Standardowo - odsyłam do karty postaci, żeby mieć pełną świadomość do kogo właśnie się przyszło po relacje~ Od razu zaznaczę - osoby ze statusem mieszana poniżej 3/4 mogą liczyć co najwyżej na neutralne stosunku, poniżej 1/2 - nawet neutralne to zbyt wiele. ALE - jeśli ktoś ma fajny pomysł na to, czemu dana osoba może być w takiej rubryce a nie innej to rozważę wszystko. Ciekawych historii nigdy dosyć~

"Pozytywny wpływ na sferę miłosną(i seksualną) ma....":
- Marcus Glom

Przyjaciele [2/3]:
- Jasmine Vane
- Alecto Carrow
-

Ex-kochankowie [1/3]:
- Daniel Blais (jakby kto pytał to jest to tajemnica. Więc shh. Albo wyrwę jeżyk razem z płucami)
-
-

Znajomości raczej pozytywne [0/8]:
-
-
-
-
-
-
-
-

Stosunki neutralne [unlimited]:
-
-
-

Pogarda [unlimited]:
- Viní Marlow
-
-

Wrogowie [1/5]:
- Cassandra Montrose (nie daruje się zniszczenia książki do nekromancji, której pożyczenie z zasobów matki kosztowało Nemesis miesiące starań. Potem Ślizgonkę czekało piekło w domu, więc teraz ona urządzi piekło Krukonce)
- Victor Greth (zaczęło się jako nieprzyzwoita relacja uczennicy z nauczycielem - choć bardziej w słowach i drobnych gestach. Ileż można jednak tylko gadać i obserwować jak dorosły facet hamuje się jak niedoświadczony szczyl? Karma is a bitch. I działa z przytupem)
-
-
-

Cześć, bądźmy wrogami <3

Prosto, zwięźle i na temat, lubię to~

Potraktuję to jako zgodę <3 Jeśli nie ma żadnego ale, cieszę się, że będę miała tak wspaniałego wroga <3

Zgadzam się jak najbardziej z tym, że potrzebujemy powód, przez który Cass zasłużyła aż na wroga. Jest to grono ograniczone, więc to nie tak, że ląduje się tam z przypadku. Coż uczyniła ta Krukonka, by Nem zapałała do niej taką nienawiścią?~

Cóż, Cassandra jest magnesem na kłopoty. Podejrzewam, że samo wylanie czegoś na głowę Nem nie wystarczy, więc może wpakowała ją w poważne kłopoty? Nie wiem do końca jakie, ale znając Montrose, było to coś naprawdę ostrego. Dzisiaj trochę nie myślę, bo umieram, ale zawsze można na tym coś oprzeć xD

Gardź mną, na pewno Cię denerwuję. Za sam fakt i sposób bycia. A poza tym pochodzę z mugolskiej rodziny... no, nie do końca, bo matka jest charłaczką (nawet gorzej :V), ale o tym raczej nikt nie wie.

Vini, a oto i twoja pogarda~ Pamiętaj by o nią dbać i karmić regularnie, jak będziesz duży zostaniesz dzielnym inferiusem~