Lata siedemdziesiąte
Czasy w jakich żyli Huncwoci to kolorowe lata siedemdziesiąte, a dokładniej ich druga połowa. Obecnie na forum mamy 1977 rok. Warto więc poświęcić pięć minut i trochę zagłębić się w te czasy, a i fabuła stanie się bardziej wiarygodna.
Moda
To od razu pragnę zaznaczyć, że za jakąkolwiek nowoczesność postaci na avatarach czepiać się nie będziemy :] Podobnie w ubiorze postaci - niejedno ubranie można przecież wrzucić do kategorii "neutralne" czy "ponadczasowe". Jednak mile widziane będą aspekty typowe dla tamtych czasów. A są to głównie dzwony, żywe kolory, duże kolczyki, buty o spiczastych czubkach i kwiaty.
Trzeba jednak zwrócić uwagę na fakt, iż Czarodzieje nie przywiązują takiej wagi do mody jak Mugole. Dlatego też ich stroje będą się nieco różnić... Tak samo w przypadku fryzur. Rządzą natapirowane loki i artystyczny nieład. Niekiedy bardziej odważni mogą pokusić się o kolorowy balejaż... Jednak czy dziewczę w prostej grzywce lub w warkoczykach będzie ścigane przez Administrację chcącą wyręczyć osta? Absolutnie nie! I chyba nie muszę tłumaczyć dlaczego jesteśmy tacy łaskawi - norma.
Oto kilka przydatnych i bardzo pomocnych linków, które na forum zostały wrzucone przez
Liberty Mayfair:
Jeden Dwa TrzySubkultury
Tutaj także będziemy łaskawsi, choć myślę, że to dość ciekawy temat i warto się w niego zagłębić. W latach 70'tych, a szczególnie pod koniec rozkwitła subkultura Punków. Kolory, irokezy, mocne detale w ubiorze. No i oczywiście stosowna muzyka (o muzyce więcej poniżej) i poglądy.
Jednak znaczącą rolę odegrały tak zwane Dzieci Kwiaty - czyli Hippisi. Stawiają oni na naturę i piękno przyrody. Pacyfiści. Aspektami ich ubioru są przede wszystkim kwiaty. Kobiety noszą długie, zwiewne suknie z falbanami, a mężczyźni dzwony. Do tego piórka, listki - wszystko z ogródka :D Metalowcy? Jak najbardziej. Jednak trzeba zaznaczyć, że Rock narodził się w latach 60'tych i to głównie wtedy był na tak zwanym 'topie'. Co nie oznacza, że w latach siedemdziesiątych nie było zwolenników ciężkich brzmień! To właśnie pod koniec lat 70'tych narodziły się ikony ostrzejszej muzyki. Emo? Goth? To nie te czasy, jednak zdarzają się wyjątki, jak wszędzie. Nie mniej jednak są to pojedyncze egzemplarze :)
Ciekawa strona, którą polecam:
Klik!Muzyka
Bardzo ważny detal. Od muzyki właśnie wywodzą się wszelakie subkultury, a potem styl ubioru. To artyści kształtują modę i poglądy. Typy muzyki to oczywiście Punk Rock, Rock, Rock'n'Roll, Metal (i wszelkie odmiany), Blues, Glam ale również Pop, bo trzeba pamiętać, że to właśnie w latach 70'tych sławił się od tą szczytną popularnością :) Popularna była także muzyka Disco...
Najważniejsze zespoły i wokaliści:* John Lennon
* Jimi Hendrix
* Elvis Presley
* Black Sabbath
* The Beatles
* Bee Gees
* Michael Jackson
* Gary Glitter
* Queen
* Bob Marley
* Deep Purple
* ABBA
* Boney M
* John Denver
* Frank Sinatra
* AC/DC
* Led Zeppelin
* Pink Floyd
* Genesis
* Stevie Wonder
* The Rolling Stones
* Scorpions
* Chubby Checker
* Roy Orbison
* U2
* Aerosmith
* Lynyrd Skynyrd
Technologia i wynalazki
Pragnę zaznaczyć jeszcze, że świat magii rządzi się swoimi prawami, tak więc wynalazków i cudów techniki nie będę opisywać. Oczywiście nie ma żadnych telefonów komórkowych, plazm, komputerów, odtwarzaczy MP3 i tym podobnych rzeczy. Technika szła do przodu, ale odczuwali to głównie szczęśliwi Mugole. Jeśli kogoś interesują pojazdy tego okresu, to zapraszam do przeglądu spisu:
Klik!
Transport
Prócz teleportacji, której czarodzieje uczą się po osiągnięciu pełnoletniości oraz słynnych mioteł, które zostały opisane w tym temacie, istnieje jeszcze przynajmniej kilka magicznych środków transportu wykorzystywanych w świecie czarodziejskim. Oto najpopularniejsze z nich:
■ Błędny rycerz – środek transportu wprowadzony przez Ministerstwo Magii w 1865 roku. Błędny rycerz to autobus, niewidoczny dla mugoli, który dostarcza zagubionych czarodziejów w wybrane przez nich miejsce w kolejności ich wsiadania do autobusu. Koszt podróży zależny jest od odległości. W ciągu dnia w autobusie rozstawione są krzesła, natomiast w nocy dla wygody podróżników – łóżka.
■ Magiczne pojazdy - Chociaż samochody i motory to popularny środek transportu w świecie mugolskim, to i czarodzieje zapałali do nich niebywałą sympatią. Po magicznej stronie pojazdy te zostały jednak udoskonalone chociażby poprzez możliwość latania, czy przycisk sprawiający, że nasz samochód czy motor staje się niewidzialny.
■ Sieć Fiuu - jest to sieć pozwalająca na szybkie przemieszczanie się pomiędzy różnymi miejscami, jak i na skuteczną komunikację. Sieć Fiuu stanowi alternatywę dla teleportacji, choć uczucie towarzyszące podróży można uznać za równie nieprzyjemne. Aby móc przemieszczać się za pomocą sieci Fiuu, należy użyć Proszku Fiuu. Po jego zastosowaniu na kominku płomienie zmienią barwę na szmaragdową. W tym momencie czarodziej musi wejść w płomienie i wyraźnie wypowiedzieć miejsce, które jest celem jego podróży. Zaleca się zamykanie oczu i ust w miarę możliwości ze względu na sadzę i popiół. Dzięki sieci Fiuu można również porozumiewać się z inną osobą. Aby to uczynić, czarodziej przenosi jedynie głowę, podczas gdy jego ciało zostaje w lokacji początkowej. Wadą takiego sposobu komunikowania się jest to, iż przy dłuższej rozmowie zaczynają boleć kolana. Należy jeszcze wspomnieć o tym, iż proszek Fiuu działa jedynie na kominki włączone do Sieci Fiuu. O dołączenie kominka do sieci można poprosić w odpowiednim dziale Ministerstwa Magii.
■ Świstoklik – jest to magiczny przedmiot, za pomocą którego można teleportować się w inne miejsce. Za jego pomocą mogą teleportować się również niepełnoletni czarodzieje. Aby stworzyć świstoklik, należy wybrać przedmiot, który nie będzie rzucał się w oczy mugoli, a następnie użyć na nim zaklęcia Portus.
Od kuchni
Żaden czarodziej z pewnością nie chce chodzić o suchym pysku i burczącym żołądku. Oto lista najsłynniejszych słodkich przysmaków oraz napojów, które królują na czarodziejskich stołach.
SŁODYCZE
■
Balonówki Drooblego – gumy balonowe produkowane przez Miodowe Królestwo. Nieważne jak długo żute, nigdy nie tracą smaku. Występują ich dwie odmiany: zwykłe z cukrem oraz jagodowe. Można je kupić w Miodowym Królestwie, w cukierni na ulicy Pokątnej oraz w pociągu na linii Hogwart-Londyn.
■
Bryły nugatowe – są to słodkie tabliczki wykonane z miodu, cukru i posiekanych orzechów, dostępne we wszystkich cukierniach.
■
Cukierkowe pióra deluxe – słodycze dostępne w Miodowym Królestwie, rozpuszczają się dopiero po kilku godzinach.
■
Cytrynowe dropsy – cukierki tworzone przez mugoli, choć niektórzy czarodzieje upodobali sobie ten rodzaj smakołyków.
■
Cytrynowy sorbet – deser składający się z wody z cukrem i zamrożonego soku cytrynowego. Znany również, a może i przede wszystkim w świecie mugolskim.
■
Czekolada – kolejny z wyrobów, którym raczą się zarówno czarodzieje, jak i mugole. Największy wybór czekolad dostępny jest oczywiście w Miodowym Królestwie.
■
Czekoladki z likierem – chętnie kupowane z wiadomego powodu, zjedzone w dużej ilości mogą powodować lekki stan upojenia i wzmagać chęć do zabawy.
■
Czekoladowe żaby – jeden z najbardziej popularnych w świecie czarodziejskim słodyczy. W opakowaniu wraz z czekoladką czarodzieje mogą znaleźć karty słynnych czarodziejów. Trzeba jednak uważać, by czekoladowa żaba nie uciekła przed konsumpcją.
■
Czkawkowe cukierki – cukierki śmietankowo-owocowe, które po zjedzeniu wywołują u czarodzieja kilkuminutowy atak czkawki.
■
Dyniowe paszteciki – słodycze wyprodukowane z dyni, które umilają podróż uczniów na linii Hogwart-Londyn.
■
Dżem – przetwór z owoców popularny zarówno w świecie czarodziejów, jak i mugoli. Dostępny właściwie wszędzie, w przeróżnych smakach.
■
Fasolki wszystkich smaków Bertiego Botta – słodycze uwielbiane przez ryzykantów, bowiem, jak sama nazwa mówi, w opakowaniu mogą się trafić cukierki o wszystkich smakach. Dobrze trafić na jakiś owocowy lub czekoladowy, gorzej, jeżeli weźmie się akurat tę fasolkę o smaku wymiocin. Podpowiedzą może być kolor cukierka, który zawsze związany jest z jego smakiem. Cóż jednak z tego, skoro kolor niebieski może symbolizować zarówno jagody, jak i sardynki.
■
Kociołkowe pieguski - popularne słodycze w świecie czarodziejów. Masowo produkowane przez pakistańską cukiernię Qizilbash Quality Confectionary, która istniała od 1854 roku. Można je kupić w Miodowym Królestwie oraz od pani z wózkiem w pociągu na linii Hogwart-Londyn.
■
Kwachy – dość nietypowe słodycze, dostępne w Miodowym Królestwie. Swoją nazwę zawdzięczają temu, iż są tak kwaśne, że wypalają dziurę w języków. Wbrew pozorom, przez niektórych czarodziejów lubiane.
■
Likworowe pałeczki – słodycze o kształcie pałeczek kandyzowane likworem używanym również do słodzenia ciast i alkoholi.
■
Lizaki o wszystkich smakach – podobne do fasolek, jednak pod postacią lizaków. Informacja dla niedowiarków: tak, i w tym przypadku można trafić na dość nietypowy smak.
■
Lodowe myszki – lody o różnych smakach w kształcie myszek. Po ich zjedzeniu smakosz przez kilka minut będzie wydawał charakterystyczny dla tego gatunku zwierząt pisk.
■
Lody – mrożony deser uzyskiwany z połączenia mleka lub słodzonej wody z dodatkami smakowymi, na przykład owocami. Najsłynniejszym miejscem sprzedaży lodów jest w lodziarnia Floriana Fortescua na ulicy Pokątnej.
■
Miętowe ropuchy – cukierki, które w przeciwieństwie do czekoladowych żab, poruszają się dopiero po zjedzeniu, a mianowicie skaczą jeszcze przez kilka minut po żołądku osoby, która je zjadła.
■
Musy-Świstusy - smakołyki z Miodowego Królestwa, produkowane przez firmę Queenbee. Lodowate kulki umożliwiające lewitację.
■
Pieprzne diabełki – słodycze dla fanów ostrej kuchni. Podobno znane są przypadki zionięcia ogniem po zjedzeniu pieprznego diabełka.
■
Samoczyszczące nici do zębów – mają różne, przede wszystkim owocowe smaki. Włożone do ust, samoistnie czyszczą zęby, a następnie rozpływają się.
■
Ślimaki-gumiaki – są to gumy o kształcie ślimaka, konsystencją przypominające jednak bardziej żelki, niżeli gumy do żucia.
■
Toffi – słodka masa o miodowej barwie. Kupowana w słoikach, wykorzystywana do pieczenia ciast i babeczek.
■
Wafelkowe zwierzaki – są to słodzone wafelki w kształcie czarodziejskich stworzeń. Smaczne, o ile przed zjedzeniem nie uciekną przed swoim oprawcą.
■
Waniliowo-czekoladowe karaluchy – podobne do żab, jednak pod polewą czekoladową kryje się waniliowe nadzienie. W dodatku, karaluchy, w przeciwieństwie do żab, nie poruszają się.
■
Wybuchające cukierki – chyba nie trzeba mówić, dlaczego zasłynęły one z takiej nazwy. Na szczęście, nie są niebezpieczne dla zdrowia czarodziejów. Są smaczne, przy przegryzieniu wydają charakterystyczny dźwięk, a ich „eksplozja”, choć może być nieco bolesna, nie powoduje większych obrażeń jamy ustnej.
■
Żelkowe kulki – od razu po otworzeniu opakowania wyskakują z niego i odbijają się od blatu stołu lub podłoża jak kauczuk.
NAPOJE
■
Brandy – alkohol znany również mugolom. Jest to wytrawna wódka destylowana z winem. Tylko dla pełnoletnich czarodziejów.
■
Gorące wino z korzeniami i koglem-moglem – rozgrzewający trunek alkoholowy podawany jedynie dorosłym czarodziejom.
■
Grzany miód z korzeniami – również rozgrzewający napitek robiony z długo dojrzewającego w beczkach miodu. Alkoholowy, dlatego pijają go jedynie czarodzieje powyżej siedemnastego roku życia.
■
Kawa – popularna zarówno w świecie czarodziejów, jak i mugoli. Najczęściej zamawiana pod postacią cappuccino.
■
Napój wzmacniający – trunek o czerwonej barwie, o działaniu wzmacniającym. Szczególnie przydatny podczas chorób, choć nie tylko.
■
Ognista whiskey – alkohol sprzedawany czarodziejom powyżej siedemnastego roku życia. Najpopularniejszymi markami tego trunku są: Ogden's Old Firewhiskey i Blishen's Firewhisky. Ognista whiskey słynie z tego, iż dodaje odwagi i śmiałości oraz wprawia w zabawowy nastrój.
■
Piwo kremowe – podawane na ciepło lub na ziemno, z kremową pianką. Wprawia w wesoły nastrój, a w zimne dni rozgrzewa. Mogą je pić nawet nieletni czarodzieje. Najczęściej zamawiany napitek w Pubie pod Trzema Miotłami.
■
Rum porzeczkowy – jest to trunek o bardzo wysokiej zawartości alkoholu dochodzącej nawet do osiemdziesięciu procent.
■
Sherry – wino hiszpańskie popularne wśród mugoli i czarodziejów. W świecie magicznym popularne w Gospodzie pod Wisielcem.
■
Sok z dyni – zagęszczony napój z przecieru dyniowego rozcieńczony niewielką ilością wody. Raczej nielubiany przez młodych czarodziejów, zapewne dlatego, że nie jest słodki.
■
Szampan – typowo mugolski alkohol znany również czarodziejom. Na wyjątkowe okazje, chociażby takie jak wesela.
■
Wino pokrzywowe – alkoholowy trunek, który ma działanie lecznicze, przede wszystkim przeciwdziała krwotokom i stanom zapalnym. Działa również moczopędnie.
■
Wino skrzatów – krwistoczerwone, wytrawne wino, z którego produkcji słyną magiczne stworzenia zwane skrzatami.
■
Wino z czarnego bzu – kilkunastoprocentowy alkohol z charakterystyczną, kwiatową nutą smakową.
■
Woda goździkowa – zwykła woda z dodatkiem olejku goździkowego, zamawiana często w czarodziejskich lokalach. Ma działanie rozkurczowe.
Kultura i tradycje
1. W tych czasach głównym autorytetem są ludzie starsi i rodzice. Potomkowie muszą być im bezwzględnie posłuszni, darzyć ich szacunkiem i nie ośmielać się buntować przeciwko ich decyzji. To również okres aranżowania małżeństw. Większość rodzin jest tworzona poprzez decyzję rodziców i choć nie zawsze kwitnie tam uczucie, każdy z reguły poddaje się woli starszym.
2. W przypadku buntu grozi wyrzeczenie się rodziny danej osoby, a to kara najsurowsza i najbardziej bolesna. Tacy ludzie są wytykani przez społeczeństwo, stają się głównie wyrzutkami i niewiele z nich potrafi zapracować sobie na odzyskanie godności i szacunku. Muszą radzić sobie sami, odcięci od najbliższych.
3. Tradycją jest, iż w niedziele zbiera się rodzina na obiedzie bądź wychodzi na piknik. Obowiązkowy jest strój galowy i kosze pełne smakołyków. Rodziny przesiadują w publicznym parku. Jest to również forma prezentacji synów bądź córek jako kandydatów do małżeństwa.
4. Nieletni pijący alkohol (nietrzeźwi) to hańba dla imienia rodziców. Tak samo jest z wyzywającymi strojami i makijażami. Społeczność traktuje to jak brak manier i złe wychowanie, a to równa się z poważnym problemem ze znalezieniem dobrej partii dla dziecka.
5. Publiczne okazywanie uczuć wzbudza niesmak. Zaloty okazuje się jako wspólne picie herbatki na werandzie, czasami nawet z przyzwoitką. Podobnie jest ze współżyciem – dozwolone tylko po ślubie. Wcześniejsza utrata czystości równała się wyrzeczeniem się z rodziny i wyśmiewaniem przez społeczeństwo.
6. Przeklinanie w gronie znajomych pokazuje, iż osobie brakuje manier, ma niewyparzony język i zazwyczaj na taką osobę patrzy się z niesmakiem. Niektóre panie mogą być oburzone takim zachowaniem, szczególnie przy nieletnich.
7. Brak umiejętności teleportacji jest traktowane tak jakby ktoś był niedorozwinięty. Nazywa się go wtedy „charłakiem” co jest jeszcze gorszym mianem niż wyrzeczeniem się z rodziny.
8. Do rodziców dzieci zwracają się „Proszę mamo, proszę tato, Ojcze, Matko”. Ci bardziej rozluźnieni rodzice pozwalają do siebie mówić „mamusiu, tatusiu”, jest to jednak niemile widziane w publicznych miejscach w dodatku, gdy mówi to nastoletnie dziecko a nie pięcioletnie.
9. Organizowane są imprezy, na które zaprasza się grono znajomych i czasami sławną szychę. Na takie bale trzeba się ubierać stosownie, jest to bowiem niepisany konkurs na najpiękniejszą damę oraz na najbardziej opłacalnego syna. Towarzystwo sączy wtedy wino (nie ma mowy o innych trunkach, chyba, że jest się szanowaną osobą) i tańczy walca (można zapomnieć o utworach Upiornych Wyjców).
10. Trafienie do Proroka Codziennego bądź innej gazety i bycie w nim oczernionym wywiera bardzo mocny wpływ na społeczeństwo. Większość czarodziejów wierzy w to, co się tam wypisuje i taka krytyka jest bardzo odczuwalna w relacjach w społeczeństwie. Można być wtedy wyrzuconym z pubu za „obrazę moralną” itp.
11. Ponuraki, szyszymory i trestrale są omenem śmierci. Ludzie się ich boją, są uprzedzeni i na samą nazwę bledną.
12. Osoba, która otrzymała Wyjca bądź Przypominajkę jest obiektem szkolnych kpin i żartów.
13. Nie ma sensu przynoszenia do szkoły elektrycznych przedmiotów. Czarodzieje nieufnie się im przyglądają, poza tym one wariują, nie działają, gdy w powietrzu unosi się tak wiele magii.
14. Drugie imiona potomków są to z reguły imiona rodziców np. John Lupin - Remus John Lupin. W przypadku chłopców imię ojca, u dziewcząt nie jest to już tak przestrzegane aczkolwiek niektóre z rodzin również i przy córkach trzyma się tej tradycji. To zwyczaj, który trwa od wielu pokoleń.
Nie trzeba się trzymać tak sztywno tych zasad, niektórzy rodzice są bardziej nowocześni i pozwalają dzieciom na więcej luzu. Restrykcje te obowiązują głównie w starych rodach czystej krwi, nie zaś przeciętnych rodzinach. Nie zmienia to faktu, iż trzeba wiedzieć jak się publicznie zachować, aby nie dostać plakietki Wyrzutka.
Słownictwo
Społeczność czarodziejska w swej lwiej części ma raczej sporadyczny kontakt z mugolami, co oznacza, że większości czarodziejom nie są znane mugolskie przysłowia czy przekleństwa. Czarodzieje wyrobili sobie własny język, a poniżej znajdują się przykłady stosowanych w mowie potocznej sformułowań.
Powiedzonka:
• „Ty szlamo” – poważna obraza osób krwi brudnej, mieszanej, nieczystej.
• „Na gacie Merlina!” – niesmak opowiadać o gaciach tak wielkiego czarodzieja. Poważniejsze przekleństwo, niemile słyszane w towarzystwie.
• „Na kości skrzata”
• „Haruję jak skrzat domowy”
• „Zachowujesz się jak gumochłon” – to opis osoby leniwej, powolnej, często mającej problemy z higieną osobistą. Można nazywać tak wegetarian, bo gumochłony przeżuwają wszystkie rośliny na jakie się natkną.
• „Wiercisz się jak chropianek” – masz pchły, przestań się tak drapać i podskakiwać.
• „Wyglądasz jak chimera” – jesteś brzydki, wyglądasz niekorzystnie.
• „Jesteś głupim ghulem” – osobą o niskim ilorazie inteligencji.
• „Na brodę Merlina” – dopuszczalna forma przekleństwa.
• „Masz topkowy śmiech” – od Topka, stworzenia przypominającego elfa, który śmieje się histerycznie ze wszystkiego, co tylko zobaczy. Przypomina rechot zadowolonych poltergeistów.
• „Jesteś jak brzydki troll” – wiadomo: przerośnięty, pryszczaty, nieprzyjemnie pachnący.
• „Broń Merlinie” – przestroga. Czarodzieje nie wzywają Boga, tylko Merlina.
Na zakończenie
Powtórzę, że stuprocentowe trzymanie się z historią i przywiązywanie wagi do tamtych czasów nie jest konieczne, jednak bardzo mile widziane. Jeśli chodzi o typowe czasy Huncwotów, a dokładniej - czasy po świecie magii nie można zapomnieć o rosnącej potędze Czarnego Pana. Szykuje się by uderzyć, zbiera swe szeregi Śmierciożerców, a Ministerstwo i Wydział Aurorów mają pełne ręce roboty.