Hunter łowca listów.

Może i nie sowa, jednak ten kot potrafi się teleportować.
Może nie dosłownie, jednak pełni funkcję listonosza.
Wszystkie paczki przynosi w pyszczku i czeka na przysmaki oraz głaskanie.
Jeśli warunki nie zostaną spełnione, to drapie. Bardzo, bardzo dotkliwie.

List dotarł pewnego wtorkowego poranka podczas śniadania. Sowa ta bardzo często przynosiła białe koperty do Riana, była jego regularnym gościem.

Cytat :: Spotkamy się w ten weekend?
Ubierz się porządnie, bo doszły mnie do słuchy, że wyglądasz jak siedem nieszczęść. Ogarnij się i wyjdź do ludzi. Przedtem chcę porozmawiać.
Marco

PS Nie odsyłaj mi kota zwrotnego. Nie mam na rękach miejsca do drapania.

Cytat :: Kai,
Znam jak własną kieszeń opiekuna Ravenclawu. Mam zapewne złudne nadzieje czekając, aż przedstawisz mi swoją dziewczynę, co?
Zakręć się z przyjaciółmi w sobotę u Madame Rosmerty. Wypij dużo kremowego piwa i postaraj się nie odstraszać ludzi. Będę na miejscu o jedenastej.
Marco

Znikąd pojawiła się sowa ubrana w czapkę świętego Mikołaja. Ptaszysko wyglądało trochę obłąkańczo, gdy strzelało oczami na prawo i lewo, pakowało się w ramiona utrudniając odczepienie liściku. Świąteczna gorączka ogarnęła nawet sowy.

Cytat :: Panie Kaiu Rowan,

Serdecznie zapraszamy Cię na okres świąt bożonarodzeniowych w skromne progi Dziurawego Kotła. Pub został przez nas wynajęty na cały tydzień, abyśmy mogli się wszyscy tam pomieścić. Traktujemy Cię jak członka naszej rodziny, bo jak wiadomo, rodzinę można sobie wybrać nawet jeśli nie jesteśmy związani więzami krwi.
Wraz z dniem dwudziestego trzeciego grudnia Pub jest do naszej dyspozycji, także możesz się wprowadzać dzień wcześniej. Pokojów nie zabraknie. Nie zapomnij wziąć ze sobą jemioły, prezentów, opłatków, jednej potrawy, jednej bombki, swego pupila (w końcu przemówią ludzkim głosem, wierzymy w to!).
To będą święta spędzone w przyjaznym gronie, więc jeśli nie wyjeżdżasz w dal, przyjedź do nas.

Wesołych świąt życzy
Spółka Hejterów S.A.

Temat: Re: Hunter łowca listów. Czw 24 Mar 2016, 07:46

Na Historii Magii, gdy profesor Andriacchi stała tyłem do klasy, do stołka Rowana podleciał papierowy samolocik z narysowaną w rogu karykaturą Filcha. Pismo było ledwie czytelne, ale po dłuższej analizie dało się wywnioskować o co chodzi. Gdy Kai na niego spojrzał, Jonathan szczerzył się od ucha do ucha i patrzył pytająco.

Cytat :: Te, Rowan, ile chcesz kasy, jeśli poprawisz mi referat z transmutacji z dziedziny "Martwe w Żywe" na jutro? Proponuję Tobie interes, biznes. Opłaca się ze mną handlować, każdy w szkole to potwierdzi.
To jak? Bo to pilna sprawa, McGonagall w końcu pośle mnie do Filcha, a on i jego nowy przydupas powieszą mnie za jaja do sufitu. Już mi się wygrażali.
Prior z Gryffindoru

Temat: Re: Hunter łowca listów. Czw 24 Mar 2016, 13:55

Cytat :: Jedynym frajerem w zasięgu wzroku jesteś Ty, więc pytam.
Żałuj, nie wiesz jaki biznes tracisz.

Na biurku w dormitorium Krukonów leżała koperta, a w niej była recepta. Z pieczątką, ważnymi podpisami i całkiem czytelnym pismem. Były szczegółowe dane osobowe Kaia, nawet numer pesel. A na co recepta?

Cytat :: - Spotkanie się ze swoim przyjacielem tuż po świętach x1,
- dobre żarty 3x dziennie po 4 sztuki,
- piwo korzenne 1x dziennie przez 7 dni,
- dożywotnie zażywanie lekarstwa "Przyjaciel" minimum dwa razy w tygodniu,
Uzdrowiciel Riley Annesley

Cytat :: Recepta wygląda poważniej i łudzę się, że weźmiesz ją bardziej do siebie.
E tam, po co pisać w tak nudny sposób, skoro można Ciebie choć raz dziennie wyszczerzyć? Cel uświęca środki.

Okay, stawiam whiskey. Mamy co świętować. Oświadczyłem się Madelaine, zgodziła się. Nie wiem czy wiesz, ale będziesz musiał być świadkiem na ślubie tylko obawiam się czy nie spijesz się jak dzika świnia.

Przyjeżdżaj do Rudej Annie kiedy tylko znajdziesz czas i nie zawalisz przy tym jakichś egzaminów. Nawet w środku nocy, tylko z uwagą, że następnego dnia się nie podniesiesz z wyrka.

Riley

Sowa Marka przecinała niebo jak strzała. Gdy znalazła adresata, była wykończona. Zatoczyła się na jego łóżku i padła ze zmęczenia. Nie obudziła się przez najbliższą godzinę. List był pisany w pośpiechu.

Cytat :: Kai, przyjedź jak najszybciej do domu. Pospiesz się i tu przyjedź.
M.

Cytat :: Jedna ze szkolnych sów wrzuciła do owsianki najnowszy numer Lustra.

» Iwan - łowca wilkołaków.

Hunter łowca listów.

Hunter łowca listów.

Similar topics

Similar topics