|
| Autor | Wiadomość |
---|
Akira Cadnik
| Temat: Akira Cadnik Wto 25 Sie 2015, 16:14 | |
| - Akira napisał:
- HUFFLEPUFF
Antonija Vedran - zwykły październikowy poranek. Każdego dopada przedzimowa chandra połączona z uczuciem monotonności kończącego się roku. Akira z ponurym nastrojem budzi się sama w dormitorium, przeklinając współlokatorki za to, że nie poszły z nią na zajęcia. Zwlokła się z łóżka, wzięła poranną toaletę i postanowiwszy o jednodniowych wagarach udała się do wielkiej sali. Kierując się do swej ławy zauważyła w oddali rówieśniczkę z domu Puchonów spożywającą samotnie posiłek. Coś podpowiedziało jej, aby zaznajomić się z brązowooką. Mimo kompletnej różnicy charakterów, dogadywały się znakomicie, zapełniając w międzyczasie żołądki i gawędząc o życiu do popołudnia. DOROŚLI CZARODZIEJE Joshua Dunbar - początek ich znajomości sięga czterech lat wstecz, w domu rodzinnym Cadników. Mała niebieskooka akurat pomagała matce w cotygodniowych porządkach. Obydwie także cierpliwie czekały na powrót ojca, który rzekomo poszedł coś szybko załatwić w ministerstwie. Wyglądały go zza okna przez dobre kilka godzin, krzątając się po domu i nie wiedząc w co za bardzo włożyć ręce przez narastające roztargnienie. Nagle ktoś zapukał do drzwi. Młoda czarodziejka wyleciała na zewnątrz chcąc uściskać ojca, lecz jakie było jej zdziwienie, gdy zreflektowała się o wiszeniu na szyi obcego mężczyzny, ubranego w czarny garnitur. Czym prędzej puściła go, cofnęła się o kilka kroków i z niemym wyrazem na twarzy wydukała słowa przeprosin. Czując matulę za sobą czmychnęła za jej plecy i pozwoliła wyjaśnić owe najście. Wychylając lekko głowę do jej uszu dotarła wiadomość o morderstwie, które auror chciał jak od razu przekazać. Ze łzami w oczach pobiegła na górę i zaczęła rozpaczliwie szlochać we własną poduszkę. Nie była na to przygotowana, nawet nie zdążyła się pożegnać z tatą. Po kilku godzinach opłakiwań zmarłego i przyszłej definitywnej bez litości wobec śmierciożerców zeszła na dół, zastając tam jeszcze dwudziestolatka, który widząc ją natychmiast wstał, ucałował rękę rodzicielki i opuścił ich ciepły kąt. Prychnęła pod nosem i z nadmiaru wrażeń na jeden dzień położyła się na kanapie i osunęła w nicość. Przez następne kilka dni widywała go u siebie, a gdy ten chciał dopełnić wszelkie formalności z pochówkiem. Już nie miała do niego żalu, wręcz przeciwnie - zaczęła w nim widzieć drugiego przyszywanego ojca. Z czasem jednak, prowadząc z nim coraz więcej rozmów i słysząc pocieszenia z powplatanymi gdzieniegdzie komplementami, zauroczyła się nim bez opamiętania. Wiedziała, że to nie ma sensu, że on nie odwzajemnia jej uczuć i odkąd zyskała ciut rezerwy do całej sprawy, zniwelowała zażyłość, a z Dunbarem póki co utrzymywała kontakt jedynie poprzez sporadyczne listy z sowiarni.
Ostatnio zmieniony przez Akira Cadnik dnia Pią 28 Sie 2015, 16:30, w całości zmieniany 3 razy |
| | | Jason Snakebow
| Temat: Re: Akira Cadnik Sro 26 Sie 2015, 18:05 | |
| Jestem zainteresowany jakąkolwiek, najlepiej megapozytywną relacją;> Służę pomocą jeśli chodzi o pomysł :) |
| | | Akira Cadnik
| Temat: Re: Akira Cadnik Sro 26 Sie 2015, 18:11 | |
| No proszę, już trzeci Puchon się do mnie zgłasza. ;> Jeśli byś mógł, to zarzuć czymś. Nie jestem zbyt dobra w wymyślaniu.
|
| | | Jason Snakebow
| Temat: Re: Akira Cadnik Sro 26 Sie 2015, 19:38 | |
| Ogólnie mój pomysł skrobnąłem Ci na PW, daj znać, czy może być :) to wtedy dogadamy szczegóły:) |
| | | Harry Milton
| Temat: Re: Akira Cadnik Pon 31 Sie 2015, 10:19 | |
| Z racji wybrania przez Akirę ONMSu jako dodatkowego przedmiotu, zapewne pojawiałaś się na zajęciach Miltona, kiedy jeszcze je prowadził. Od jakiegoś miesiąca nie ma go w Hogwarcie, chociaż uczniowie zapewne nie wiedzą dlaczego - dowiedzą się dopiero po pojawieniu się artykułów w magicznej prasie. Wracając jednak do wątku, Milton mógłby kiedyś przyłapać Akirę jak zbierała w szklarni rośliny lecznicze, aby je zasuszyć i zrobić jakiś zapas. Oczywiście mogło to być legalne, za zgodą profesora zielarstwa. Harry ma max. w zielarstwie i również interesuje się w pewnym stopniu ziołolecznictwem, więc raz na jakiś czas mógłby udzielać dziewczynie drobnych porad, które z ziół dają najlepszy efekt. Nic szczególnie trwałego, ale przyjemne urozmaicenie. Co o tym sądzisz? |
| | | Akira Cadnik
| Temat: Re: Akira Cadnik Pon 31 Sie 2015, 10:27 | |
| Akira w tej dziedzinie również jest biegła, ponieważ w wolnym czasie przestudiowała masę zielników. Nie sądzę, by Harry mógł czymś ją zagiąć, ale jak mawiają - dla chcącego nic trudnego. Po dodatkowych zajęciach ma do niego dobry stosunek i w ostateczności mogłaby wysłuchać rzekomych porad, choć gdyby to był jakiś inny nauczyciel lub jeden z uczniów, raczej odrzuciłaby propozycję. |
| | | Harry Milton
| Temat: Re: Akira Cadnik Pon 31 Sie 2015, 10:39 | |
| - Akira Cadnik napisał:
- Akira w tej dziedzinie również jest biegła, ponieważ w wolnym czasie przestudiowała masę zielników. Nie sądzę, by Harry mógł czymś ją zagiąć, ale jak mawiają - dla chcącego nic trudnego. Po dodatkowych zajęciach ma do niego dobry stosunek i w ostateczności mogłaby wysłuchać rzekomych porad, choć gdyby to był jakiś inny nauczyciel lub jeden z uczniów, raczej odrzuciłaby propozycję.
Niestety, troszkę ciężko mi porównać poziomy ich wiedzy, ponieważ nie masz wypełnionych statystyk. Wychodziłam z założenia, że Milton jako 58latek posiada bogatszą wiedzę niż 16latka, stąd moja propozycja. Jeżeli Ci nie odpowiada, możemy pomyśleć nad czymś innym. |
| | | Akira Cadnik
| Temat: Re: Akira Cadnik Pon 31 Sie 2015, 10:54 | |
| Spis roślin ma w małym palcu, ale można uznać, że ich zastosowanie niekiedy się jej myli, toteż Milton mógłby odbyć z nią kilka krótszych praktyk. Ponadto może opowie jej nieco o magicznych zwierzakach (czym się żywią, gdzie mieszkają)? |
| | | Harry Milton
| Temat: Re: Akira Cadnik Pon 31 Sie 2015, 10:57 | |
| - Akira Cadnik napisał:
- Spis roślin ma w małym palcu, ale można uznać, że ich zastosowanie niekiedy się jej myli, toteż Milton mógłby odbyć z nią kilka krótszych praktyk. Ponadto może opowie jej nieco o magicznych zwierzakach (czym się żywią, gdzie mieszkają)?
Jak najbardziej, współpraca od strony praktycznej. W międzyczasie mógł przebiegać przez temat ziół, które zwierzęta magiczne je lubią i jak się zachowują. Ot, zwykłe pogawędki. Po powrocie Miltona do Hogwartu, będzie trzeba się spotkać i spontanicznie ustalić dalszą część relacji ;) |
| | | Gość
| Temat: Re: Akira Cadnik Nie 27 Gru 2015, 23:49 | |
| |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Akira Cadnik | |
| |
| | | |
Similar topics | |
|
| Pozwolenia na tym forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |