Może i wygląda dość nieprzyjemnie, ale jest równie pocieszna i kochana jak jej właściciel. Uwielbia drapanie po łebku, raczej nie dziobie i będzie bardzo wdzięczna za jakiś przysmak. Wprost przepada za słonymi przekąskami, więc daj jej parę okruszków i będzie Cię kochała do końca świata. A jej imię...? E tam, coś z bąbelkami, bo właściciel jest specyficzny i nie umie dobierać imion. Cóż.