Mimo charakteru postaci, Tanja posiada jakieś tam relacje z ludźmi...

Resa Anderson - koleżanka z drużyny, niegdyś były nierozłącznymi przyjaciółkami. Od kiedy zaczęło się psuć w domu Tanji, ta odsunęła się od dziewczyny.. ale ta chyba nie chce dać za wygraną.

Raven - tajemniczy autor listów. Ich korespondencja trwa już parę miesięcy, a Tanja czuję, że ów chłopak jest jej niesamowicie bliski. Chce go poznać, ale z drugiej strony boi się, czy aby nie zna jegomościa... później zaproponował spotkanie i okazał się być dobrze znanym Daemonem Blackriversem, którego spotkała i na boisku i w łazienkach obok szatni. Los bywa przewrotny, nie?

Syriusz Black - tutaj sytuacja jest bardzo skomplikowana... Tanja najpierw chłopaka nie lubiła, a ten chciał za wszelką cenę zdobyć jej uwagę.. potem zaprzyjaźniła się z nim, gdy pomagała mu z Maleństwem. Później on się w niej zauroczył... a ona nie mogła pozwolić, by się do niej tak zbliżył. Może by to odwzajemniła... ale ważniejsze było, aby nikt nie dowiedział się co dzieje sie w domu Tanji, chociaż Black raz uratował ją z rąk ojca... akcja z Jamesem zepsułą ich relacje i teraz omija go szerokim łukiem, chociaż ma wrażenie, że tym sposobem straciła szansę na przyjaźnie i pomoc...

James Potter - kapitan drużyny, bliski kolega, z którym często wędruje do Trzech Mioteł na kremowe piwo. Akcja z udawanym chłopakiem wywołała wielki chaos, zbliżyło to ich do siebie.. ale Tanja i tak ma dług wobec niego i ma nadzieje kiedyś go spłacić.

Lily Evans oraz Dorcas Meadowes - te panny powinny mieć największy żal do Tanji, a to na nie padło, kiedy Tanja wypłakiwała oczy w Izbie Pamięci. Poznały prawdę o życiu Tanji i zaoferowały pomoc... Everett bardzo tego żałuje i również stara się je unikać.

Jared Wilson - impertynencki auror, z którym rozmawiała o macicach, co chyba nie przypadło mu do gustu. Musiała u niego mieszkać, ale nie wspomina tego dobrze.

Michael Bonner - chłopak, który śmiał zrobić z niej pośmiewisko i zniszczyć książkę, którą kupiła za ciężko zarobione pieniądze w Hogsmeade. Potępiała Ślizgona za to zachowanie, chociaż potem oddał książkę w nieskazitelnym stanie. Krok po kroku zaczął się do niej zbliżać, by potem odejść, gdy dowiedział się o chłopaku Tanji. Tyle, że chłopak zniknął i zginął, a Tanja musiała wrócić do domu... gdzie spotkała ją tragedia. To Michael ją podniósł na duchu i na to wygląda, że chyba zakradł złamane serduszko.

Aeron Steward - znajomy Daemona, ich relacje nie do końca są zrozumiałe przez Tanję. Chłopak pewnej nocy powstrzymał ją przed popełnieniem samobójstwa. Rozmowa z nim napełniła ją nadzieją.

Gilgamesh von Grossherzog - Ślizgon, który nie do końca wie, jak należy zapraszać na randki. Mistrz Ciosów Od Tyłu własną różdżką. Tanja lekko się go obawia, ale nie pokazuje tego, mijając go na korytarzu.

Tanja wprowadziła się do domu Wilsonów z polecenia ojca, co bardzo nie spodobało się Skai. Czuła niechęć w stosunku do Twojej postaci bez większego powodu, nie znając dokładnie Twojej sytuacji. Nastolatka jest nieprzyjemna dla mieszkanki domu, co okazuje niemalże na każdym kroku.

Ja coś chcę. Tylko nie wiem co. Help me.

Omnonomnom. Skai, pasuje mi ta sytuacja, może potem Tanja w akcie zmęczenia tą sytuacją by jej powiedziała o co chodzi i nie chce jej ojca ukraść?

Smitten.... hm. Hm. Hm. Muszą się znać, są z jednego domu. Chociaż on starszy. Są silnych charakterów. Można iść w dwie strony. Oboje są nieufni, ale może Smitt jako, że Tan jest młodsza wprowadzał ją w świat szkoły? Jeśli chcesz całkowity, spokojny pozytyw. Jeśli coś bardziej postrzelonego, to uważam, że często toczą pojedynki na riposty. Może dysputy. I po jakimś czasie ich dysputa jest na temat, na który wcale jej nie zaczynali? Tudzież chłopak widząc, że Tanja jest raczej biedna (sama zarabia na siebie wymykając się w weekendy w Hogsmeade.) mógł zaproponować kasę, co mogło ją zaboleć. Rzucam pomysłami, wybierz co ciekawego uważasz :)

Proponuję coś pozytywnego dla Diany ;)

Masz coś dla Lidii? <:

Przychodzę po pozytyw, może nie od razu przyjaźń (chyba, że Ci odpowiada), ale coś dobrego na pewno. :) Obydwie mają mieszaną krew, są z tego samego domu, w tym samym wieku. No i łączy je na pewno Alex Hall. :>

Masz coś konkretnego na myśli czy kombinujemy? ;) Tanja jest dość nieufna, na razie drze koty z Hallem, musimy to uszczegółowić.

Może Felicia będzie próbowała jakoś poprawić Wasze relacje z uwagi na to, że zna Halla dobrze i się lubią? :)

Kradnie Tanji pióra. Zabiera jej po prostu z ręki i nigdy nie oddaje. Tanja go za to gania, warczy, krzyczy, karci, a on się śmieje i dalej zabiera jej pióra. Bez powodu.

Okej, brzmi dobrze, ale uważam, że Tanja to zbyt uparta lwica, aby się nie odgryźć. Jako dobra przyjaciółka Huncwotów powinna mu wywinąć niezły numer, przez który doceni ją jako osobę do dogryzek (ale niekoniecznie da jej spokój). Albo zaczarowała mu trąbkę, że grał mydlanymi bańkami albo podłożyła pióro, którym nie da się ściągać na sprawdzianach.

Wybieram trąbkę z bańkami i czekam aż ją fabularnie mi zaczarujesz. I tak nie odda skradzionych piór, ale zemsta brzmi słodko.

Możemy przyjaźnić się od serca?

Hej, a czemu my się jeszcze nie znamy? Ten sam rok, dom, pozycja w drużynie quidditcha, to nie może nie zakrawać o jakąś nieco mniej zwykłą znajomość! Dostałaś się do drużyny o wiele wcześniej niż Eric, zatem możesz być pewna, że Ci tego nie wybaczę! Mój Gryfon bywa troszkę irytujący zatem nie obrażę się o jakieśtam przewracanie oczami gdy znów zacznie te swoje głupie wywody albo popisywanie się na treningu, ale nie martw się, w zamian dostaniesz złośliwe docinki z jego strony :) Tak czy inaczej chcę Cię lubić i nienawidzić!

Dobra, Cass. Z Tanja to są przeboje na przestrzeni lat, powiedzmy, że poznay się w pociągu razem z Resa i zaprzyjaźniły. Później że względu na ojca Tanja się odsunęła. Teraz kiedy wszystko wyszło na jaw, może Cass chcieć odbudować tamtą relację?

Eric, wstydź się! Baba lepsza od Ciebie w grze? Proponuję, aby Tanja kiedyś mu przywaliła miotłą na treningu albo rąbnęła znienacka kaflem. Ogólnie muszą się dogadywać, ale poza boiskiem sobie dogryzają? Wyklarujemy to w sesji. Kiedy któremuś coś doskwiera to się bronią, ale publicznie wymieniają się ironią. Kiedy Eric robi wywody to Tanja za jego plecami go parioduje.