacam swój dług. Niech to tylko trafi w niepowołane ręce to urwę ci jaja.
Dorian W. List był jeszcze bardziej koślawo napisany, niż normalnie - chyba ktoś tutaj był pijany, kiedy zdecydował się to napisać. To co dostał Gilgamesh przeszło jego najśmielsze pojęcie - zdjęcia półnagiej Wandy. |
| | | Gość
| Temat: Re: Gilgamesh Czw 26 Cze 2014, 21:18 | |
| Harley skakała sobie z nóżki na nóżkę, podśpiewując jeden z numerów Upiornych Wyjców. I pomyśleć, że mieli przyjechać do Hogsmeade! Kiedy tylko o tym usłyszała, bardzo ochoczo postanowiła pomóc Madame Rosmertcie i Henry'emu w rozdawaniu ulotek. Tak więc skakała, śpiewała i wciskała ulotki każdemu kto przechodził obok, przy okazji gubiąc parę za sobą przy każdym podskoku. Uroczy ślad z okruszków. niektóre z ulotek wieszała również na ścianach, uważając czy nigdzie nie pałęta się woźny lub pani Norris. UPIORNE WYJCE W HOGSMADE Uwaga ludzie! Frank Lemarchal, wokalista i lider zespołu Upiorni Wyjce, we wczorajszym wydaniu Czarownicy powiadomił swoich licznych fanów o nadchodzącym koncercie w Hogsmade. Odbędzie się on 10 lipca 1977 roku, niedaleko Wrzeszczącej Chaty. Mało tego! James Backerman, sławny gitarzysta zapowiedział, że do wygrania będą ekstra koszulki Upiornych Wyjców. Jest to główna nagroda przewidziana za najlepiej wykonany jego ulubiony utwór pt "This is the night". Koszule są unikalne, niedostępne w żadnym sklepie, tylko podczas koncertu w Hogsmade. Nie możecie tego przegapić! Koszt biletu wynosi tylko 40 galeonów, zaś miejsca VIP i w Loży Honorowej (tuż obok naszego zaproszonego Ministra Magii) 80 galeonów. Połowa środków zostanie przekazana na akcje charytatywne, które mają na celu pomoc osobom poszkodowanym przez działalność Śmierciożerców. Bilety można nabyć u wspaniałej Madame Rosmerty, która wyjątkowo zgodziła się prowadzić punkt sprzedaży od godziny 10:00 do 21:00 w "Trzech Miotłach" od poniedziałku do soboty. Za kupno pierwszych dziesięciu biletów, zobowiązała się podarować po jednym piwie kremowym, a więc nie zwlekajcie! Liczba biletów jest ograniczona! |
| | | Dorian Whisper
| Temat: Re: Gilgamesh Wto 19 Sie 2014, 17:18 | |
| Niedługo później dostał odpowiedź zwrotną: - Cytat :
- Goń się, szumowino.
Kiedy i co dostanę w zamian? D.W |
| | | Franz Krueger
| Temat: Re: Gilgamesh Czw 21 Sie 2014, 01:09 | |
| Jakże naiwny był ten, który myślał, że Franz pozostawi odę Gila bez odpowiedzi. Młody Krueger jednak nie miał takiego zapału do pisania wierszy, a rymowanie szło mu z niemałym trudem. Chłopak z natury był małomówny, więc i jego zwrotny wyjec wykrzyczał jedynie kilka słów, ale za to jakich dosadnych i wyczerpujących. - Cytat :
- Niedostępny jest, a jakże, bo już do mnie należy,
Choć niektórym (tak – Tobie), tak trudno w to uwierzyć. Zachowaj więc lepiej dla siebie swe ody i udręki, A ja napiszę Ci tylko kilka słów w ramach podzięki:
Spierdalaj, Gross, póki moje łapy nie mogą Cię dosięgnąć.
|
| | | Dorian Whisper
| Temat: Re: Gilgamesh Pią 29 Sie 2014, 22:22 | |
| Ermund wylądował na parapecie pokoju Gilgamesha. Rozejrzał się nieco z przerażeniem dookoła, po czym rzcił list na łóżko i wyleciał, znikając tak szybko, jak się pojawił. Ach, posiadłość von Grossherzogów nie cieszyła się dobrą reputacją nawet w świecie sów. - Cytat :
- Jestem w szpitalu Świętego Munga, straciłem kości w nodze i to dzięki uprzejmemu ojcu uroczych Fimmelek. Znajdziesz trochę czasu, żeby przemycić jakiś dobry alkohol? Nie pozwalają mi wziąć niczego mocnego, a ból odrastających kości jest nieziemski. Bądź dobrym kumplem.
D.W
P.S Uważaj na recepcjonistkę, na jej twarzy jest coś, co chyba żyje i czeka tylko aż wydostanie się na zewnątrz, aby pożreć nic nieświadomych odwiedzających szpital. |
| | | Porunn Fimmel
| Temat: Re: Gilgamesh Pią 10 Paź 2014, 13:01 | |
| Bjorn uderzył nogami mocno o parapet, strącając skrzydłami wszystko, co na nim leżało. Wydał z siebie nieznośny dźwięk, po czym rozejrzał się dookoła, w poszukiwaniu adresata. Gdy go znalazł, leżącego na łóżku w swojej sypialni, podleciał do niego, rzucając mu na klatkę piersiową list i usiadł niedaleko, oczekując na odpowiedź zwrotną. - Cytat :
- Co żeś znowu zmalował? Aria mi wspominała o wizycie w szpitalu, uroczo się zachowałeś z tego co usłyszałam. Dziesięć punktów dla Grossherzoga, za to, że złamał nos Whisperowi.
Porunn F. |
| | | Argus Filch
| Temat: Re: Gilgamesh Nie 26 Paź 2014, 20:44 | |
| - Cytat :
- Dyrekcja Szkoły Magii i Czarodziejstwa Hogwart serdecznie informuje o nadchodzącym roku szkolnym 1977/1978! W związku z tym ważnym wydarzeniem, pracownik placówki Argus Filch zobowiązał się rozesłać Wszystkim uczniom i nauczycielom oto tę broszurkę z najważniejszymi informacjami.
Noworocznym poleca się nauczenie się na pamięć panujących Zasad:
-> Lista Rzeczy Zakazanych z dnia 12.12.1933* -> Regulamin Szkolny z dnia 12.01.1911
Niniejszym pan Argus Filch ma zaszczyt ogłosić o zbliżających się zajęciach WDŻ, Wychowanie do Życia w Społeczeństwie Czarodziejów! ** Odbywać się one będą 2 razy w tygodniu w gabinecie Szkolnego Woźnego. Swoje kandydatury można zgłaszać już dziś! Wystarczy wysłać sowę zwrotną do Hogwartu, a na pewno trafisz na listę chętnych i zainteresowanych! Zajęcia te są całkowicie darmowe, a więc Zapraszamy!
Pan Filch również uprzedza o przestrzeganiu ww. zasad i regulaminu szkolnego. Za lekceważenie i łamanie paragrafów grozi: -> kara grzywny w postaci utraty punktów domu, -> dożywotniego szlabanu, prac społecznych, -> zawieszenia w prawach ucznia/nauczyciela, -> odebraniu pozwolenia wycieczek do Hogsmade, -> wydalenia ze szkoły, -> a nawet powiadomienia rodziców o przestępstwie!
Serdecznie pozdrawiamy,
Zarząd Główny Szkoły Magii i Czarodziejstwa Hogwart Grono Pedagogiczne Szkoły Magii i Czarodziejstwa Hogwart Prezes Ministerstwa Magii Wydział Dyscyplinarny Adolf Jehowy Woźny Szkoły Magii i Czarodziejstwa Hogwart Argus Filch Kółko Weteranów Pierwszego Świata "Charłaczątka" Oddział Intensywnego Wychowania św. Mung dr Sylv Kotos Walterus Havocus & Łajatus Awanturniks s.p.o.o. Pupil Straży Przybocznej Pani Norris. * odnośnik po kliknięciu myszą/kotem/trolem górskim ** broszura WDŻ pojawi się we wrześniu 1977r |
| | | Porunn Fimmel
| Temat: Re: Gilgamesh Pon 03 Lis 2014, 00:03 | |
| Porunn długo się zastanawiała co też trapiło Gilgamesha. Zazwyczaj jego listy przychodziły dosyć szybko, a teraz wszystko wskazywało na to, że po prostu o niej zapomniał. Nie widzieli się całe wakacje. Pamiętała, że jeszcze niedawno umawiali się na wspólne spędzenie czasu w jego zamku, wyszło jednak jak wyszło, co nie do końca jej się podobało. Gdy Diarmuid zawitał do jej pokoju, szybko chwyciła za list i otworzyła go, aby przeczytać jego zawartość. Treść brzmiała niepokojąco, co tylko utwierdziło ją w przekonaniu, że jest gorzej niż źle. Za odpis zabrała się niemalże od razu. - Cytat :
- Kochany Kretynie,
Zaniepokoiłeś mnie swoim listem i mam nieodparte wrażenie, że jest z Tobą źle. Masz może ochotę się spotkać, czy cokolwiek? Chciałabym Ci poprawić humor, a w wakacje niestety nie mam możliwości przysłania jakiegoś Puchona, który by robił za worek treningowy. Martwię się.
Porunn. Gdy skończyła pisać, jeszcze chwilę zastanawiała się, czy powinna coś dodać. W końcu zdecydowała, że właśnie taką treść wyśle, nie mając ochoty być tym razem złośliwą. W końcu chodziło o jej przyjaciela. |
| | | Porunn Fimmel
| Temat: Re: Gilgamesh Pon 03 Lis 2014, 00:15 | |
| Porunn przewróciła oczami, czytając krótki list. Jak zwykle zgrywał twardziela, chociaż serce miał miękkie jak zbity piesek. Odpisała, nieco poirytowana. - Cytat :
- Kochany Kretyński Książę,
Jeśli będziesz narzekał na brak towarzystwa do deptania szlam, to zawsze możesz na mnie liczyć. Porunn.
|
| | | Aria Fimmel
| Temat: Re: Gilgamesh Pon 03 Lis 2014, 00:26 | |
| Posłanie sowy do narzeczonego było jeszcze trudniejsze niż początkowo sobie to wyobrażała. Z jednej strony miała ochotę porzucić ten zamysł, z drugiej jednak ciągle gryzło ją jego zachowanie ze szpitala. Chciała być na niego zła, najchętniej do końca ukończenia edukacji w Hogwarcie po prostu odwracałaby się na pięcie na jego widok i szła w odwrotnym kierunku. Wiedziała, że nie było to dobrym rozwiązaniem…jeżeli już ktoś zdecydował za nich i musieli chociaż spróbować jakoś się z tym pogodzić, dostosować się do nowej sytuacji. Puchacz zastukał dziobkiem w okno, po czym zostawił niewielką kopertę i odleciał bez zbędnych ceregieli. - Cytat :
- Drogi Gilgameshu,
Nie wiem co się z Tobą dzieje, z drugiej jednak strony chyba wcale Cię nie znam. To z Porunn się przyjaźnisz, więc jeżeli coś Cię trapi, może powinieneś się do niej zwrócić? Nikt nie poradzi sobie całkiem sam, nawet Ty. Wiem, że nie należysz do najmilszych osób, które znam, ale Twoje zachowanie w stosunku do Whisperów było wyjątkowo podłe. Zauważyłam, że nie jesteś zachwycony z tego, że stałam się Twoją narzeczoną – uwierz, że dla mnie to też nie jest łatwe. Ale skoro nie możemy nic na to poradzić, to może czas to zaakceptować? Nie jestem głupia, zauważyłam, że łączy Cię coś z Wandą i jest mi przykro z tego powodu, że utknąłeś ze mną. Nie mam wpływu na decyzję ojca, więc mógłbyś chociaż spróbować mnie zaakceptować. Czy jestem aż taka okropna, że sprawia Ci to taką trudność? Martwię się, nie z obowiązku.
Aria F. Wiedziała, że napisanie listu nie sprawi jej takich kłopotów jak bezpośrednia rozmowa, na którą by się zapewne nie potrafiła zdobyć. Ktoś musiał jako pierwszy wyciągnąć rękę i postarać się o poprawę relacji, jeżeli to w ogóle było możliwe… Poza tym jakaś dziwna część jej mimo wszystko kazała jej się martwić o chłopaka. Dlaczegóżby nie pograć trochę na emocjach, by spróbować do niego dotrzeć? |
| | | Aria Fimmel
| Temat: Re: Gilgamesh Sro 05 Lis 2014, 01:22 | |
| Aria nie spodziewała się tak… długiej odpowiedzi. Gilgamesh miał na jej temat błędne pojęcie, choć wcale mu się nie dziwiła. Nieśmiałość, małomówność i chęć ucieczki mogły równie dobrze być interpretowane jako chłód i obojętność, choć wcześniej nigdy o tym nie myślała w ten sposób. Nie musiał długo czekać na odpowiedź, choć nie była ona tak długa i wyczerpująca jak treść jego listu. - Cytat :
- Drogi Gilgameshu,
Krzywdzenie i odsuwanie od siebie osób, na których nam zależy, nie jest rozwiązaniem na problemy. Mam nadzieję, ze kiedyś to zrozumiesz. Nigdy nie chciałam Cię „zdyskryminować, urazić i odrzucić”, jak to ująłeś. Przykro mi, że tak to odebrałeś. Nie wiem, czy zauważyłeś, ale w swoim zachowaniu nie byłeś zbyt subtelny, więc nie powinieneś się dziwić, że zareagowałam jak zareagowałam. Co do mojego ojca… on interesuje się tylko i wyłączne swoimi smokami, ale wolałabym na jego temat nie rozmawiać. Szczególnie po tym co mi powiedziałeś w szpitalu, choć nie mogę mieć pewności, czy mnie nie okłamywałeś…
Aria
|
| | | Rubeus Hagrid
| Temat: Re: Gilgamesh Sro 12 Lis 2014, 20:01 | |
| Sowa William miała naprawdę wiele listów do rozdania. Hagrid postanowił zadbać o bezpieczeństwo uczniów, informując ich o pewnych rzeczach przed rozpoczęciem roku szkolnego. - Cytat :
UWAGA, ogłoszenia drobne i wielkie
W zwionsku z nachodzącym rokiem szkolnym 1977/78, postanowiłżym przypomnieć o paru sprawunkach, na które uczniaki winne zwrócić uwagę.
1. Żodnych nocnych wypraw do Zakazanego Lasu. 2. Dziennych równisz. Chyba, ży pod przywodnictwem psora, mojego pomocnika Dorina Whispira lub moim. 3. Zabronia się urządzania libacji alkoholowych na obrzeżach Zakazanego Lasu, o wnyntrzu Lasu już ni wspomnę. 4. Zabrania się karmienia magicznych stworzyń, które są pod opieką Hogwartu. 5. Żodnego wyrzuconia opakowań po słodyczoch na dziedzińcu, chrońcie pszyrode. 6. Wracojcie do Hogwartu bezpieczni. Żym się stęsknioł, dzieciaki.
Strażnik Kluczy i Gajowy Hogwartu
p.s Zgubiłżem piczontkę Hogwartu, mocie za to sówkę.
|
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Gilgamesh | |
| |
| | | |
Similar topics | |
|
| Pozwolenia na tym forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |