| I am adrorable...when i want to. | |
|
Autor | Wiadomość |
---|
Amy E. Greengrass
| Temat: I am adrorable...when i want to. Pią 04 Maj 2018, 00:25 | |
| WELCOMEEEE <3 |
|
| |
Alecto Carrow
| Temat: Re: I am adrorable...when i want to. Sob 05 Maj 2018, 18:27 | |
| Czy znajdzie się coś ciekawego dla Alecto? :D |
|
| |
Amy E. Greengrass
| Temat: Re: I am adrorable...when i want to. Pon 07 Maj 2018, 21:55 | |
| mogłyby się w sumie znać od małego, obie czystokrwiste, ich rodzice mogliby się przyjaźnić, ewentualnie dziewczyny się poznały w drodze do Hogrwartu i tak im 7 rok leci :D |
|
| |
Alecto Carrow
| Temat: Re: I am adrorable...when i want to. Wto 08 Maj 2018, 22:39 | |
| Hm…jeżeli o mnie chodzi, to ja widziałabym tutaj wrogów. Otóż Alecto i Amy pochodzą z rodów, które w hierarchii rodzin czysto krwistych są na tym samym poziomie, jednocześnie z KP Carrow wynika, iż ona i tak uważa się za lepszą od innych i ma mało przyjaciół. Uważa się za królową szkoły, a z KP Greengrass zrozumiałam, że ona chce być równie ważna w szkole, co mogło się blondynce bardzo nie spodobać i po prostu zaczęła darzyć ją niechęcią, z czasem zaczęły wychodzić kolejne rzeczy i tak jakoś poszło. Co ty na to? Może być bardzo ciekawie :D |
|
| |
Daniel Blais
| Temat: Re: I am adrorable...when i want to. Sro 09 Maj 2018, 00:54 | |
| A ja przychodzę z propozycją. Daniel był w szkole rok wyżej niż Amy i już ją skończył, ale kto wie, może jeszcze danem nam będzie spotkać się na fabule. Co powiesz na bycie moją byłą dziewczyną? Myślę, że nie byli ze sobą długo i rozstali się w zgodzie, liczę raczej na pozytywną relację (chyba, że masz swój pomysł to ja bardzo chętnie :) |
|
| |
Amy E. Greengrass
| Temat: Re: I am adrorable...when i want to. Sro 09 Maj 2018, 15:46 | |
| - Alecto Carrow napisał:
- Hm…jeżeli o mnie chodzi, to ja widziałabym tutaj wrogów. Otóż Alecto i Amy pochodzą z rodów, które w hierarchii rodzin czysto krwistych są na tym samym poziomie, jednocześnie z KP Carrow wynika, iż ona i tak uważa się za lepszą od innych i ma mało przyjaciół. Uważa się za królową szkoły, a z KP Greengrass zrozumiałam, że ona chce być równie ważna w szkole, co mogło się blondynce bardzo nie spodobać i po prostu zaczęła darzyć ją niechęcią, z czasem zaczęły wychodzić kolejne rzeczy i tak jakoś poszło. Co ty na to? Może być bardzo ciekawie :D
to już jak wolisz, dla mnie mogłyby tworzyć zajebiste wężowe duo nie do rozbicia na które nie byłoby mocnych :D wybór należy do ciebie :) - Daniel Blais napisał:
- A ja przychodzę z propozycją. Daniel był w szkole rok wyżej niż Amy i już ją skończył, ale kto wie, może jeszcze danem nam będzie spotkać się na fabule.
Co powiesz na bycie moją byłą dziewczyną? Myślę, że nie byli ze sobą długo i rozstali się w zgodzie, liczę raczej na pozytywną relację (chyba, że masz swój pomysł to ja bardzo chętnie :) jestem za :D myślę że byłoby ciekawie gdyby ktoś znał ją od innej strony ( odrobinę xD ) niż wszystkim pokazuje :D a jak coś jeszcze wymyślę to odezwę się na pw :D |
|
| |
Alecto Carrow
| Temat: Re: I am adrorable...when i want to. Sro 09 Maj 2018, 20:05 | |
| Alecto tworzy już takie duo z Jaś <3 Poza tym Daniel jest ukochanym dziewczyny, a Amy to jego ex więc siłą rzeczy Carrow będzie nienawidzić Greengrass :D |
|
| |
Amy E. Greengrass
| Temat: Re: I am adrorable...when i want to. Sro 09 Maj 2018, 20:39 | |
| no to niech tak będzie :D |
|
| |
Gość
| Temat: Re: I am adrorable...when i want to. Wto 15 Maj 2018, 18:13 | |
| Czy Puchon, któremu bardzej do Ślizgona, znalazłby swoje miejsce u kogoś z tego domu? :P |
|
| |
Amy E. Greengrass
| Temat: Re: I am adrorable...when i want to. Wto 15 Maj 2018, 18:40 | |
| byłoby ciężko xD zwłaszcza że jest półkrwi, stawiam na to że skoro jego ojciec był czystokrwisty mógł od czasu do czasu spotkać kogoś z greengrasów ( jej starsze rodzeńśtwo lub rodziców czy wujostwo etc ) Mogliby się kojarzyć z nazwisk może zamieniając kilka słów tu i ówdzie jednak Amy zostało wpajane od małego by trzymała się tylko z czystokrwistymi i z takimi nazwiązywała głębsze relacje. To się może zmienić ( z czasem ) jednak na razie byłaby to dosyć chłodna relacja przynajmniej z jej strony.
Może być też tak że on mólby starać się przekonać Amy że jest wart więcej niż status jego krwi :D |
|
| |
Gość
| Temat: Re: I am adrorable...when i want to. Wto 15 Maj 2018, 18:43 | |
| Nazwiemy to dobrym początkiem. Zgadzam się na oba pomysły :P |
|
| |
Amy E. Greengrass
| Temat: Re: I am adrorable...when i want to. Wto 15 Maj 2018, 18:52 | |
| jeszcze wpadłam na to że Amy mogłaby się nieprzyjemnie wypowiadać wzgledem jego matki któa musiala byc półkrwi samej lub mugolką ( nie wiem czy jest w bio nie chciało mi się czytać xD ) a skoro on jest w nią zapatrzony mogłoby to go odpychać od niej, jednak fakt że wie iż Greengrassowie są jacy są i ze względu na przynaleźność wyłącznie do Slytherinu i swoją czystość krwi wyznają jedną z zasad Salazara Slytherina to są również sympatykami Voldemorta ( bo jakże inaczej ) i Amy również jest więc mógłby starać się zbliżyć choćby na tyle by była w stanie z nim normalnie jak z człowiekiem porozmawiać ( Będzie ciężko XD ) i może coś zyskać by udobruchać ojca i wrócić do jego łask? choć na chwilę? |
|
| |
Gość
| Temat: Re: I am adrorable...when i want to. Wto 15 Maj 2018, 18:56 | |
| Znaczy matka Ethrana jest półkrwi, więc nie ma jakoś tak wielkiego hejtu na to w społeczeństwie, ale chyba Greengrasowie mogą tak uważać. Ale ten pomysł nawet jeszcze lepiej pasuje mi niż poprzedni :p |
|
| |
Nicolas Sharewood
| Temat: Re: I am adrorable...when i want to. Czw 09 Sie 2018, 16:12 | |
| Jestem ja, coś dla mnie od drugiej Greengrass? :D |
|
| |
Sponsored content
| Temat: Re: I am adrorable...when i want to. | |
| |
|
| |
| I am adrorable...when i want to. | |
|